-
A jak tam dzisiaj Ci idzie
-
-
Witajcie Laseczki)))
Przepraszam,ze wczoraj sie nie odezwałam, ale chwilke miałam dopiero wieczorem,a stronka diety.pl nie otwierała mi się buu
Po pierwsze dziekuje Wam za słowa otuchy ogromnie!!(Pannakondo aż sie zawstydziłam ) hehe
Po drugie co do cwiczonek to ja robie różnie przeważnie skąłdają siez trzech cześci:
1. Moja własna gimnastyka na brzuch(brzuszki A6W itp)-ok.25min; ręce(cieżarki wszelaki ćwiczenia plus jakies z podparciem, pompki)-ok.15minut oraz na pupe i uda(ćwiczenia z gazet, z aerobicku to co pamiętam)-ok.15min
2. filmiki: 8minute(abs, legs, arms, buns strech), tamilee webb( "I Want those: buns, abs, body), tae-bo jam, jakies takie aerobicki rózne hehe
3. step( na stepie jestem od 30-40minut), ale jutro będę miała nareperowany rowerek, więc pewnie będe śmigała teraz na nim
* poza tym dużo ruchu, spacerów latania, załatwianai itp))
Po trzecie wczoraj było grzecznie, cwiczyłam 1,5h godzinki, nie było grzeszków, natomiast dzisiaj hm...grzeszków nie było, ale nie cwiczyłam , szczerze to rano zaspałam,a póxniej nie miaąłm keidy,a teraz jest póxno i mi sie nie chce hehe))
Troche się dołuje bo waga znowu stoi buu, może po tym rowerku cos pójdzie :P hehe
A jedzeniowo było dobrze, chcoiaz babcine ciasteczko taaaak kusiło
Dobra Słoneczka ide sprawdzic co u Was i sie kłade bo padam)
buziaki, rpzytulam mocno!!!!
-
hej hej - za taki wysiłek i dobre sprawowanie, musi być nagroda. co ta waga w kulki sobie leci?? co??
sruuuuu- to jest kop dla twojej upartej wagi na rozpęd.
no , a teraz będę czekać na odzew , czy coś dało
a tak na poważnie , te zastoje potrafia być dołująco, a jeszcze jak waga idzie z niewiadomych powodów w górę - to tylko płakać się chce. ale my to przetrwamy, nie poddamy się - prawda??
buziaki dla ciebie i nie daj się.
-
Witam;*
nie no podziwiam cie z tymi cwiczonkami naprwde slicznie cwiczysz;D
buziaczek i milego weekendu;*
-
Linuniu, z tymi ćwiczeniami to jesteś moim guru
!,5 h dziennie to sporo, biorąc pod uwagę, że czasami czasu brakuje ( a bywa że i ochoty)...
Również mam Tamilee na poślady, ale te ćwiczenia tak dają w kość, że robię jeden trening (tam są dwa), a i to nie cały. Czy Tobie też tak strasznie strzyka w kolanach przy przysiadach???
Jakie masz tae bo? Z netu? Strasznie mi sie podobają takie ćwiczenia, myślałam nawet o zapisnaiu się na nie, ale u mnie w Częstochowie trudno o coś ciekawego, właściwie to mamy mało miejsc gdzie prowadzone są ćwiczeniia, a jeśli już to aczej TBC, fat burning, step i callanetics
Długo za to chodziłam na body ball - wielką piłkę Fajna sprawa, ale nie spala się przy tym tłuszczyku (nawet moja instruktorka była tak troszkę przy kości).
A najlepszy to jest wg mnie basen! Tylko ten koło mnie akurat w remoncie, buuuuu.
Żeby waga wreszcie ruszyła, kochana
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
witajcie Słonka
Czy u Was też tak pięknie świeci słoneczko??? Wstałam o 7.00 pełna energii i zapału i nawet miałam ochote na ćwiczenia, więc poćwiczyłam 2 godzinki(jedna godzina gimnastyki druga stepu) i co?.....waga pokazała 64,4((((((((((((((((((((((((((((. Najgorsze,ze ja nic złego nie robiłam:9,żadnych grzeszków dietetkowych nie było strasznie mnie to zdołowało:9,może ja nigdy nie pozbęde się nadwagi
Milushko tak wiem, musimy dać rade, ale sama przyznałaś,ze to bardzo trudne
Witaj grubasku, buziaczek na miły dzień
Olifko, co do Tamilee hehe jak pierwszy raz robilam te na pośladki to tez pierwszego treningu nie przetrzymałam . Później sie zawziełam no i kilka razy juz zrobiłam te ćwiczenia w całoci, tylko,że później kilka dni chodzic nie mogłam hehe).Ja mam jeszcze jej cwiczenia na brzuch i całe ciało, też dają wycisk
Co do tae-bo to ja mam takie 8 minutowe filmiki z osiołka hehe.Tez chciałam bym sie zapisac na tae-bo raz miałam na aerobicku i było bombowo, ale tak ogólnie to u mnie też nikt takich zajęć niestety nie prowadzi niestety
Teraz moje kochane nie moge Was odwiedzic, bo musze pędzieć robic porządki weekendowe . Później sprawdze co u Was!!!!!
Trzymajcie się cieplutko i słonecznie, moc uścisków!!!!!
-
jesli robisz wszystko tak jak powinnas to nie masz sie co martwic a ta waga to pewni zalegajace jedzonko wczorajsze;p wiec nie martw sie
buziak i milego sprzatania
-
Moge sie mylic, ale ćwiczysz dużo, pewnie Ci wzrasta masa mięśniowa, a ona troche waży
Więc nie przejmuj sie, niedługo ruszy jak z kopyta
-
witajcie Laseczki
Dzisiaj z aoknem nie ma słoneczka tylko duuzo sniegu hehe, ale jest dobrze wstałam z energią o 6.20 . Wczoraj moje Kochane naprawiło rowerek stacjonarny i dzisiaj śmigałam 45minut plus 45min. gimnastyki, wiec ćwiczenia na dziś zaliczone. Waśnie kończe jesć musli popijając waniliowa herbatką rooibos mmm
Co do mojej wagi...hmm raczej to nei amsa mięśniowa, po pierwsze w tym tygodniu nie ćwiczyłam zbyt duzo, po drugie w takim układzie waga raczej by stała(bo spalajacy tłuszcz zmieniałby sie w mięsnie) a moja waga poszła wgóre, chociaz dzisiaj był postęp 64,2kg hehe Postanowiłam przynajmnije do piątku nie wchodzic na wage.ten tydzien bede miała bardzo aktywny (plus rowerek), to moze waga się ruszy MAM NADZIEJE!!!!!
Kochane moje zycze Wam pieknej i udanej dietetkowo niedzieli moc buziaków!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki