-
witaj lininiu!
widze jakies rozstroje z powodu babcinich wypieków...ale na to trza byc juz uodpornionym na to nie da rady! ale jak bedziesz juz odmawiac albo tak troszke tylko zjesz to sie przyzywyczaisz a moze zakupuj sobie takie ciasteczka bez cukru to tez alternatywa-wydaje mi sie
Ty to masz siłe do tego rowerka
-
witam;*
a my mamy nadzieje ze ty tez mialas udany dzien i zobaczysz ze efekty w koncu bedzie widac tylko nie mozesz sie poddawac
-
Linuniu, przepraszam ze sie nie odzywalam wogole ale mialam konto zablokowane administracyjnie bo cos bylo nie tak z moim adresem emailowym. Jestem z powrotem, taka ladna data, 1 marca, jak zwykle gotowa do walki! Trzymam kciuki!!! Wiosna tuz tuz...
-
babacine wypieki = 5 minut niesamowitej przyjemnosci + 2 miesiace zrzucania ich z bioderek
odmowienie babcinym wypiekom = bezcenne taki remake z reklamy
pozdrawiam
-
buziaczek na mily piatek
-
Witajcie Słonka,
wiecie u babci na pewno nic nie zjem z wypieków....
powiem wprost jestem szczerze załamana....
po ponad 2 meisiacach i po ostatnich trzech bardzo trudnych a ostatnim wyjatkowo restrykcyjnym.... nie dość ,ze nic nie schudłam to wazę więcej ........
JESTEMZ DOŁOWANA I ZAŁAMAN
Waga spadnie waga spadnie....powtarzane jak mantra nic nie zadziałało, od ponad 2-ch meisęcy, mam dosć
Wybaczcie,ze dzisiaj Was nie odwiedze, ale mam naprawde poważnego doła i nie chce Wam smucić na wątkach
Po prostu pomimo mojej ciezkiej pracy nie a anawet minimalnych efektów i to nie po tygodniu dwóch czy miesiącu, ale po ponad dwóch....
Mam nadzieje,ze chcoiaż dla Was ten słoneczny piątek bedzie udany
Przytulam was cieplutko!!!
-
linuniu!!
my chyba z podobnej gliny ulepione - bo jak nazwac taki przyklad. wczoraj rano waga 59.1; godzina ćwiczeń; niecałe 1000kcal w ciagu dnia. dziś wano waga 60.1 kg .
resztkami sił czytałam ksiażkę , bo z ssania zasnać nie mogłam - a tu taka zaplata .
dupsko za przeproszeniem mnie boli od tych nowych ćwiczeń, ale nie dam sie i pocwiczę.
linuniu - nie poddawaj się, damy radę i w końcu ta waga znów ruszy !!!
ps. już nie raz tak było, a przecież '5' na wadze już ujrzałyśmy.
całusy słoneczne dla ciebie
-
milushka ma racje, nie zrazaj sie kochana! przeciez to ma byc twoj nowy styl zycia a nie dieta dieta a poznije powrót do normlanego jedzenia ilenistwa!
Niunia ...cwicz jedz zdrowo i nie przejmuj sie ze waga ani drgnie ale masz satysfakcje ze robisz cos dla siebie a waga musi byc wyznacznikiem twojego samopoczucia?
Chyba nie!?
Wiec wez sie usmiechnij do siebie do ludzi i dołuj sie bo tylko pogrszysz sprawe...
Lepiej ci sie zyje jak uprawiasz sport i diete trzymasz czy lepiej jak jesz i twoim ruchem jest spanie oddychanie czy uczenie sie...?
i jeszcze raz to napisze WAGA NIE JESTWYZNACZNIKIEM NASZEGO SAMOPOCZUCIA!
-
wiersz co? ja wierze w ciebie!!!!
na pewno waga spadnie tylko nie mzoesz sie zalamywac ani poddawac!!!
wierzymy w ciebie pamietaj;*
-
Liniuniu, a mierzysz się? Czy tylko polegasz na wadze? Taki sposób nie zawsze jest miarodajny - przy takiej ilości ćwiczeń jaką uskuteczniasz, część tej wagi to musi być tkanka mięśniowa, nie ma bata!
Uśmiechnij się Słoneczko
Ja dziś po tygodniu wyrzeczeń i naprawdę uczciwego pilnowania tego co jem zobaczyłam na wadze 100g mniej niż 1,5 tygodnia temu sukces, co?
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki