Wątek: Z pamietnika KACZUSZKI....by zycie było piekne:)))

Gratuluję, zarówno ubytku na wadze, jak i 60 minutek na rowerku. A jak dziś?

Kaczuszko! Wpadlam Ci podziekowac za to ze mnie odwiedzalas gdy mnie nie bylo widze ze idzie Ci swietnie, kilogram wielgachny juz za Toba bede sie Ciebie trzymac bo jestes wzorem do nasladowania, jeszcze tyle cwiczysz - gratuluje zycze udanego dzionka!

No i jak dziś?
Bo nie ma CIę i nie ma..

paatrycjaa, a jaki adres wątku masz?

zajec oczywiscie nie bylo,ja to wiedzialam ze tak bedzie ale wolalam jechac sie upewnic,jedne wielkie zamieszanie z zajeciami i z planem i seminariami,nie lubie tego zamieszania w pierwszym tygodniu ale jak znikam z domu na miasto to malo jem :P gdyby nie to to nigdzie bym nie jechala

ja dzisiaj jadlam ladnie,ale zjadlam lody brat kupowal i nie moglam odmowic :P
bylismy w cudnej knajpce :P

rowerka nie bylo,bo nie bylo kiedy ale jutro juz musze

hejka
Skąd ja to znam to całe zamiesznie Też dziś tak wyparowałam z domu na cały dzień a części zajęć oczywiście nie było.....ojjjjj zaczyna się

Jeszcze przesyłam ci gratulacje!! BRAWO!!! Pierwszy kg poszedł sobie .... a sio ... i już nie wracaj paskudo

Hej KAczuszko widze,ze Ty dzisiaj tak zabiegana jak ja.tylko,że ja jednoczesnie ganiam do tego gimanzjum an loekcje(ale to juz ostatni tydzień!!! hurra) A co do uczelni to już w ogole mam tragedie bo nie ma dla nas nikogo kto poprowadizłby seminarium magisterskie, totalna porażka hehe

A lody od czasu do czasu są dobre,zwłaszcza na poprawe humorku)

Trzymaj się cieplutko, buziaczki sweet dreamss

na to zamieszanie na studiach jest jedno rozwiazanie-idzie jedna osoba by sprawdzic, a potem daje znac innym a i tak polowa nie przychodzi
eh studia byly cudownie leniwe

No a nie mówiłam, że dzisiaj zajęć nie było trzeba było Marcelince uwierzyć, a ty i Agulon takie ambitne i stęsknione za zajęciami, że już w poniedziałek chciałyście iść A lody zawierają duuzo mleka i wpania dobre dla naszych kosci
Buziaki:*

Dzien dobry wpadam życzyć miłego dnia i już mnie nie ma...

Witam.
Lody od czasu do czasu nie zaszkodzą, szczególnie w taki zabiegany dzionek
A jak się plan na uczelni układa?