siemanko zabiegana kobieto
wkleiłam zdjecia u siebie
aby nie bylo, ze od ciebie zadam a sama nie daje
siemanko zabiegana kobieto
wkleiłam zdjecia u siebie
aby nie bylo, ze od ciebie zadam a sama nie daje
Agassek--nie dziekuje...
a wiesz ze tam w ogrodzie tez rosna chyba ze 2 albo 3 krzaki rododendronów??
kurcze
musze baterie naładowac do aparatu
Rolka a czy ty w całym tym zabieganiu ładnie dietkujesz i cwiczysz???
pewnie tak, ale wole sie upewnic
Flexsiu!Mialam chwilowe załamanie(tzn wczoraj),ale juz jest wszytsko ok...znowu 1000 i rowerek.
Ciężko mi tak dietkowac kiedy sie siedzi w domu...z nudow szukam..żarcia...w sumie to nawet nie chce mi sie jesc.A wczoraj jakiegos doła mialam i podjadłam sobie troche krakersów z tymiankiem czy oregano..ale tak mnie zmuliło po paru ze szok.
Za kazdym razem kiedy jestem o krok od spierdzielenia wszytskiego co do tej pory osiagnęłam przypominam sobie po co to wszystko robie.....
a po co??
zeby czuc sie zadowolona z siebie
zeby sie podobac
zeby sie moc ładnie ubrac
żeby mężowi oczy iskrzyły........
I nie zapominaj o tym, po co walczysz. Ja zapomniałam i teraz mam...
A ty dasz radę, już tak dużo zrzuciłaś, ze teraz wiesz dobrze, że to jest coś, z czym sobie poradzisz. Trzymam za ciebie kciuki kochana.
trzym sie Rolcia, nie możesz wymięknąć, już tak dużo schudłaś, jestem z ciebie naprawdę dumna, ale niestety jeszcze dużo pzed tobą, i musisz sie postarać, a trudne chwile jeszcze nie raz przyjdą, grunt żeby sie po nich podnieść i dalej dietować
buziak :*
Zamieszczone przez Kitola
o to, to ciekawe, kiedy ja się do tej porady zastosuję ech, wracam do tautologii
czuję się tak jakby to moje słowa były....Zamieszczone przez rolini
strzałeczka kochane!
Juem!!śliczna dziewczynka z ciebietaka sympatyczna
Noemcia!Ciężko sie podniesc,wiec lepiej nie doprowadzic do upadku..Ja staram sie jak moge..jak chce mi sie jesc to siadam na rower.....i pedałuje...albo ide zapalic(to wiem ze nie słuzy mej urodzie),ale naprawde dzieki paleniu tak duzo nie jem)..zreszta co ja tam pale ...z 5-7 pecikow dziennie,a czasami nawet rzadnego)
Kitolka!Noo nie musialas mi przypominac ze TAK WIELE PRZEDE MNĄ
iem wiem
jestem załamana
w sumie najgorsze przezde mna
jeszcze z 25 kg
chcialabym juz byc na półmetku.....
ale to juz niebawem
a teraz spadam sie ogarnąc i poprasowac łachy na wyjazd
Zakładki