Wątek: chcę być piekna!!!

przyszłam po wsparcie a tutaj jakies sosy,zapiekanki, pierogi! Nic tylko wa udusić
U mnie na drugie śniadanko grzecznie grahamka z jajkiem na twardo a nie jakiś tam zapiekanki :P chcociaz muszę sie przyznac ze wczoraj na KOLACJE były kiełbaski zapiekane z serem w cieście francuskim, hieh...

Rolka ćwiczy? aż mi się szczena o biurko obiła Zaraz tam doczytam o co chodzi I tak trzymaj kooobieto!

całuje :*

hahahha
tak agatko!!Cwicze!!
Ale dzis nie cwiczylam..mialam wiekszy trening..od 7 na nogach do 12!!!
Bylam w przedszkolu,pozniej z buta do mamy,tam posiedzialam wypilam kawe pobajerowalam i pojechalam do Oriflame..kupilam sobie perfumki te co mialam Aromabliss czy cos takiego..a drugie wzielam gratis(bo promocja) i zawsze bralam te żółte,a teraz wzięłam jedne żółte a drugie różowe...i...o mamo jak one cudnie pachną!!!!!!!
juz sie nimi wysmrodziłam i maja taki zapach...jak...miraclecos w tym stylu!!!!!
nie wazne
wrocilam do domu i zjadlam na obiado-sniadanie 7 pierogów plaskaczy(bo polowa farszu wypłyneła podczas gotowania...moze to i z 800 kcal...ale w koncu jestem juz po obiedzie...o 12.30


ale jakas glodna bylam a w domu NIC nie ma!!!!!!!
dobra spadam dalej ..trza popatrzyc co w necie piszczy nowego
buzka
ps.....a co to jest 7 pierogów plaskaczy do trzech gołąbkow Pipuchny????????
hahahahahahahahahahahahaha

Ja zrównowazylam te pierogi i pipuchny gołabki 4 landrynkami
Kurcze tez nie mam co na obiad zjeść... jest kotlet mielony z kurczaka, może na niego się skuszę, choć też mało dietetyczny bo na pełnym tłuszczu smażony.

Rolka kiedyś sie zachwycałam tymi rózowymi czy tam fioletowymi perfumami z oriflame, bardzo mi się podobają Ja sobie teraz zamówiłam emalie do francuskiego taką z różowymi drobinkami i już nie mogę sie jej doczekać

a ja własnie zażelowałam sobie paznokcie i modle sie zeby wreszcie udalo mi sie zapuscic cos, bo marzy mi sie francuz..a na takich króciutkich to nie ma szans go zrobic.......

wiesz co ja używam utwardzacza tego rózowego z oriflame i powiem Ci, że jest rewelacyjny, dzięki niemu mam jako takie paznokcie. Jak nie maluje to od razu mi się łamią i zadzierają

Tak??a musze kiedys sprobowac...poki co mam żel na paznokciach a po nim przeciez nie ma sensu czym kolwiek malowac......za to pastuje namiętnie skórki i macierz oliwką z sokiem z cytryny......rezultat???przestaly mi sie robic zadziory))))))

Ja tez zapuszczam ale co zapuszczę to mi sie ułamią i obgryzę je

to też zażeluj!!Żelu raczej nie obgryziesz...hahahhaha

Jakos nie mogę zapuścić paznokci.Strasznie mi się łamią.

Najlepsze rozwiazanie to akryle.
Ha).
Cwiczylas cos dzisiaj rolini??.
PRzyszlam na kontrole).