Witam,
w kolejnym pięknym dniu :D MAm nadzieje że skoro tak sprzyja Ci pogoda, to i dietka będzie szła gładko :D
Buziaki na miły, dietetyczny piąteczek :*
Wersja do druku
Witam,
w kolejnym pięknym dniu :D MAm nadzieje że skoro tak sprzyja Ci pogoda, to i dietka będzie szła gładko :D
Buziaki na miły, dietetyczny piąteczek :*
Oooo dzieki Sarka!
Piateczek zapowiada sie chudo,ale nudno.......bo ja w drugi i trzeci dzien @ nie moge nigdzie wyjsc :oops: Jutro sie wynurze.Juz umówiłam sie z kolezankami na miescie bo 12 maja razem z moją przyjaciólłką mamy urodziny.Fajnie co?Tak samo sie urodziłysmy(tyle ze ona o 11 lat wczesniej)ale i tak jestesmy takie same.tak samo myslimy,to samo nam sie podoba....
NA TEN WEEKENDZIEK MAJOWY DUZO SLONKA I USMIECHU!!!
http://images21.fotosik.pl/228/6e8716270f4e2b23.gif
Cześć dziewczynki moje kochane!
Nie wiem czy uda mi sie jeszcze w ciągu trwania długiego weekendu zajzec na forum,ale skoro teraz jestem to chciałam wam powiedziec ze u mnie wreszcie cos drgnęło.Chodzi oczywiscie o odchudzanie!
Wreszcie nie chce mi sie jesc.Co prawda ostatnie dni troche jadłam(alle nie az tak zeby zrobic sie czerwona)tak czy siak skotro dzis poniedziałek to ogłaszam wszem i wobec ze zaczynam jeszcze raz.Chyba z 200 ale mysle ze tym razem z happy endem:)
Pozdrawaim was mocno.Bawcie sie dobrze i odpoczywajcie:)
Odezwe sie za tydzien w poniedziałek aby zadc wam relacje czy cos sie ruszyło:)
buzka
Gratuluję checi i postanowienia. A teraz do przodu
bedę trzymała kciuki za ciebie
Cudownej majóweczki życzę !!!
http://www.madzik.pl/diddl/21.gif
Pozdrawiam słonecznie :D
Rolini,
gdzie Ty sie kobietko podziewasz :?: Chyba nie chcesz nam zniknąć :?: :(
Będę w poniedziałek i mam nadzieje że zobaczę że jesteś już zadwolona i pełna zapału :D
A nawet jak nie to coś poradzimy ;)
Trzymaj sie ciepło i nie łam sie :*
Buziaki i ściski wspierające przesyłam :*
Czołem maoje laseczki!A jednak udało mi sie tu wpać i wreszcie przekazac wam dobre wiesci.Otóz wreszcie nie chce mi sie jesc.Cały czas odpoczywam aktywnie.Jezdze na rowerze,chodze na dłuuugie spacerki.Nie waze sie bo zrobie to gdzies za tydzien.Oczywiscie nie mam nawet teraz czasu jesc i powiem najwspanialsza rzecz jaka mi sie ostatnio przydarzyła.Otóz czestujšc mego misia ciasteczkami pierwszy raz nie mialam na nie ochoty!!Cos za sukces w mym organizmie!!!!Wreszcie jakies zmiany.Zaraz rowniez spadam sie wykšpac,ubieram sie i maszeruje z synkiem na rower,pozniej z buta do tesciowej i na deser ide na wieczorne spotkanie z przyjaciolka w Rynku.Czyli-okolo 16km(na dzien)
Caluje was mocno.Serdecznie pozdrawaim..i mam nadzieje ze tym razem mi sie uda!!!!!
ps.Zakupilam sobie zestaw jakis kremikow z Oriflame(bo teraz jak jestem ,,konsultantka''to mam faze na kupowanie roznych kosmetyków.Przynajmiej mobilizuje mnie to do wytężonej walki z tłuszczem....
Buziolki słonca moje :D
Rolini, jak miło i optymistycznie słyszeć takie dobre wieści od Ciebie! :)
Oby tak dalej! I oby mi się Twój zapał udzielił. Na razie mam go tylko do nauki angielskiego ;)
No kochana. Cudownie czytać takie wieści.
Bardzo sie cieszę
i trzymam kciuki, zeby tak dalej