Wątek: Z pamietnika KACZUSZKI....by zycie było piekne:)))

Już Ci gratulowałam u mnie, ale zrobię to też na Twoim wątku - GRATULUJĘ!

no gratluje tez dzis troszke pojezdzilam, ale ja przy tobie to wypadłam słabo, bo ja tylko 5min

3maj sie ;*

kaczuś nie poddawaj się bo jak pierwszy tydzień bez żadnej dużej wpadki przebrniesz to dalej jak z górki poleci

U mnie też tak ok 4 dnia była załamka i miałam ochotę się napchać żarcia aż pęknę, ale się powstrzymałam, a jak ja mogłam to Ty też możesz

miłego wieczorku życzę i pustego - w miarę - brzuszka

ale wczoraj dalam d***
najadlam sie chleba
musze sie do jakiegos normalnego stanu doporowadzic bo czuje sie paskudnie
mam nadzieje ze dzisiejszy dzien bedzie udany

witam;*

dzisiejszy dzień bedzie na 100% udany

Grubasku tez mam taka nadzieje,musze sie jakos pozbierac i zaczac ladnie dietkowac

Jestem po cwiczeniach :P

rowerek--> 35minut

Gratuluję rowerka, a wczorajszym dniem się nie przejmuj Było minęło, dzisiaj będzie super, dasz radę! Buziaki :*

Witam;*

wpaldam sie przywitac

a wiesz kaczuszko co ja to dopiero jak na diecie jestem i nie jem 3/4 rzeczy, które kiedyś jadłam zaczęłam je ta naprawdę doceniać, właśnie np chlebek

ja go normalnie uwielbiam, akiedyś to taki zwyczajny mi się wydawał

buziaczki i nie łam się wytrzymamy razem jestesmy z Tobą