Wątek: chcę być piekna!!!

ROLKA BEZ OBRAZY ALE POŚWIĘĆ MI TROCHĘ CZASU I SIĘ SKUP.


ROLCIA SKARBIE NIE MA SIĘ CO OSZUKIWAĆ NA TEGOROCZNEJ PLAŻY NIE BEDZIESZ WYGLĄDAĆ TAK. ZA DUŻO PRACY PRZED TOBĄ


ALE SPOKOJNIE MOŻESZ WYGLĄDAC TAK. JAK NORMALNA KOBIETA W ROZMIARZE 42/40


NATOMIAST JESLI BEDZIESZ POSTEPOWAĆ TAK JAK DO TEJ PORY BEDZIESZ WYGLADAC TAK. .........MASZ RACJE TA ODZIANA KOBIETA SPIEPRZA Z PLAZY ZE WSTYDU.


ROLKA NIE MA SIE CO OSZUKIWAĆ NIE MASZ MOTYWACJI DO ĆWICZEŃ I DIETY. DLATEGO KURNA MAĆ MARSZ NA SIŁOWNIE BADŻ AREOBIK. MASZ CZAS CHODZIC DO MAMY, KOLEZANKI TO I MASZ CZAS CHODZIĆ NA FITNES. OWSZEM WYDASZ OK 100, ALE BEDZIESZ MIAŁA MOTYWACJE ABY NIE ZMARNOWAC CZASU I MOZLIWOŚCI.
ZDROWO MOZNA SIE ODCHUDZIĆ DO 5 KG MIESIECZNIE TZN ŻE SPOKO SCHUDNIESZ 15 KG DO LATA.


.................I KURNA WEŻ SIE W GARŚĆ .bo teraz jest tak


TO WSZYSTKO NAPISAŁAM JA - MISIEK, KTÓREMU NA TOBIE ZALEŻY, BO FAJNA Z CIEBIE BABKA

HALLO !!!!
MAM NADZIEJE, ZE SIE NIE OBRAZIŁAS

Flex sama się dzięki Tobie zmotywowałam
Hi hi
A Ty Rolini?

hello
No czywiscie ze po takich postach człowiekowi odechciewa sie jesc.....
macie racje
jest jeszcze trochę czasu i przy własciwym doborze diety mam szanse na wakacjach wyglądac jak człowiek a nie jak słonica.....
tylko jaka ja mam diete zastosowac??
no na pewno max 1000 kcal
moze wroce do notowanie tego co jem??????? no i wreszcie sie gdzies rusze!!!
musze czesciej przegladac te zdjecia

a dzis rano wstalam i zjadlam małego kabanosa
wypilam kawe i zjadlam 2 male czekoladki after cos tam cos tam
i przypomnialo mi sie ze nie powinnam nic slodkiego jesc
ale jesli mam jesc 1000kcal to trza t przeliczyc na kalorie i dalej jechac z koksem

dziekuje wam babeczki ze jestescie ze mną
i z emnie wspieracie
i mi gadacie
a nie wiecznie po glowie glaszczecie
fajnie miec takie kolezaneczki

cmok cmok cmok

Rolini może sobie wybierzesz dietę 1000-1200? Ja na niej jestem
Spróbuj Bo może tysiączek to za mało

Flex ja chyba tez sie zmotywowałam ja chcę wyglądać jak ta pani na pierwszym zdjęciu

Rolinku kochanie Ty nasze Flex ma racje jeśli nie weźmiesz sie za siebie to będziesz nadal sie dołować

Rolka, kur... jak ty ważysz 100kg i masz w domu dwójke dzieci i lekki zapieprz, to ja się nie dziwię, ze dopada cię jojo na 1000kcal. Ty tyle spalasz, na życie, a skąd energia na resztę?? Nie możesz kurde przejść na dietę tą samą co 15latka, która chce z 50kg ważyć 45, przeciez to rozumiesz, prawda??
Wiec wszystkie koktajle w śmietnik, 1000kcal w śmietnik, flex ma rację, nie będziesz w lato wazyć 50kg. Ale możesz ważyć co najmniej 15kg mniej. Ty to wiesz, ja to wiem, wszystkie to wiemy.
Ale musisz się wziąć. Porządnie.

Licz kalorie. Masz wagę kuchenną, dokładną??To waz i licz.
I waż zanim zjesz i zobacz ile co ma kcal i łatwo będziesz rezygnować z syfu. Zapewniam cię. Bo pasek czekolady, po której bedziesz głodna jak wilk ma 100kcal - tyle samo ma kanapka z wędliną i ogórkiem, że nie wspomne już np o warzywach i miesku gotowanym na parze, czy nawet zrobionym na patelni.
Moje wczorajsze jedzenie obiadowe (w planie obiadowe) miało coś ponad 400kcal, a to byla porcja jak dla konia - starczyło na pół dnia. No i teraz sobie pomyśl, ze tyl;e samo ma tabliczka czekolady. Dobra, było pysznie, ale jak długo jestes po tym najedzona.
Nie kupuj słodyczy. Jak dzieciakom żal, to niech kupuja i zjadają w szkole, w domu dostaną owoce!
Trudno ci się oprzec temu co masz? To nie mniej!! Nie kupuj, omijaj segmenty slodyczy w sklepach
U nas jest sklep samoobsługowy, gdzie jeden korytarz to same słodkie (mały sklep ) jeszcze nigdy tamtędy nie przeszłam. A po jaką cholerę!?

I ty masz myslec tak samo, bo jak nie...
jak nie, to chyba masz teraz ferie. Wsiadaj w pociag i rusz dupę tutaj, to ci nakopię i jeszcze bedziesz miała co robic - mieszkanie mi posprzątasz, dziecka przypilnujesz

Wrrr - agresor mi się włączył. Przepraszam. Ale to dlatego, ze ty taki kochany człowiek jesteś. Więc dasz radę.

Zamieszczone przez athshe

Zapewniam cię. Bo pasek czekolady, po której bedziesz głodna jak wilk ma 100kcal - tyle samo ma kanapka z wędliną i ogórkiem

zapodaj jeszcze przykładów proszę

Dieta 1000 kalorii
Możesz stosować ją krócej, np. przez tydzień. Jest polecana jako skuteczna i nieszkodliwa metoda odchudzania.


Krok po kroku
rezygnujesz ze słodyczy i ograniczasz tłuszcze, używasz olejów roślinnych, unikasz smażenia
jesz często (5 posiłków dziennie), ale małe ilości, pamiętasz o śniadaniu - im wcześniej je zjesz, tym lepiej; obiad zjadasz między 14.00 a 15.00, kolację - o 18.00; jeden posiłek w ciągu dnia powinien być ciepły
korzystasz z wagi kuchennej i wykazu kalorii - starannie odmierzasz porcje
codziennie wypijasz ok. 2 l płynów - niegazowanej wody mineralnej, soków, herbatek ziołowych; możesz pozwolić sobie na filiżankę herbaty i czarnej kawy
po kuracji zwiększasz liczbę kalorii do 1500, a po kilkunastu tygodniach znów na jakiś czas ograniczasz ją do 1000
6-8 kg w ciągu miesiąca
Dzienny jadłospis nie może zawierać więcej niż 1000 kalorii. Chodzi o to, by organizm zaczął wykorzystywać zapasy zgromadzone w postaci tłuszczu. Dieta jest zbilansowana. Zawiera białka, tłuszcze, węglowodany, witaminy, mikroelementy, ale ilość produktów z każdej grupy trzeba ograniczyć.
Zakazane są
cukier i słodycze, tłuste wędliny, mięsa, ryby, podroby, tłuszcze zwierzęce (smalec, masło), sól, ostre przyprawy.
Wskazane są
produkty zbożowe (chleb pszenny i pełnoziarnisty, płatki kukurydziane, kasza gryczana), jajka, chude mleko i jego przetwory (jogurt naturalny bez cukru, chudy ser biały i żółty), chude mięso, wędliny i ryby.
Dla kogo
Przez miesiąc mogą z niej korzystać wszyscy. Dłuższe stosowanie wymaga jednak konsultacji z lekarzem.
Zalety
Efekty są szybko widoczne. To dieta zrównoważona, czyli dostarcza niezbędnych składników odżywczych. Produkty zawarte w menu są tanie i łatwo dostępne. Przygotowanie posiłków nie wymaga czasu ani umiejętności.
Wady
Wymaga samozaparcia i konsekwencji. Trzeba dokładnie odmierzać porcje i liczyć kalorie. Znaczne obniżenie kaloryczności posiłków nie wszyscy są w stanie tak długo wytrzymać.
Przykładowe menu
śniadanie (250 kcal): bułka pełnoziarnista z margaryną, 2 plasterki polędwicy z indyka, kilka plasterków świeżego ogórka
II śniadanie (100 kcal): banan lub 10 dag serka homogenizowanego i 10 dag truskawek
obiad (350 kcal): 10 dag piersi kurczaka uduszonej na oliwie z warzywami i do tego 1/2 szklanki ryżu na sypko lub makaronu
podwieczorek (100 kcal): 2 jabłka lub filiżanka zupy pomidorowej z ryżem
kolacja (200 kcal): tuńczyk w sosie własnym (120 g), 2 łyżki kukurydzy, 2 łyżki gotowanego ryżu

czy oby napewno dasz rade wytrzyma c dłuźeju niz tydzień ???

ZAWSTYDZIŁAM SIE, ZE AZ TAKIE NA WAS WRAŻENIE MOJE POSTY ROBIĄ

nie wstydź sie Twoje posty nie tylko rolce pomagają motywują na pewno wiele dziewczyn np mnie