-
kurde widze ze normalnie zaszalalas :P tyle wipic i jeszcze dzisiaj zyjesz :P ja osobiscie tes lubie Pinacolade moze bym sie tym nie upila ale na poczatek dobre tes bede musiala zorganizowac taka impreze chociaz lista gosci drastycznie sie zmniejsza ale co mi tam co do krowi to racja, nowa dietka i licze ze efekty tes bede buziaczki i milego dzionka
-
nie wiem czemu ja myslalam ze biologie studiujesz hehe :P
a mieszkasz w sosnowcu czy dojezdzasz??
ja musze pomyslec o jakims aerobiku ale za bardzo $ nie mam
wiec od pazdziernika rusze na darmowy na uczelni :P
-
Kasiorek, żyję chyba tylko dlatego, że miałam solidny podkładzik w postaci tej pizzy Ja niestety niezbyt mocną głowę mam, więc nawet Pinacoladą jestem się w stanie upić Hehe, a co do listy gości to się nie łam i bierz przykład ze mnie - kameralne imprezki z przyjaciółką są debest!
Kaczuszka, biologię to ja tam lubię nawet, ale chyba na wstępnych liczyła się chemia, więc odpadłabym w przedbiegach :P A na uczelnię dojeżdżam (40 km w jedną stronę), na szczęście autkiem. Nie chciałabym mieszkać w Sosnowcu, za daleko do mojego lubego :P Aerobik polecam - świetna sprawa! Ja już przeglądam harmonogram wrześniowy w tym moim fintess klubie i myślę ostro jeszcze nad dancem Obadamy
-
ja nie wiem jak to bedzie. Chciałabym chodzic na areobik albo cus ale tak- tata powiedizał ze jakby wiedział ze mi sie to nei znudzi to spoko ebdzie mi $ dawał. Ale jest tezk taka sprawa ze nie wiem jak z czasem. Zaczynam teraz ogolniak a to nie luzik jak w gim-musze sie wziasc do roboty, szczególnie na poczatku chce zrobi dobre wrazenie na nauczycielach(hhehe gimanzjum olałam totalnie) do tego dochodzi szkoła muzyczna, chor, studio wokalne-to na areobik nie wiem czy czas znajde. Dobrze ze przy spiewaniu sie spala kcale bo wychodzi mi ze zajecia spiewu rózne mam z 4/5 razy w tygodniu wiec dobrze bedzie.
-
NotNormalGirl, to może ściągnij sobie coś z internetu? Będziesz ćwiczyć jak znajdziesz chwilę, bo myślę, przy tylu obowiązkach mogłyby być kłopoty z regularnym odwiedzaniem zajęć. Taniej i bardziej rozsądnie wyjdzie ściągnięcie jakichś filmików z sieci
Buuu, jak mi sie nie chce dzisiaj ćwiczyć! Kto mi da kopa?
-
-
Hehehe, dzięki
-
Ja kopa nie dam bo i tak nie bedzie skuteczny taki kop od leniuszka U mnie to porażka z ćwiczonkami. Wieczorem tylko troche motylkiem wewnętrzną stronę ud i klatkę piersiową ćwiczę i to wszystko. Ale juz nie moge sie doczekac rowerka stacjonarnego, bede miala jesienia! Obiecuje codziennie śmigać żeby nie nabrac tłuszczykuna zime i wspomóc tym pedałowaniem utrzymanie wagi kiedy już bede jadła dużo więcej.
-
OMG, Illusion, właśnie na pocztę weszłam Nie wierzę, że masz jakiekolwiek kompleksy na punkcie ud! Ja to się normalnie grubaskiem przy Tobie czuję.. Pięknie wyglądasz, jesteś szczuplutka i śliczna, Miśka masz fajnego - czego chcieć więcej? Naprawdę gratuluję - efekty diety są powalające! Dzięki za foteczki :*
P.S. A co to ten motylek?
-
ja sie musze pochwalic ze dzis na rowerku jechalam 30minut
a w roku szkolnym oprocz zajec i nauki na nie mam prace i mam nadzieje ze znajde czas na aerobic
pocwiczylas w koncu cosik
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki