Wątek: bo teraz jest ten czas by wiosna inni byli w szoku... he he

wpadłam na chwileczke , pozdróweczka zostawić :P :P :P :P

Trzymaj sie cieplutko, bo strrrasznie ziiimno

udało mi się suwaczek zrobić
dzięki za odwiedzinki
będę zaglądała systematycznie
pozdrawiam

oj na moich wlosach garnier tez sie nie sprawdzil:/ za szybko schodzi...ja kiedys sama w domu farbowalam wlosy, ale strasznie sobie zniszczylam i teraz robie to tylko u fryzjera mojego ukochanego

Dziewczynki ale się rozpisałyście - miłam co czytać ;p

Joasiuto mówisz, że muszę się męczyć dalej?
Ach no trudno, dam z siebie wszystko Zobaczymy jak długo wytrzymam..
bo jakoś sobie nie wyobrażam końcówki..po 24 powtórzenia

a Co do farbowania włosków to ja tylko szampon koloryzujący
Nie ma się odrostiow i zdrowsze dla włosów

Ja tez chciałabym przejsc na szampon,ale przy czarnym kolorze i tak beda odrosty(tyle ze włosy beda zdrowsze).Ach zobaczymy.
Wypiłam dzis 2 dzbanki zielonej herbaty.Wreszcie wlewam w siebie jakies płyny a nie tylko wrzucam jedzenie.
Postęp za postepem

gdyby tylko o to mi chodziło w farbowaniu to byłoby fajnie ale u mnie w rodzinie kobiety szybko zaczynaja siwieć i ja też już mam pare takich siwków dlatego musze stosować farbę

kuneka jak to się m,ówi pozdro600 witam

fajnababa super suwak jestem z ciebie dumna

GlamGirl ja sama sobie farbuje i koleżankom też farbuje

klakierku wiadomo że szampon lepszy ale nie na moje siwki chciałam wyrwać to mnie straszyli że na miejscu jednego wyrwanego wyrasta 3 siwe

rolini no to pijemy ja w tej chwili wode mineralną

i muszę się pochwalić że na koncie dziś mam tylko 900kcal

a tak poza tym jak mija wieczór??

ufff... dopiero wróciłam, cały dzień poza domem = jedzenie świństw, ale wyszło 1000kcal więc nie jest źle, aerobiku brak i jutro też nie będzie, chyba umrę :P, dwa dni bez ruchu.... pffff... chociaż jutro będę cały dzień na nogach, bo biorę się za pierniczki, a to oznacza cały dzień stania :P groodka a Ty kiedy?

a co do farbowania, to ja mam naturalny, czasem tylko na zimę włosy tracą kolor od braku słońca to wtedy lekko podfarbowuję szamponem

edheene ja też jutro rano na zakupy a później... planuje robić z podwójnej porcji ile powiedz mi tylko czy miód ma być prawdziwy czy może być sztuczny?? i na czym je piec?? tzn na blaszce ale posmarować ją czymś czy na papierze do pieczenia a może na sucho?? nawet sobie foremki załatwiłam od siostry a i jeszcze jedno pytanie ile takich pierniczków wychodzi z 1 porcji ciasta?? bo rodzinka liczna dosyć...... i żarłoczna

miód może być sztuczny ja piekę na papierze, ale nie umiem Ci powiedzieć ile wychodzi z jednej porcji, ale to jest tak, że trudno jest zagnieść np potrójną porcję ciasta, więc i tak to trzeba na raty robić, upieczesz z dwóch, popatrzysz ile Ci wyszło i ocenisz czy starczy, a jak uznasz, ze za mało to dorobisz, nie ma aż takiego pośpiechu powodzenia życzę

nie dziękuje w sumie masz racje nie ma pośpiechu cały dzień mam na to o ile się dopcham bo mamusia ma w planach pierogi no i jeszcze jedno w czym je przechować do świąt?? w pudełku??