Wątek: Zaczynam i nie odpuszczę! Dieta 1200 kcal:)

To życzyę udanej zabawy dzisiaj Ja na obiady jem duzo sałatki, mięso lub rybe tak sednio, a ziemniakow prawie wcale bo nie lubie, a pozniej chce słodyczy ale masz racje, odzwyczaje sie od słodyczy, a za kazdy wafelek ktorego nie zjem bede wrzucała pieniązki do skarbonki, jak się uzbiera, to sobie kupie jakiś ciuch za słodycze pozdrawiam

Ja jednak nie zrezygnowalam ze slodyczy..no nie potrafilam. Tyle , ze jak zjem jakies ciacho , to 30 min pozniej wskakuje na rower i nie odpuszczam przez 45 min.. A za kazdym razem jak ogldam tv to sie rozciagam.Inna sprawa, ze jst mi chyba troche latwiej ,bo od lat nie jem ani miesa , ani wedlin, za to potwornie duzo pomidorow

Miłej imprezki, ładnie Ci idzie, a z warzywkami racja - warto duuuużo jest, bo ładnie zapychają
Ja uwielbiam te Hortexu na patelnię, pysiota :P :P :P

Buziaki :*

Latem to ja też wskakiwałam na rower, jezdziłam średnio 2 godz dziennie, tylko, że ja nie mam stacjonarnego, a teraz już chłodno, więc mi to wszystko idzie w pupe

no to czas napisac co wczoraj zjadłam -płatki z serkiem danio
-2 male kawałki ryby+grahamka z masłem+grzybki marynowane
-2 cappuccino z magnezem
-jabłko
a na imprezie(ala wesele):-barszcz z uszkami
-naleśnik z kapustą i grzybami
-kotlet z kurczaka nadziewany(nie wiem czym )
-surówki+troche sałatki
-mały kawałek tortu
-2 kieliszki czerwonego wina,troche soku i pare herbat

uważam,że może byc,nie jadlam wszystkiego co podali i nie obżarlam sie jakos strasznie
dzis już grzecznie zjem moje 1200 kcal


miłej niedzieli dziewczyny,dzieki,że wpadacie

jak na impreze to nie zjadlas duzo :P
raz na jakis czas trzeba zaszalec,dieta nie moze nam przyslaniac calego swiata
bo zycie bedzie smutne

milego dnia i udanego niedzielnego dietkowania

Melduje ,że dziś było 1 216,28 kcal
takze dobrze jest,jeśli jutro tez ładnie sie spiszę,będe miała na koncie 2 tygodnie diety ale ważę sie,tak jak mówiłam,dopiero 25

a teraz lece,bo mam jeszcze sporo spraw na głowie

jutro z rana wasze wateczki poodwiedzam
dobrej nocki

Nooo, jak na jadłospis imprezowy, to nieźle Ci poszło. Ja po mojej dzisiejszej imprezce rodzinnej czuję się nieco przepełniona... Jutro chyba mała głodówka żeby brzusio odspanął

Pozdrowionka, miłego tygodnia

witam;*

buziak na mily dzien;*

dziś nie poszło mi znowu najlepiej 1550 kcal kawałek ciasta w tym

kurcze,musze wziąc sie w garść w końcu jestem zawzięta i sie miałam nie dac tłuszczowi

dajcie mi kopa plizzzzzz

ech