Wątek: Z pamietnika KACZUSZKI....by zycie było piekne:)))

Glodna jestem strasznie ale nie ma nic w lodowce co moglabym zjesc,
sa tylko bulki i ser zolty i same tluste rzeczy,nawet pomidora nie ma
a na obiad mielone
chyba poczekam na to mielone i zjem male i troszke ziemniaczkow i potem juz nic wiecej,bo innego wyjscia nie widze.

ehhh no kaczyszko kazdy ma te załamanie. Mi naszczescie przeszło jak na razie trzymam sie dietki- wczoraj tylko i dzisiaj skudsilam sie na kostke czekolady ale i tak to spalam wchodzac po schodach(jak dobrze ze mieszkam na 3cim pietrze )

no kaczuszko ciężka sprawa ja mielone uwielbiam, ale ile one mają kcal qrka wodna

ja to bym na Twoim miejscu do sklepu poleciała np warzywniaka i coś tam kupiła, ale sama nie wiem co

no to smacznych mielonych

zjadlam malego mielonego i troszke ziemniaczkow
juz nie wiecej dzisiaj nie chce jesc,chyba ze bedzie mnie skrecalo

no i tak trzymaj
Uwierz mi, ja mam często takie dni, że nic w lodówce nie ma prócz żółtego sera i jakiegoś starego żurku :P Nienawidzę tego
Mielony i ziemniaczki.. bardzo ładnie A ja przed chwilą spieprzyłam dzien.. kurde nawet nie chce mi się o tym gadać
Zastanawiam sie czy iść na treniol? Co doradzicie? Mmam trochę nieświeże wlosy, bałagan w pokoju, nie umiem roli swojej na jutro itp.. może dziś odpuścić? Zrobić to wszystko, a od jutra zacząć naprawdę? Już wtedy z treningami? Bo czuję, że nie warto iść na treniol skoro zjadłam "to coś" przed chwilą... jakieś pomysły?

Karateko, pewnie, że iść! I to bez dwóch zdań! To zawsze trochę ruchu i nie dość, że spalisz swoje dzisiejsze grzeszki, to jeszcze po wysiłku Twój organizm wyprodukuje troszkę hormonu szczęścia, więc nastrój będzie o niebo lepszy! Ja bym się nie zastanawiała

Kaczuszko, ja też nie popieram głodówek.. Pomaga Ci to coś w ogóle? W sensie psychicznie, bo fizycznie napewno nie Buziaki :*

Ja nie mam problemów bo sama sobie gotuje a mama tylko robi zakupy bo nigdy jej nie ma w domu a mielonego bym sobie zjadła bo uwielbiam ale nie umiem go zrobić więc nie ma tej pokusy

Dzisiaj nie ide spac z pelnym brzuchem
a wiec HURRA :P

Cieszę się razem z Tobą Gratulacje!

DZsiejszy dzien zaczelam od jogurtu :P
w tej lodowce nadal nic nie ma nie wiem co zjem na obiad
ale na razie znikam do pracy :P