Strona 85 z 123 PierwszyPierwszy ... 35 75 83 84 85 86 87 95 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 841 do 850 z 1230

Wątek: 314 dni

  1. #841
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hip, hip hurrrrrrrra

    udało mi się, za 27 razem zalogować się
    Teraz znikam, robię miejsce dla innych.
    Więcej napiszę jutro.
    Buziaki, pa pa

  2. #842
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    A mnie wstyd ,że dopiero o ósmej przypomniałam sobie o biciu rekordu
    rany -co za skleroza ,chyba faktycznie mam chronicznie mózg niedożywiony --bo inne partie maja sie dobrze
    buziorki

  3. #843
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Szane! Jak to miło Cię widzieć!!!!

    Jak Ci idzie gubienie kilogramów?...Dalej liczenie kalorii, czy może wymyśliłaś coś innego?...Ja od dzisiaj mam tak naprawdę... , ale coś mnie korci czarcie jadło w pobliskim barze (placek ziemniaczany wielkości całej patelni ociekający tłuszczem z farszem mięsnym na górze....)....Och, dlaczego to jedzenie jest takie przyjemne?....

  4. #844
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Szane czy Ty znowu poszlaś spać?--nie przejmuj sie tak bardzo
    Qurna mnie tez jakiś zastój złapał

  5. #845
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie "poszłam spać" Krysialku Technika rzuca mi kłody pod nogi
    Jakieś fanaberie internet wyczyniał.

    Odliczanie zacznę chyba od następnego poniedziałku, teraz znowu usiłuję nastawić się psychicznie na właściwe tory.

    POKONAĆ ZNIECHĘCENIE to mój obecny cel i nad tym pracuję.

    Aia nie wymyśliłam nic rewelacyjnego (niestety ), czekam na większą i tańszą ilość "zieleniny". Lubię jeść różne zielone "śmieci" - jak to określa moja rodzinka.
    Zwykle bardzo dobrze mi to robiło i mam nadzieję , że tym razem też tak będzie.

    Pewnie to już nudne, ale nich się wreszcie zrobi cieplej bo to zimno i bure niebo, zupełnie mnie zniechęca do jakiegokolwiek ruchu a bez tego nic nie osiągnę.

    Mam kapitalne ćwiczenia - dostałam z rehabilitacji - są proste i bezpieczne, czyli mogą je wykonywać osoby z wszelkimi problemami zdrowotnymi , osoby z dużą otyłością i dzieci też. Dosłownie wszyscy.
    Jeśli któraś z was byłaby zainteresowana to chętnie prześlę. Jest tylko jeden problem, nie mam skanera, więc drogą elektroniczną nie da rady. Mogę tylko wysłać pocztą xero kopię. Czyli musiałybyście na priva lub na pocztę (mój aders
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) wysłać mi swoje namiary.

    Buziaki , pa pa do następnego poklikania

  6. #846
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Szane ćwiczeń na obrazkach to ja mam dostatek -
    tez stosuje te które robiłam na rechabilitacji i onego czasu na aerobiku.
    no moze sie troche pochwalilam -bo ostatni miasiąc to jestem leń nad leniami
    i już na nowo zaczyna pobolewać kręgosłup . Masz racje ćwiczenia
    to lekarstwo na wiele dolegliwości wiem to po sobie.
    Szane --ale Ty co masz takie problemy zdrowotne --to narazie musisz przestawić
    sie na konkretne jedzenie treściwe --salaty tylko dodatek ,chyba nie chcesz chudnać i chorować . Masło ,jaja też maja kalorie ,które trzeba liczyć

  7. #847
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Dobry wieczór

    widzę że nie tylko mnie dopada zniechęcenie... fajnie nie być osamotnionym

    Ja czekam na pomidorki, cukinię, bober, papryczkę, fasolkę szparagową...... długo by wyminiać.... moge je jeść bez umiaru

    DZIEWCZYNY...bierzemy sie w garść.... DO BOJU

  8. #848
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I znowu wstaje zimny i bury dzień
    Oj wiosno, wiosenko czemu tak nas brzydko traktujesz Pokaż wreszcie swoją piękną buzię i uśmiechnij się słońcem i ciepłem


    Poniewż faktycznie wielu twierdzi , że problemy rodzą się w naszej głowie, wymyśliłam sobie taką wizualizację tego tłuszczu, którego chcę się pozbyć :
    wyobrażam go sobie jako kotwicę, która trzyma mnie we wszystkich problemach i zdrowotnych i życiowych, która nie pozwala wyrwać się z tego "bagna"
    A ja ze wszystkich sił chcę się zerwć z tej kotwicy, chcę "polecieć w lepszy radośniejszy, lżejszy świat"
    Czy pomoże mi takie myślenie, zeby się trzymać z dala od bezsensownego zajadania problemów , od ulegania pysznościom i od lenistwa (spacery, ćwiczenia), od wynajdowania wymówek
    Zobaczymy

    Krysialku my "weteranki" odchudzania mamy cały arsenał ćwiczeń na obrazkach, kasetach itd, ale pamiętam jak na początku sama szukałam ćwiczeń, które mogłabym BEZPICZNIE wykonywać przy sporej otyłości i kłopotach z kręgosłupem i sercem. Wtedy nikt nie potrafił mi takich podać i byłam wręcz zrospaczona z tego powodu. Dlatego wystąpiłam z taką propozycją.
    Pewnie powinnam ją wypisać w innym dziale, a nie w swoim pamiętniku, ale poczekam na opinie innych dziewczyn.

    Op rety ciebie też dopadło no to dawaj łapkę i wspólnie wygrzebiemy się tego paskudztwa
    Nie będą nami rządzić złe humory To motto obowiązuje od dziś do powiedzmy........poniedziałku (ale nie definiuję którego )
    Co ty na to ?

    Miłego dnia wszystkim pa pa

  9. #849
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    oki szane... jestem całkowicie ZA... tylko oby to był jak najbliższy poniedziałek

    Życzę miłego dnia

  10. #850
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Najbliższy najbliższy....

    Op? Ciebie też dopadł marazm dietowy?....Muszę zajrzeć do Ciebie najwyraźniej....

    Szane, jak tam kotwica?...Mniej trochę ciągnie?...

    U mnie wczoraj ok, zobaczymy jak będzie dzisiaj....
    Co ja gadam? BĘDZIE DOBRZE!!!!!

Strona 85 z 123 PierwszyPierwszy ... 35 75 83 84 85 86 87 95 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •