Strona 13 z 113 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 1122

Wątek: waleczne sadełko walczy o 55kg !! :D

  1. #121
    Guest

    Domyślnie

    Słońce każda rybka jest zdrowa, a panga to biała rybka i z tego co wiem to nie jest tłusta Nawet tłusty losoś jest zdrowy, wiec wcinaj

    A ja kawy wogóle nie pije bo nie lubie, sam zapach mnie odraża, heh

  2. #122
    mAgnesss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Składniki:

    3 czerwone papryki
    2 zielone lub żółte papryki
    3 duże cebule
    pół kilograma mięsistych pomidorów
    30 dag cukini
    3 łyżki oleju
    po łyżeczce słodkiej i ostrej papryki w proszku

    Sposób przyrządzania:

    Cebulę oczyścić, pokroić na grube półplasterki. Zeszklić w dużym rondlu na rozgrzanym oleju. Dodać oczyszczoną z gniazd nasiennych, pokrojoną w cienkie paski paprykę. Dusić na małym ogniu często mieszając przez około 5 minut. Pomidory gotować przez 1 – 2 minuty we wrzątku, a następnie obrać ze skórki. Pokroić niezbyt drobno i dodać do duszących się warzyw. Wrzucić tez pokrojoną w kostkę cukinię. Dokładnie wymieszać, wsypać ostrą słodka paprykę oraz doprawić solą.
    Dusić przez około 5 minut bez przykrycia do chwili aż pomidory się rozpadną, a papryka pozostanie nadal jędrna.

    o!!tak wiec dodam jeszcze cukinie plus piers kurczaka :P ale bedzie pychotka

  3. #123
    Guest

    Domyślnie

    mmm brzmi super smakowicie i dietetycznie :d na pewno spróbuję jak tylko skończę moją dietę pomidorkową

    tak jeszcze co do pangi to ona zdrowa jest, ale mi jakoś nie smakuje za bardzo... wolę tradycyjną kawkę

    podobno dobrze na odchudzanie działa mieszanka: kurczaczek + pieczarki + papryka + ryż, może warto spróbować?

  4. #124
    mAgnesss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    ta panga to chyba pojdzie w niepamiec....no bo w boczki na pewno nie pojdzie :P nie bardzo mi smakowala ale babunia mi ja kupila wiec wszamalam ,zeby sie nie zmarnowala.zrobilam sobie na grillu bo w folii sie nie dalo-duzo "sosu"..wytopilam troche tluszczu doprawilam estragonem i slodka papryka ale i tak cos bylo nie tak...dorsz przy takim zestawieniu ziol smakuje rewelacyjnie i chyba przy nim zostane
    wypilam maslaneczke 0.9% i jakos tak pelno w brzuchu moze jeszcze nie strawilam tej rybki...jutro leczo jak nic!ide kupic skladniki

    rany...chcialabym w koncu zmienic ten ticker bo mam juz dosc 70kg ale ciesze sie ,ze mimo dosc znacznych odstepstw od diety przez dobrych pare dni waga nie drgnela i pozostalam przy stanie -5kg nie wiem jakim to cudem
    milego wieczoru
    :*

  5. #125
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    no rybka na obiad to bardzo dobry pomysl ja bede miec jutro rybke

    buziak i milego wieczorku;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  6. #126
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    uwielbiam rybki, ale pangi nigdy nei probowałam , a Twój opis brzmi tak kuszacą, ze chyba sie na nią nie zdecyduje hehe, za to narobiłas mi apetytu na leczo no kobieto jak mogłas hehe żartuje. Mam nadzieje,że wieczoreki mija Ci przyjemnie
    buziak!

  7. #127
    Gotka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie

    Witaj

    Dzieki za odwiedziny u mnie, ja zaczełam czytac Twoj wątek- jeszcze nie dokonczyłam ale zrobie to w najblizszym czasie.

    Zazdroszcze Ci wzrostu- nawet przy wiekszej wadze niz sobie załozyłas napewno bedziesz wygladac super- wieksi maja lepiej

    Trzymam kciuki za Twoja walke i zycze szybkiej 60

    Pozdrawiam ciepło

  8. #128
    Guest

    Domyślnie

    mAgness nie bój się waga na pewno niedługo drgnie a jak Ci się utrzymuje stała to też dobrze, bo przynajmniej trudno będzie Ci wrócić do tej starej, w tym czasie organizm dostosuje się do niższej wagi i nie będzie jo-ja

    zdecydowanie dorsz lepszy, już mam na niego ochotę

    buziaki i powodzenia

  9. #129
    mAgnesss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


    godz 20.50

    wlasnie jem kolacje

    szklanka mleka plus 5xwasa zytnie light
    ...ale plama....zagadalam sie z kolezanka spotkana po drodze do sklepu....dopiero co wrocilam do domku..nie zdazylam w tym sklepie wedliny kupic.....byla taka kolejka a ja sie spieszylam do domu....na kolacje
    kurcze...fatalna kolacja a w dodatku tak pozno
    na liczniku 952kcal...za malo zwazywszy na fakt o ktorym juz nie raz wspominalam.ze wczoraj bylo zaledwie ok880

    ale jutro tez jest dzien moze uda mi sie poprawic sie
    niestety zauwazylöam cos strasznego...mialam dzisiaj ogromna ochote na slodkie!moze to przez to ,ze pije kawke slodzona slodzikiem??moze nie powinnam w ogole wcinac slodkiego by sie zdetoksowac??jak myslicie??ide pocwiczyc troche.weider mnie czeka i dokonczenie sklonow i wymachow.papa

  10. #130
    kropka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    nom..mganess faktycznie taki słodzik może zwiększać apetyt na słokie...ja tez tak mam, że jak długo czegoś słodkiego nie jem to nawet mnie nie ciągnie..a pote jak już to coś spróbuje, to rzucam się na to i cała dieta lega w gruzach..:/
    Aha nom i MAGNESS musisz je rtroszke wiecej...tak żebyś dociagała do 1000..
    A będzie spoko...ale itak pięknie dietkujesz GRATULUJE>.:*

Strona 13 z 113 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •