-
no dobra brykam przed tv jutro spalanie kalorii czyli chodzenie po państwowych urzedach plus nerwy
miłej nocki kobietki
-
Gratuluje kolejnego kilograma :]
-
widze ze wam idze dobrze ciesze sie :*
-
Groodka - widzę, że zaczęło wreszcie przyzwoicie spadać.. oby tak dalej!!!!
Jeszcze jeden kg i 8 z przodu, a z tym pewnie wielki ciężar z duszy
A jak się tak zastanowić, to ta ósemka pewno już z przodu jest, wystarczyłoby się zważyć rano 
A.. i ja też wolę ginekologa od dentysty 
Edheene - hehe.. jak ja świetnie Cię rozumię.. też zawsze wrzystko zostawiam na ostatnią chwilę.. a później nie śpię przez całą noc, aby zaległości nadrobić. Podziwiam osóbki, które potrafią coś robić z wyprzedzeniem 
Właśnie znikam na spacer z moją dziewczynką i rozmyślam nad prezentem świątecznym dla Szymona. Wiem, że to jeszcze kawał czasu, ale akurat to lubię mieć zaplanowane z góry
A co Wy planujecie kupić?
-
witam
Joasiu może masz rację bo ja jak zwykle wykorzystałam sytuacje wieczorem u siostry...
pomiar na własnej oewnie w przyszłym tygodniu
ojojojojoj nie myślałam ci agle mi się wydaje że mam jeszcze dużo czasu
ale pewnie misio dostanie zegarek narzeka że nie ma...
ide na spacerek
nie lubię urzędów... miłego dnia
-
Hehe.. chyba nikt nie lubi urzędów. Ja, jak mam stać w kolejnej kilometrowej kolejce, dostaję szału. A gdyby chociaż Ci urzędnicy byli mili - niestety - w większości tak nie jest..
Chociaż czasami to się nie dziwię, bo wiem, że na ostatniej praktyce, to ja też dostawałam nerwicy z niektórymi osobami
-
jestem
musze przeinstalować sobie system i nagle się okazało że nie mogę tego zrobić
wczoraj jeszcze tak a dziś już nie...
jestem zarejestrowana jako bezrobotna i szczerze nienawidze urzędu pracy
dla mnie ta instytucja jest beznadziejna i nie spełnia swojej funkcji a kobiety które tam pracuja to... ehh no może oprócz dziewczyny która jak się okazało ma tam staż... nie lubię i już tam chodzić
oj wywód nie na temat ale się zdenerwowałam
już mi troche lepiej
papuniam właśnie drugie śniadanie czyli jogurcik malinowy
-
Groodeczko moje gratulację
poświętujmy razem...ze mnie też uszło 1 kg
-
wiem już ci złożyłam gratulacje u ciebie
oby tak dalej
i siostra mi wczoraj powiedziała że mi zazdrości 




ona rok temu schudła 13kg i teraz 8 jej wróciło
jadła normalnie tylko do 16h i później sama woda mineralna... ja tam wole moją dietke która po raz pierwszy w życiu nie jest dla mnie męka
bardzo mało ćwicze tylko ciii bo edheene będzie na mnie krzyczeć
a i tak chudne
wolniej ale jednak
a i waga powinna być u mnie w okolicach środy czwartku
-
Tak to jest z tym naszym chudnięciem... najbardziej się boje tego ,czy po skończonej diecie wytrwam i nie dopadnie mnie jojo...jak kiedyś
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki