u mnie dni wypełnione są wyganianiem kurzu z mieszkania :lol: :lol: i mam nadzieję kalorii :lol:
Wersja do druku
u mnie dni wypełnione są wyganianiem kurzu z mieszkania :lol: :lol: i mam nadzieję kalorii :lol:
[u]Newa[/u]
twoja rodzinka wbrew pozorom dobrze ma :)
u mnie to jest odwrotnie bo wszyscy ciagle mówia "zjesz cos?" zjedz cos" itd
a swiat to sie boje nie wiem jak ja zapanuje nad soba bo w swiieta to dosc trudne, ale sie postaram :)
no tak postawiłam sobie za cel 3 kg do swiat a przecież tu tylko 1,5 tygodnia :shock:
ale postaram sie schudnac jak najwiecej :!:
mikamaly
pracy sporo naprawde, ale poradzisz sobie bez problemu ptrzy tym pare kcal ucieknie :D
wciaz uwierzyc niemoge ze to tylko 1,5 tygodnia do swiat- bylam przekonana ze wiecej jakies 3 tyg.... :shock:
juem
z wyganianiem kurzu kalori tez wylatuja to fakt :) ale mi sie jakos nie chce narazie sprzatac :( ah ten len:(
nie no 1.5 tyg do swiat- czuje sie jakbym przespała z miesiac i nagl sie obudziła :!: :roll:
Chyba coś komuś uświadomiłam :D Ale nie przejmuj się Maryś zdąrzysz coś jeszcze zgubić. Ja się cieszę, że to tylko 1,5 tygodnia bo już tak baaaardzo się doczekać nie mogę. Już bym chciała ubierać choinkę, piec świąteczne ciasta, pakować prezenty (których jeszcze nie mam :wink: ). Ale to już niedługo. Za tydzień będę w domu i zagłębię się w błogie lenistwo :D
Ach...rozmarzyłam się.
Może i rodzinka ma ze mną dobrze, ale nie docenia mnie. Tzn. czasem żartują sobie i mówią, że jestem ich dietetyczką, ale jak przyjdzie co do czego to nie stosują się moich zaleceń. Ale ja im jeszcze pokaże :twisted: Hehe żartuję. Czasem jestem okropna (tak też będzie w ten weekend) bo piekę np. ciasto a sama go nie jem :twisted: A mamuśka uwielbia ciasta, ciasteczka itp., więc je choć wie, że nie powinna. A w sobotę będę piekła pierniczki (chyba się powtarzam :wink: ) i mam nadzieję, że ich nie będę jadła. No może z dwa na spróbiowanie, ale nie więcej.
Rety wy już robicie świąteczne porządki :roll: A ze mnie taki leń, jeszcze nie zaczęłam. A tu trzeba okna umyś, firanki wyprać, kurze wytrzeć ze wszystkich zakamarków. Nie lubię tegi :? Ale faktycznie kalorie się przy tym traci, więc może to będzie jakaś motywacja w tym roku :wink:
Newa
naprawde uświadomiłas mi ze to tylko1,5 tyg :shock: Im starsza jestme tym szybciej ten czas leci niestey czasami :cry: Ale moja wina ze tak poźno za odchudzanie sie wzielam :( Przecież gdybym nie przerwała diety to bym teraz już pewnie chuda była ......... ehhhh marzenia....
Kiedys bardzo świeta lubiłam i nie mopglam sie doczekać, a teraz to dla mine tylko śiwta.... czyli sprzatanie pomaganie mamie w kuchnie czehgo nie lubie robic i jedzenie i lezenie bo nic sie nie chce :oops: :twisted: Prezentów tez jeszcze nie mam.... A sama chyba te ż nie dostane :(
Przeważnie ludzie nie lubia sie stosowac do czyis rad w kwestii odchudzania- jak mama mi kiedys mówiła nie jedz Maria tyle ciastek to nie słuchałam, tylko mówiłam jej po co kupuje skoro mi nie pozwala jesc- no i teraz mam ciasteczka po bokach :cry:
ja jak już spróbuje to koniec jem dopuki sie nie skonczy- nie mam pohamaowan niestety :( ale staram sie nad tym pracowac :wink:
Ja za porzadki to pewnie w przyszły piatek sie zabiore- tak mi sie nie chce :cry:
Ide spac :)
ja czuję że święta się zbliżają jak słyszę piosenki w radio takie świąteczne :lol: :lol: :D
uwielbiam "Last Christmas" mam chyba z 15 wersji :lol: :lol:
MarieAntonine ty jesteś młoda dziewczynka, są tu starsze od Ciebie :roll: ja to się czuję staro, ale masz rację czas goni coraz szybciej jak oszalały
a ja mam ostatnio fajnie, moja siostra się zaczyna odchuzać i przynajmniej mi nie dogaduje :roll: ale ona tylko mniej je i nie ćwiczy, ale i tak mnie traktuje lepiej, nie jak ufoludka, który je zupę bez śmietany :wink: :roll:
ja na razie nic nie robię, zresztą jest jeszcze czas :wink: a ja jestem zajęta pracą :( pisaniem :(
miłego dnia
Czesc wpadłam sie przywitac :P
Inez no co ty :!: staro sie czujesz :?: a ile ty masz lat :?:
ja mam 23 lata, chociaż tylko do kwietnia, bo w kwietniu wpadnie mi 24 :cry: latka lecą niestety coraz szybciej, a ja stoję w miejscu :(
Inezza
moze jestem mloda ale mam mlodze rodzenstwo i czuje sie naprawde staro :(
A moja siostra to sie juz odchudza od dawna- zreszta pisalam o tym nie raz.... choc dzis mnie zaskoczyla bo taki wielki obiad sama sobie przygotowala :shock:
Do swiat jeszcze troche wiec pisz spokojnie prace:)
A tak w ogóle dziewczyny to mnie strasznie głowa dzisiaj boli :( i chyba nawet znam przyczyne..... zapomnialam 2 sniadania do szkoly :twisted: a to u mnie niezbedny posilek innaczej dzien przezywam z bolem głowy wlasnie :( no coz moja wina....
INEZ no to mi napisałas :twisted: a co ja mam powiedziec-ze jestem emerytka w wieku 27lat :twisted: ja wbrew temu ile mam lat czuje sie bardzo młodo i młodo wygladam.Wszyscy mi daja 24-25lat nigdy wiecej :P
MARYS -Moze ten bol to przez zmiane cisnienia albo pogody?
Dawno nie pisałam!(problemy z internetem) Z Townsendem znam "Grubą rybę", "Wszystko o Adamie", "Aeon Flux"(tak to się pisze :?: ) i jeszcze jakiś jeden z jego narzeczoną (Charlize)
Co do Twojego pobytu w Niemczech. Uważam, że takie rozmowy chudych o grubych osobach są nie na miejscu. To jak mówić przy rudym, że rudzielce są wredne, alo przy chudym, ze wszyscy chudzi to anorektycy...
Wszyscy mają niezłą radochę jak się mogą trochę poznęcać nad "grubaskiem"...ehhh...