Witam;*
tez ogladalam i nawet mnie tak naslzo zeby sie zapisac na kurs tanca zobaczymy co z tego wyjdzie ale bardzo bym chciala
a z nauka to niestety zaczelo sie ale szybko minie zobaczysz
buzioleee;*
Witam;*
tez ogladalam i nawet mnie tak naslzo zeby sie zapisac na kurs tanca zobaczymy co z tego wyjdzie ale bardzo bym chciala
a z nauka to niestety zaczelo sie ale szybko minie zobaczysz
buzioleee;*
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Witaj kaczuszko, dzisiaj już było dobrze z dietką, grunt to się dobrze odrzywiać, ja tez miałam z tym problem ale już przywykłam, jedyna moja słabośc to te zupki z torebki naszczęście mają mało kalorii ale sa niezdrowe Pozdrawiam
wszystkie tance latynoskie-tego mogłabym sie uczyc zeby tylko miec sexi partnera
te tance latynoskie czy jakies tam gdzie one w takih krotkich spodniczkach sa,wtedy sie tak ladnie ruszaja i tak seksownie pupcia kreca
dzisiejszy dzien ok :P
waga juz schodzi na 57kg to juz cos,
wracam do nauki
kaczuszko ale się ciesze, ze twoja waga spada i ładnie dietkujesz!!!I jak sie zabierasz do nauki, to pomysl, ze nie ty sama sie szykujesz do poprawki, ja też.
Buziaki
brawo kaczuszko gratuluje i pozdrówka miłej nocki i dzionka jutrzejszego zycze
Ja sie do tych życzen dołączam
Gratuluje spadku wagi, to chyba najbardziej pokrzepia! Gdy widoczne są efekty jest więcej sił
ja na razie po sobie nie widze zebym schudla,ale na razie najwazniejsza jest dla mnie poprawka nie waze sie na razie,poczekam az okres sie skonczy.
na sniadanie byla kawka i troche ciasta bo u mnie w lodowce to rzadko kiedy cos jest zaraz koncze kawe i zabieram sie za nauke
a tak mi sie nie chce
nie umiem sie do tej nauki pozbieraac
I ja, i ja!!!!Zamieszczone przez Marcelina84
Kochana, waga pewnie leci, bo okres się kończy, może nawet cały ten wzrost byl spowodowany właśnie @? U mnie zawsze przed i w trakcie jest troszkę więcej, dlatego nigdy się w tym czasie nie ważę (tzn. nie "nigdy", bo czasem nie umiem się powstrzymać :P ). Skup się teraz na nauce, to jest najważniejsze. Ułoż sobie ładny jadłospis na cały dzień i zobaczysz, że zjesz tylko to, co zapisałaś! Ja tak właśnie mam, bo nie mam czasu mysleć o jedzeniu, więc tylko patrzę co zaplanowałam na dany posiłek i to robię. Między posiłkami nie podjadam, bo nim się oderwę od tej nauki to już jest pora na kolejne jedzonko Trzymam kciuki za efektywną naukę i buziam mocno na udany dzionek :*
ja tez sie nigdy nie waze przed okesem ani po, bo moja waga wtedy wariuje a ja wole sie tym nie dołowac, wiec po prostu ją omijam wielkim łukiem.
Buziaki i milej nauki
Zakładki