-
Witaj!
Ja również bardzo potrzebuję wsparcia no i oczywiscie chcę je dawać, więc bede tu wchodzić i motywować! Ja cale zycie bylam gruba (no, od podstawowki), zawsze mialam nadwage i teraz postanowilam z tym skonczyc raz na zawsze. Chce zmienic tryb zycia na zdrowy i chce poprostu byc szczupła, miec zdrowe cialo i byec pewna siebie mlodą kobietka, mam dopiero 17 lat, mam nadzieje ze mi wyjdzie, czego i tobie życze. Wspierajmy sie nawzajem, mi tez jest to niesamowicie potrzebne, sama za szybko sie poddaje!
-
witam witam i podziwiam
skoro już nie pierwszy raz się odchudzasz to pewnie masz już doświadczenie podziwiam, ile już kiedyś ważyłaś - ważyłam podobnie ok. 57kg przy wzroście 168cm.. niestety teraz waże 67kg i zmagam się narazie do 60, później zobaczymy
życzę powodzenia i wytrwania w diecie!!
jesli możesz to zdradz mi jakies szczegoly o tej diecie SB? bo z checia bym sprobowala
buziaki!!! trzymam kciuki
-
-
Aj cos sie spsulo :P Komputer szaleje
-
Czeć Wam w ten tragicznie pochmurny dzień
wczoraj wieczorkiem jeszcze raz bigsu troszkę zjadłam i 2 plasterki szynki z indyka. A mój bigosik (jako juz mniej kwany) zyskał uznanie koleżanki i zajadała sie nim jak nie wiem co. Dzis powtórka z rozrywki (sałatka z tuńczykiem i warzywkami, bigos , migdały a w domku cos tam jeszcze)
Już czuję luzy w spodniach i jest mi z tym bardzo dobrze. Ważenie pozostawiam do przyszłego tygodnia żeby co miało szansę sie ruszyć
całuski
c.
-
Hej
no wie mała modyfikacja dzisiejszego jedzonka: na śniadanie była jajecznica z pomidorami, migdałki, bigos,i ze trzy plasterki wędliny. I chyba na więcej nie będzie siły.
Czuję sie bardzo dobrze i lekko i chyba o to chodzi \
pozdr.\c.
-
Witam
cały weekend nie pisałam bo bardzo był zajęty:
w sobotę byłam na grzybach (4 godz. spacerowałam po lesie wcišż sie schylajšc gdyż grzybów Ci u nas dostatek) a wieczorkiem byłam na kręglach. Jadłam orzeszki, leczo, parówkę z pomidorem. W niedzielę rano leczo, potem obiadowo schab z grzybami (dużo) i na kolacje parówki z pomidorami.
Waga pokazała 65 kilo tak więc jestem lżejsza 2 kilo od poczštku odchudzania. Jestem bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że ten tydzień pójdzie mi równie ok chociaż od rody do pištku będę na integracji (więc ciężko będzie). Będę sie starała ze wszystkich sił.
pozdr.
c.
-
hej,
do wczorajszego jedzonka dodaję jeszcze mały kubeczek jogurtu O%.
A dzi dopiero zjadłam sałatkę (jajo, tuńczyk, poidor, ogórek, sól, pieprz a na obiadek będzie pier pieczona bez skórki z pomidorem).
Ogólnie dopiero widzę jak zdrowo sie zaczęłam odżywiać i mam nadzieje da to efekty "waga w dół".
pozdr.
c.
-
Carolll,
pójdzie w dół. Spokojna głowa.
Prawda, że nie tak wcale cięzko wytrzymac na SB?!
A ćwiczysz coś?
-
eh
Wiesz. Ja podobnie. Probowalam na 1000, na sb [nawet kupilam ksiazke... ], schudlam 10 kilo, dalej przytylam 7. Tak to sie wahalo. Mam 160, podobnie jak Ty.
Powiem Ci ze tym razem sie nie bawie ani w sb bo nie potrafie rezygnowac z jakiegokolwiek jedzenia ani w 1000 bo po nim mialam ewidentne jojo.
Teraz jest inaczej. Wprowadzilam kilka zasad i jak narazie sie ich trzymam. Jem ciemne pieczywo, pije wode i zielona badz czerwona herbate, jem 5 reguralnych posilkow, nie jem po 19 i przede wszystkim nie chodze glodna.
Pozdrawiam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki