Strona 258 z 329 PierwszyPierwszy ... 158 208 248 256 257 258 259 260 268 308 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,571 do 2,580 z 3287

Wątek: UDA MI SIĘ!!

  1. #2571
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojjj przeprawy przez obiadki są najgorsze. Ale na pewno wyjdziesz z tego obronną ręką

    A co do fotek to już klamka zapadła, jak nam się nie pokarzesz to będą klapsy!!!

  2. #2572
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie moje Kochane!!!

    Jest godzina 00.42, a ja dopiero siadam do forum niestety.

    Dzień hm...był dobry i zły, ale bardziej zły niż dobry.. i nie ma co zwalać na zbliżajace się @, ehh

    Ten sam problem co zawsze.. od poczatky tygodnia ubiegłego szło super, przyszły dni pracy i wszystko się wali ehh. a tak na marginesie w ten weekend mam degustacje deserów duett nie wiem czy o nich słyszałyscie, ale ja miałam okazje kiedyś tego spróbowac OMG pyyycha Na szczeście w ten weekend pracuje nie długo bo piątek 15.00-20.00, a sobota 10.00-17.00 dam radę.


    Nawaliłam dzisiaj u babci...bo oprócz obiadu zjadłam.....2 kawałki szarlotki nie mam nic na usprawiedliwienie oprócz tego, że była pyszna .

    Kurcze nie chce, żebyscie myślały sobie o mnie:"Ona zawsze mowi, że teraz sie bierze w garść,a później i tak nawala" . Potrzebuje od Was kopniaka, dobrych tekstów motywacyjnych, żeby te słodycze ze mną nie wygrywały.. Kurcze przeciez kiedyś ważyłam 80kg jakoś mi sie udało, czemu teraz jestem taka rozbita?? Pomocy dziewczyny!!!


    A dobra wiadomość... nie chciało mi się ćwiczyc okropnie, wróciłam późno i miałam sobie dac spokój, ale.. wiedziałam, że nie moge Was zawieść (rowerkowo zwłaszcza Miśka i Ajulki) no i o 23.00 wsiadlam na rower zeszłam 2 minuty po północy, a efekt był taki:

    61 min 9s, 35 km 10 m, 800 kcal


    Ide do Was zobaczyć jak sobie radziłyście przez cały dzień))

    buziaki!!!!!

  3. #2573
    Ajulka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    66

    Domyślnie

    Witam Kochana, no widzę, że TY podobnie jak ja nocny marek jesteś
    Co do grzeszków, to moim zdaniem rz na jakiś czas nic się nie dzieje jak się troszkę zgrzeszy....pewnie to co zjadłaś ekstra "wypedałowałaś ".Tak wiec nic się nie martw

    Słonecznego dnia zyczę !!!!!

  4. #2574
    haka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-07-2007
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzien dobry
    Tak sobie mysle, ze lepiej pozwolic sobie od czasu do czasu na jakies male slodkosci niz bronic sie rekoma i nogami przed nimi i po dluzszym czasie rzucic sie na tabliczke czekolady. Nie trzeba rezygnowac ze wszystkiego, bo zycie to tez przyjemnosc jedzenia. Nie wiem, czy Ty masz podobnie, ale jak ja sie bronie przed jednym ciasteczkiem przez tydzien, to na siodmy dzien tej ostrej walki pochlaniam litr lodow i nawet mnie nie zemdli no chyba, ze od wlasnej glupoty i wyrzutow sumienia
    A 2 kawalki szarlotki i to od babci to jedna z przyjemnosci, ktorych nam kiedys zabraknie ...

    Milego dnia

  5. #2575
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hello Ewelinko :P :P

    Ja bym się na Twoim miejscu tak nie przejmowała tą szarlotką, przecież spaliłaś ją na rowerku
    Bez przesady! .... przecież nie zajadasz się nią codziennie!

    A jeśli chodzi o teksty motywacyjne, to najlepszy chyba będzie taki ---> Jeśli nie chcesz znowu ważyć 80 kg i być grubiutkim pączusiem, to bardzo proszę nie wcinać słodkości!
    ... no chyba, że chcesz, to wtedy droga wolna, zalecamy codziennie 1 czekoladę, 2 szarlotki i zero ruchu

    Ja nie mogę ćwiczyć tak późno ze względu na kłopoty ze snem, staram się przestrzegać higieny snu i intensywny ruch muszę zakończyć na co najmniej 3 godziny przed pójściem spać.
    Mięśnie muszą mieć czas na ostygnięcie i na pełną regenerację w czasie snu wtedy dopiero wypoczywają :P

    Co do tego budyniu, to powiem Ci szczerze, że dokładnie nie pamiętam, ale chyba Dr. Oetker, z tym, że to taki budyń w pudełeczku, na zimno, 99 kcal w 100 g, więc jeszcze wcale nie tak dużo :P

    A desery Duett znam, pychota :P

    Miłego dnia Ewelinko

  6. #2576
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez linunia
    ) no i o 23.00 wsiadlam na rower zeszłam 2 minuty po północy, a efekt był taki:

    61 min 9s, 35 km 10 m, 800 kcal
    niech cie wysciskam kofana kobieto
    nie ma co jestes w naszej rodzince rowwerowych świrów
    i proszę o niewypisywanie sie z tej rodzinki

    szarlotka jak szarlotka każdemu sie zdarza, a świat sie od tego nie wali.
    mi dietetycy tez mwli, ze jak mnie skreca na słodycze to raz w tygodniu mały kawałeczek jest na tak, aby zachować choć trochę zdrowia psychicznego.

    nikt nie bedzie ci mówił, ze brakuje ci wytrwałości
    bo kazda jedna miała chwilowe spadki formy
    a od tego tu jestesmy by sie nas bać /gdy za dużo grzeszysz/ i pocieszać
    wiec teraz jak ci mówimy, ze zostjae wybaczone to zotaje wybaczone

    miłego dnia

    ja naszczeście duetów nie lubie /mało słodka smietana i gorzka czekolada....nie dla mnie /

  7. #2577
    chcebycchuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    KOCHANIE MOJE!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Boże jak ja za Tobą tęskniłam!!!! Mam nadzieje, że już nie odejdę na tak długi czas bo uwielbiam czytać Twój pamiętniczek
    Gratuluję wspaniałego wyniku na rowerku....ja tak dawno się nie wuszałam

    Muszę Cię prosić o wielkiego kopa w tyłek żebym mogła się za siebie zabrać!!!
    Na razie nie dodaję kilogramków (a jest ich zapewne o 3 więcej) bo zważę się w poniedziałek kiedy będę zaczynać dietkę. Tylko kurczę we wtorek mam urodzinki....i zastanawiam się czy dam radę dietkować w urodzinki?? Nie no daj mi kopa i tyle!!! Już zaczynam się wykręcać!!!

  8. #2578
    Doris76 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2010
    Mieszka w
    Rycerka Górna
    Posty
    218

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    Jeśli nie chcesz znowu ważyć 80 kg i być grubiutkim pączusiem, to bardzo proszę nie wcinać słodkości!
    Katarzynę zesłał Pan

    Miłego dnia Pracusiu
    suwak uciekl

  9. #2579
    EnergicGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    heja Ewelcia

    szarlotka? z twoim zapalem do cwiczen nie masz co sie przejmowac , wiem wiem ze nie jadasz slodkosci na diecie ale tak duzo cwiczysz jeszcze pracujesz wiec nie oszukujmy sie nalezalo ci sie dobra byla co?

    duet ja ja slyszalam baaaaaaa jadlam!
    nieraz mi sie wydawalo ze to rozpuszczona czelkolada hehe z bita smietana

    no to dzis ile bylo rowerka co??

    milego piateczku zycze!

  10. #2580
    flex007 Guest

    Domyślnie

    OOOOOOOOOOOOOOO
    A CO DZISIAJ TAKA CISZA ???

    BUZIOLE NA NOC ZOSTAWIAM

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •