Wątek: Owad po diecie ~NOWE ZDJĘCIA str:222~

Super fotecki

Dzień dobry :P
rany jak mnie głowa boli do domu wróciłam dopiero koło 3 w nocy ale w końcu już koniec wakacji, trzeba się wyszaleć idę na śniadako, choć za bardzo nie wiem co zjeść, musze coś wykombinować
renat1111 jakoś przetrwałam, nawet wydawało mi się ze na dworze cieplej
poprostuaga teraz jem tak 1900-2300kcal a dodawałam 100 tygodniowo :P
Panikara dzięki :P ale sukienka była strasznie niewygodna bo na fiszbinach
cherryAngel u mnie w domu zawsze było 2-daniowe :P
nikson przepis dla ciebie
Zielone Spaghetti]
chuda rybka
brokuły
jogurt naturalny
sos winegret w proszku
krewetki (niekoniecznie)
makaron razowy lubella
Makaron gotujemy, rybkę kroimy na małe kawałki, smarzymy na odrobinie oliwy z oliwek, potem dodajemy krewetki, brokuły gotujemy, do jogurtu dodajemy łyżeczkę sosu i mieszamy. Rybę, krewetki, rokuły mieszamy razem na patelni, dodajemy sos i dusimy pod przykrywką. Doprawiamy do smaku i gotowe :P

Jej Bjedrona zazdroszczę Ci ja jakoś jak tak jadłam to przytyłam, no ale gdzieś pewnie musiałam popełnić błąd... Zresztą to moje 'wychodzenie' było dosyć nieumiejętne, nic nie rozplanowane, po prostu z dnia na dzień jadłam więcej...

no to tak nie można , trzeba stopniowo ale nie za długo też bo wiadomo że też się chudnie przy wychodzeniu, tak 100 na tydzień to chyba najlepiej, duzo osób tak wychodzi i nie tyją potem :P
Na śniadanko zafundowałam sobie grachamkę z dżemem i szyneczką gotowaną oraz kawkę z mlekiem :P dobrze że babcia zrobila zakupy bo by kiespsko było

dżem+szyneczka? hehe jak dla mnie kosmiczne połączenie. I kolejna osoba jadła dzisiaj szynkę hehe Szynkozercy na tym forum ^^

No właśnie Rozumię że pół grahamki z szyneczką i pół z dżemem :P
Miłego czwartku !!!!!!

szynkożercy atakują
A tak serio to myślałam o wegetarianiźmie i chyba od 1 września wciele to w życie :P

Ja bym nie mogła bez mięsa.

ych no ja np na objetosc ide :P np nie iem jak mozna sie najesc 1 kromka chleba z serem itp... ja musze zjesc 3.

ja w sumei nie jem duzo miesa,ale czasem mam ochote na chuda szynke, salami albo kielbase. i miesko z grilla lubie ale gotowanych mies nienawidze ble

Ja mięsa nie jem w ogóle od jakieś pół roku tylko czasem szynkę ale chyba z niej zrezygnuje
A jak jestem głodna to zjem nawet 3 kanapki a jak tylko trochę to jedna mi wystarczy :P