-
Ja tam widzę i Twojego strażnika (GRATULACJE!!!!!) i nasze z Illusion też
-
Agulon ja u ciebie i Illusion widze tylko biały kwadracik z czerwonym krzyzykiem Ale to chyba dlatego, zebym sie nie dołowała widząc waszą wage
-
no tez widze u wszystkich straznika wagi
widze ze masz nowy i zmieniony :P ale juz gratulowalam,ale zawsze mozna pogratulowac jeszcze raz :P
a moj widac czy tez nie bo ja swoj widze
-
Pora na podsumowanie dnia:
1 dzień czysty
1 śń- 2 kromki chleba pełnoziarnistego(57g), plasterek szynki z indyka(19g), troche serka tartare(ok 10g), pomidor, ogórek(ok200kacl)
2 śń- brzoskwinia, jogurt jogobella(ok210kacl)
obiad- pierogi ruskie(180g)(ok 300kacl)
podwieczorek- batonik belvita, 2 nektarynki(ok 220kacl)
kolacja- 2 wasy light, plasterek ananasa(ok 80kacl)
Jak na moje oko wyszło troche ponad 1000kacl, niewiem ile maja dokladnie te pierogi, ale widziałam, ze 100g ma 164kacl, wiec tak mniej wiecej maja 300
Ruch:
godzina ćwiczeń na podłodze
20 min hulahop
15min skakanka
A przed chwilą się pokłuciłam z moim miśkiem poszlo o jedzenie ale mam doła
Kaczuszko widze twojego strażnika, tylko nie widze, Agulona i Illusion
-
Nie martw sie klotnia :P tym bardziej o jedzenie
ale pewnie juz sie z Miskiem swoim pogodzilas
a co zmuszal cie do jedzenia czy zabronil ci odchudzania
buziaki na mily dzien :P
-
kaczuszko jeszcze sie nie pogodziłam Stwierdził, ze ma dojść mojego wybrzydzania z jedzeniem, a zaczeło się od tego, że powiedziałam, ze nie zjem białego chleba z masłem i szynka wieprzową no i sie nasłuchałam, wiec przed nami ciche dni. A w niedziele mamy iść na chrzsciny, wiec znów bedzie to samo. A ja nie umiem zjeść czegość czego nie lubie, jestem strasznie wybredna i zawsze wybrzudzam
Nie pozostaje mi nic, jak czekać aż sie odezwie, bo ja tego pierwsza nie zrobie
Zjadłam już sniadanko, ide do sklepu sobie po jakieś owoce
Miłego dzionka
-
Bardzo ładny miałaś wczoraj jadłospis i do tego duzo ruchu - super Przykro mi z powodu kłótni, chyba nikt nie lubi się kłócić, a w szczególności z ukochanym.. Wiesz napewno, że to przejściowe i się pogodzice. Głowa do góry :* On się bardzo o Ciebie martwi, bo przeciez wie o Twoich problemach i pewnie stąd zareagował troszkę za bardzo żywiołowo.. Pamiętaj, że to z miłości i troski o Ciebie. Postaraj się mu wytłumaczyć jakie sa powody Twojego wybrzydzania, powiedz, że tu nie chodzi o dietę tylko o prosty fakt, że Ci to nie smakuje, a przecież jego napewno nikt nie zmusza do jedzenia nielubianych rzeczy. Jesli zrozumie jak jest naprawdę to napewno już nie będzie się o to na Ciebie złościł. Buziak i trzymam kciuki, żeby wszystko szybciutko wróciło do normy
-
Ja już ze swoim chłopakiem przeprowadziłam godzine wychowawcza i za bardzo sie nie kłócimu,bo tak ja Ty ja tez wybrzydzam,więc się tym nie przejmuj.
On na pewno zrozumie
Główka do góry
-
Mam nadzieje ze u Ciebie wszystko w porzadku...a co do Twojego chłopaka...szczerze? Ja go doskonale rozumiem...jestes mu bardzo bliska, wie przez co przeszlas, chce Cie chronic po prostu. Zauwazyl moze ze cos jest nie tak i ze byc moze sie znowu odchudzasz...
-
mam nadzieje ze z twoim miskiem juz wszystko ok,
bo juz niedziela i pewnie juz po chrzcinach :P
a jak tam z dietka sobie radzilas jak forum nie dzialalo
buziaki na mile popoludnie :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki