Wątek: Owad po diecie ~NOWE ZDJĘCIA str:222~

Widzisz idze ci dobrze...mam nadzieję, że już nie będziesz latać do łazienki...dasz radę...pokonamy te kg....

Hej słoneczka, u mnie znowu pada i znowu nici ze spacerku chyba że z parasolką jakoś przeżyje a dzisiaj rano uświadomiłam sobie że jeszcze 5 dni wakacji jestem załamana tak to szybko zleciało. Po wczorajszym dniu dzisiaj jest już w miarę dobrze własnie jestem po śniadanku i lecie do sklepu zrobić zakupy i mam juz pusta lodówkę Mam pytanko, czy ktoś z was jadł kiedyś owsiankę bo ja chciałabym sprubowac a nie wiem czy jest smaczna z góry dzięki za odpowiedz. Wczoraj wieczorem a raczej w nocy obudziłam się taka głodna że miałam ochote polecieć do kuchni i zjesc całą paczkę płatków Nestle Fitnes ale sie powstrzymałam i już więcej ich nie kupie bo sa takie pyszne że paczka to na jeden razik mi starcza Właśnie dlatego chciałamzmienić coś na śniadanko bo na płatki owsiane to chyba się tak nie rzuce Dobra lecie do sklepiku bo chyba trochę padac przestało. Trzymajcie sie cieplutko

Owisianka n cóż pewnie nie tak dobra jak płatki fitness , ale ja osobiście baaardzo lubię . Kupuje sobie płatki owsiane i mieszam je z rodzynkami albo kupuję tez takie suszone kawałki ananasa i mieszam to zalewam goracym melkiem i jest pyszne .

A czy Tobie bedzie smakować to już sama musisz sprawdzić .

Pozdrawiam!

Dziewczyny znowu zawaliłam w 50% ja a w drugiej połowie mój żołądek, tak jak rano pisałam wyszłam na zakupy niby po warzywa i owoce ale przy okazji do koszyka trafiła czekolada, 3bit i nutella a potem połowa tego trafiła do mojego żołądka tylko połowa bo się zbuntował i znowu wszystko wylądowało w kiblu nie prowokowałam wymiotów, resztę słodyczy wywaliłam do kosza ale najgorsze jest to że ja już nie umiem sobie z tym poradzić, powiedziałam mojej przyjaciółce a ona uznała że mam bulimie ale chyba nie bo bulimia jest jak się prowokuje wymioty a ja zwracam jak zjem za duzo, chyba musze iść do lekarza Pozatym dzisiaj było ok
10:30 śniadanie: 30g Nestle Fitnes i 50ml mleka
14:00 obiad: barszcz ukraiński
16:00 podwieczorek: marchewka
18:00 kolacja: jogurt Jogobella Light
Po śniadaniu czekolaca i pół słoika nutelli ale tega nie wliczam z wiadomego powodu 30 minut na steperze, 10 min skakanki i 5 dzien a6w Trzymajcie się dziewczyny a ja postaram się zjeść tak jak napisałam bez wpadek

z tymi wymiotami to niezaciekawie
moze za duzo tych slodyczy zjadlas hehe i dlatego je zwrocilas
albo masz jakies zatrucie czy grype zoladkowa,wtedy tez sie wymiotuje.
mam nadzieje ze to nie objawy bulimii

buziak na mily dzien

Nie martw się, może to po prostu jest skutek tego, że Twój organizm odzwyczaił się od tak dużych ilości węglowodanów na raz. A skoro nie mógł sobie poradzić z taką ilością postanowił się jej pozbyć. Jakby Ci się to jeszcze, nie daj Boże, zdarzyło kilka razy to powinnać się zastanowić nad wizyta u lekarza, ale póki co nie ma powodów do obaw. PS może jak chcesz zjeść coś słodkiego to wybieraj rzeczy lekkostrawne np. babkę
Pozdrawiam

Hej dziewczyny ale mi dzisiaj wstyd trochę dzisiaj przesadziłam, pierwszy raz od początku mojej diety czyli od jakiś 3 miesięcy miałam taki prawdziwy napad głodu moja mam dzisiaj zrobiła nalesniki z dzemem i zjadłam trzy a miał być jeden ale ja tak uwielbiam naleśniki że szok i już uświadomiłam mojej mamie żeby ich więcej nie robiła całe szczęście zrozumiała. Więc kolacyjka dzisiaj będzie skromna niestety Ale czuje się jak śmietnik mimo że po tym obiedzie przez pół godziny skakałam na skakance. Postanowilam że pójde do lekarza bo ja mam już takie problemy z żołądkiem od jakiegoś miesiąca boje się żeby to nie było coś poważnego A i jeszcze jedno postanowiłam zamieścić tutuaj moje zdjęcia aktualne bo robiłam je rano

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wiem że mam wielki tyłek
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
( nie wiem skąd się te paski czarne wzięły )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ożesz cholera, ale z Ciebie laska!!! Wyglądasz rewelacyjnie! Jej czy ja kiedyś tak będę ... już straciłam nadzieję ...

Ehhh naprawdę super już wyglądasz... uważaj z tymi naleśnikami, wiesz dzisiejsza wpadka z tymi trzema to nic byle by się to częściej nie zdarzało... szkoda by zmarnować takiej świetnej figurki!

A z żołądkiem to koniecznie do lekarza marsz!!

Buźka wielka!

Na fotkach wyszłaś super, jesteś szczupła i to widać, ale mogłabyś popracować trochę nad brzuszkiem, wydaje się w ogóle nie być płaski. Pozdrawiam.

Hej dziewczyny, u mnie dzisiaj piękna pogoda słoneczko no i 1 wrzesień dzisiaj dobrze że nie trzeba iść do szkoły Ja wiem że jestem w miarę szczupła a ten brzusz to moje utrapienie normalnie ejst trochę mniejszy bo wtedy był wypchany śniadankiem ale pracuje nad nim i musze powiedziec że to a6w jest super. Jesli chodzio wczorejszy dzien to nie napisałam co zjadłam a więc
śniadanie: 20g płatków Fitness
obiad: trzy małe naleśniczki ale ze słodzikiem zamiast cukru i na wodzie
kolacja: dwa kubki herbaty bo mnie bolał brzuch
W poniedziałek zaraz po szkole ide do lekarza zobaczymy co on powie, pewnie będzie kazał zrobić jakieś badania jak ja tego nie lubie, ale koniec użalania się nad sobą w końcu taki piękny dzień a ja musze siedziec w domu bo moja mama zostawiłam w pracy klucze i teraz wzieła moja, jestem uziemiona w domu do godziny 17
No nic, na śniadanie jest jeszcze za wcześnie jak dla mnie, zjem pewnie dopiero koło 10. Nie wiem czy będe miała dostęp do kompa wieczorem bo przyjerzdza mój tata i pewnie coś wymysli fajnego. Trzymajcie się cieplutko