-
No niestety, nie mam juz takich bliskich osob, ktore chcialabym zeby pelnily te role :roll: Bede jeszcze nad tym myslec :(
Mamunia wymyslila, ze w marcu suknie beda drogie bo okres przedwielkanocny. Racja! Ale znow kupowac po Wielkanocy? 1.5 miesiaca przed uroczystoscia. Nie za pozno? :?
Ja studiuje fizyke :D Obecnie specjalizacje - fizyke technologii informatycznych. A od przyszlego roku mam nadzieje, ze rowniez fizyke medyczna :lol:
Niektorych z niewiadomych przyczyn przeraza kierunek moich studiow :wink:
-
Fizyka, fajny przedmiot. Kiedyś miałam pomysł, żeby iść właśnie na fizykę albo astronomię :wink:
Mi też się wydaje, że 1,5 miesiąca to jednak za mało, żeby mieć na wszystko czas i nie denerwować się na zapas.
Przykro mi, że powykruszały się osoby, na które liczyłaś. Ale zawsze jest nadzieja, że niespodziewanie ktoś da jeszcze o sobie znać.
-
myślałam o fizyce medycznej gdyby medycyna nie wypaliła :)
-
Twój wielki dzień zbliża sie wielkimi krokami,więc z kazdym dniem pewnie bedziesz sie podświadomie denerwować,ale z pewnoscia ze wszystkim zdązycie, a zaproszenia mozna na necie poogladac,sa tam tez ceny dla porownania,więc bedziesz miec jakis punkt odniesienia ;)
-
-
witam :)
zauwazlylam ze Twoj watek zmienia sie w watek slubny :) wprawdzie o suknieach weseluy i wspolnym mieszkaniu bede mogla powiedziec cos za rok albo 2 ale i tak lubie do Ciebie zagladac :) a jak tam minela sobota ?? dietkowo??
-
Niedawno myslalam, ze gdybym tak mogla zaczac jeszcze jedne studia (moja marzenie :lol: ) to na pewno bylaby to medycyna :)
A Ty sunnydaaay jakim specjalista chcialabys byc? :D
Nasze dziecki to dopiero beda mialy scisle umysly ;) Ja fizyk, P. informatyk, a moja mamusia - matematyk :D
Sairko, Twoj narzeczony tez taki wysokachny? 8) Ciekawa jestem bardzo jak sie razem prezentujecie :D Moze masz jakies fotki :lol: Podobno to czy ludzie do siebie pasuja wnioskuje sie patrzac na ich profil :shock: My podobno nie jestesmy dla siebie stworzeni :|
Zamieniam sie w lunatyka. Wczoraj opędzlowałan caly serek wiejski w nocy. I nawet o tym nie pamietalam :roll:
Heh, dla chcacego nic trudnego 8) Mama mojego kolegi zalatwila cale wesele - sale, kosciol, zespol, fotografa, stroj itd w 5 tygodni :lol:
-
-
Sairko, wpadłam tylko na chwilkę, bo zaraz jadę do domku, ale widze, że necik w domku już masz - fajnie :) tylko sie nie uzależnij... :lol:
Powodzenia, kochana :D
-
Witaj Sairko :)
Ogladalam dzis golabki, ktore bedziemy wypuszczac po ceremonii slubnej :lol: To dla nas szczegolny znak, poniewaz moj P. jest hodowca rasowych golebi. Jezdzimy na wystawy 2-3 razy w roku. To naprawde wspaniale ptaki. Az sie lza kreci w oku jak pomysle o zeszlorocznej tragedii w Katowicach. Ogladalas "Przerwany lot"? :(
Dzis bylam na basenie. Poszlam z samego rana zeby uniknac gapiow :P Ale okazalo sie, ze toz to ferie i bylo pelno maluchow :? Ciagle wskakiwaly "na bombe" do wody a potem nie dopuscily mnie nawet do suszarki :roll: To nic, ze mialy juz wlosy suche a ja czekalam z ociekajacymi wlosami do pasa, ale jaka to zabawa moc powciskac sobie suszarke :|
Po poludniu pomagalam mamuni w porzadkach. Wymyslila sobie, ze w czasie ferii musi zrobic gruntowne sprzatanie :| Moglam wybrac sobie co mam robic, wiec padlo na odkurzanie, polerowanie mebli i mycie luster. Z tym ostatnim zeszlo mi najdluzej :? W kuchni cale 2 sciany od dolu do gory pokryte sa lustrami, w lazience 2 sciany w lustrach, w przedpokoju wielkie lustro od podlogi do sufitu, w mamy pokoju wielka lustrzana szafa na calej dlugosci pokoju i w duzym pokoju lustro w segmencie. Dobrze, ze u mnie nie ma :roll: Ja to dopiero moge miec kompleksy. Gdzie nie pojde to widze swoje odbicie :shock:
Teraz troche pochodzialam na orbitreku, ale cienias ze mnie :oops: I nadrabiam zaleglosci w czytaniu. Studia pochlaniaja mi tyle czasu, ze jestem do tylu nawet w swiatowych bestsellerach :x
Ale moj P. panikuje, ze nie umie tanczyc :lol:
A co u Ciebie? :)