Wątek: waleczne sadełko walczy o 55kg !! :D

hehe nie ma to jak zbiorowa motywacja , ale dziewczyny mają racje ja tez nie raz sobie mówiłam od tego i tego zaczne, ale łatwiej zacząc od razu, bo później jakoś termin sie oddala i co wtedy?

Cieszę się, że jestesmy w tym razem chyba nic nie działa bardziej kojąco na zakwasy i burczacy czasem brzuszek

heh..wiecie co jesli można to i ja się przyłącze do tego odchudzania takiego definitywnego..."OD JUTRA!!"
Bo dzisiaj krótko mówiąc "DAŁAM!!" ...był u mnie ten nieszczęsny wujek..(szczegóły w moim wątku) i coż....znów zaczynam od jutra..:/

chwalilam sie juz marcelince a teraz sie Wam pochwale
postanowilam weiderka cwiczyc od dzisiaj!!tak sie napalilam ,ze nie spoczelam na jednej serii tylko jak nic dwie poszly od razu
jestem z siebie bardzo zadowolona mimo,iz dzisiejszy dzien nie nalezal do dietkowych
kropeczko
linuniu
naidziu
przytulam Was cieplutko !!
dziekuje,ze zagladacie do mnie. kochane jestescie

mAGnesss...dzięki dzięki..
i miłych snów życzę..
BUZIOLE:*

kolorowych dziewczyny

Ps. No to gratuluje ja sobie wałsnie wydrukowałam to 6W i jutro zaczynam trzymajcie kciuki

Słodkich snów )

kurcze tak się zastanawaim cy tego A6W nie zaczać:>?
A;e coś mam przeczucie, że nie wytrwam nawet połowy i że mi się nie uda..choć pokusa jest...ale z drugiej stroynie chce sie rozczarowywac..
LINUNIa hehe..napędziłas mi "chętki" na to A6W..

Witam Agniesia, jak tam dzisiejszy dzionek mija?Na śląsku jest bleee, pada deszcz, nawet sie wychodzić nie chce
Ja się już zabieram za hula hop, bo strasznie sie na niego napaliłam
pozdrowionka

a co z tobą?gdzie sie podziewasz?

wrocilaaaaaaaaaaaaam!!
no i waga pokazuje piekne 70 kg
niestety nie mialam jak robic weidera bo w moim nowym mieszkaniu nawet nie ma dywanu hehehe zenujace tlumaczenie...no wiec moze drugi powod bardziej bedzie przekonujacy -okres.jakos nie potrafilam sie zmusic do cwiczen gdy brzusio mnie bolal
pewnie dlatego teraz mam az 2 kilo mniej niz na tickerku- wynik nabrania wody.
szkoda,ze przerwalam cwiczenia ale jutro jest nowy dzien
jak u Was kochane walczace??
buzka dla Was wszystkich
Marcelinko jak dietka ?? wracaj do mnie

No kurcze pobije cie Nieładnie tak znikac, ciezko mi było bez ciebie, stęskniłam się A co do tego weidera, dlatego ja nawet nie zaczełam cwiczyc, bo jak mam okres to nie dałabym rady.
Mam nadzieje, ze juz mi stad nie zniknieszA co u mnie było to mozesz przeczytac u mnie
Dobranoc
Ciesze sie, ze zgubiłaś te 2 kilosy