Przenoszę Waszą rozmowę do "Pamiętników". Wątek się rozrasta więc myślę, że tam będzie lepiej pasował.
Rolini, trzymam kciuki! :)
Wersja do druku
Przenoszę Waszą rozmowę do "Pamiętników". Wątek się rozrasta więc myślę, że tam będzie lepiej pasował.
Rolini, trzymam kciuki! :)
Rolini nie przejmuj się, ja też nie byłam w odchudzaniu święta, też na jakichś imprezach jadłam dużo i wiem że źle robiłam :)
Teraz jak idę na imprezę to się ograniczam i jem same warzywa które są na stole z wędlinką, albo nawet jajeczka, coś po prostu niekalorycznego :D
A damy radę zobaczysz :)
Nie poddawaj się :D
Musimy schudnąć :D
Pozdrawiam
Życzę udanej niedzieli :D
Rolini, trzymaj się :)
I miłej niedzieli!
Witam Rolini :)
jak tam po weekendzie????
Czekam na relacje :)
Pozdrawiam
Witam moje kochane koleżaneczki:)
Widzę ze mnie równiez przeniesli,co bardzo mnie cieszy bo czułam sie taaaka opuszczona :wink: hihihi
Moj weeckend moge zaliczyc do najbardziej nieudanych.W sobote moj mšż miał urodzinki.Upiekłam 2 ciasta(z czego jedno sie rozpadło).Przyszli goscie i zjadłam 2 kawałki makowca.Pozniej wypiłam 3 drinki,ale nie mogłam sie opszeć bo to jakaies nowe.Wczesniej nie piłam.Polecam jesli ktos lubi cynamon(żubrówkę z syropem jabłkowym).Przepis jest na butelce gdyz teraz mozna kupic taki zestaw żubrówki.Mówie wam.Zajebiste:)
Niedziela_kolejny dzien porazaek.Pojechałam do tesciowej na obiad a tam......jak zawsze kotlet schabowy i ziemniaki.....pozniej 3 cukierki czekoladowe,5 ciasteczek.....czyli LIPA!!!!
a dzis??
Jogurt 0% z musli.
Nie podamm sie!!Zawsze sie poddawałam.Jak miałam załamke miedzy 14 a 21 dniem to jak zaczełam to juz nie było konca...Tym razem bedzie inaczej.Wyrzuciłam reszte ciasta.Lodówka znowu pusta,wiec jest szamsa na przetrwanie.tak mi szkoda tych 16 dni.Poza tym w koncu ,,chcę byc piekna''.Czyż nie???
Tak wiec moje miłe znowu muszę walczyc.Grunt,że mój mózg sie nie poddał i dalej mysli pozytywnie,że sie uda.A to naprawde wiele:)
Pozdrawiam was i zycze miłego i chudego dnia:)
Buziaki
Rolini :) dasz radę.... ale jak ja jestem u teściowej to też muszę jeść tłuste dania....ale ostatnio jej powiedziałam, że nie mogę jeść tak tłusto bo mnie brzuch boli... i teraz zawsze mi coś tam udusi :D :D
Walczymy dalej :D :D
http://images20.fotosik.pl/142/d99c76375857eac2.jpg
Oj Agapinko!Staram sie nie poddawac.Mam nadzieje ze uda mi sie zwalczyc swoje skołonnosci do podjadania.Tak bardzo mi zalezy na normalnym wyglądzie,ze.......chyba zapłace za to kazda cene....
Może to nie jest dobry pomysł, ale wiem że po kopenhaskiej nie chce sie podjadać między posiłkami.... albo kup sobie jakiś błonnik :) i pij dużo wody niegazowanej :D
Wisz!Zauwazyłam ze po cynku nie chce mi sie jesc.Własnie skonczyły mi sie peski dyni,ale wierz mi.To doskonałe lekarstwo.Musze sobie dzis zakupic pare dag:)
Tabletkami nie moge sie faszerowac bo cos mam z wątrobą.Jak wezmę jakies medykamenty zaraz robi mi sie nie dobrze i wątróbka mnie boli.Jak znajde czas musze wybrac sie na jakies badania.A zresztą,zauwazyłam ze ja sie cała sypię....hihihi
Nie chce cię straszyć, ale osoby które dużo spią maja podwyższony cukier.... :shock:
Idz do lekarza :D