witaj Saira :wink:
cmokasek :* dla Ciebie za tą motywacje :)
ciesze się że we mnie wierzysz :)
ja w Ciebie również :*
Wersja do druku
witaj Saira :wink:
cmokasek :* dla Ciebie za tą motywacje :)
ciesze się że we mnie wierzysz :)
ja w Ciebie również :*
Zaczęłaś dietkę po mnie a tu proszę już jesteś niemal u celu :D Pierwszy etap praktycznie masz za sobą :D Silna babka z Ciebie, oby tak dalej! :D
będę w siódmym niebie jak waga w niedziele pokaże te 54 kg :roll:
wszystkie Kochane sobie poradzimy i wygramy :)
cieszę sie Skinerko że jesteś już i mogę na Tobie polegać :*
Kochana pewnie że możesz bo po to tu jesteśmy aby się wspierać! A ja też się cieszę, że wróciłam, bo juz mi czegoś brakowało ;) Widać słodycze nie wynagrodziły mi wszystkiego :P I dlatego też z nich rezygnujemy :D
(przynajmniej częściowo, hihihi :D :D :D )
Kochana damy rade :)
ide zjeść obiadek :)
już po obiadku i dwóch mentosach echh moge nie wcinać łakoci ale mentosy :lol: reszte schowałam :P
hehe.. to masz tak jak ja.. uwielbiam mentosy :!: o każdym smaku :lol:
ale dobrze, że resztę schowałaś, reszta na jutro ;)
a co dobrego miałaś na obiadek? :wink:
a co do wagi, to zobaczysz, że zrobi CI przysługę i pokaże te 54 kilo :)
Pozdroovka :*
Cześć Koffane!
Widzę,że dobry humorek was nie opuszcza :D i dobrze bo grunt to pozytywne nastawienie :wink:
Co do mnie to mam 25lat,studiowałam ekonomię i jestem na etapie szukania pracy :x
Jestem stosunkowo wysoka (172cm) ale wierzcie mi że tłuszczu to na mnie wisi sporo :cry:
Niestety jestem nieproporcjonalna -duży zad i mały biuścik buuuuuuuuuuuuuuuuuuu :!:
w biodrach mam 94cm
uda 53
łydka 35
talia69
a biust mikroskopijny 85 :cry:
Dzisiaj dietka całkiem dobrze do tej pory wyszło mi 1100 i planuję już nic nie jeść.Zaraz wskakuję na rowerek :D
Buziaki
właśnie zsiadłam z rowerka :) czas na podsumowanko dzionka 17. dietki
< to już tydzień :arrow: 3. dzionek :arrow: 3.>
:idea: zjedzono :arrow: 854.2 kcal
:idea: spalono <na rowerku> :arrow: 700 kcal
:arrow: Karateka zrobiłam sobie taki mix serek biały z dwoma łyżkami serka homogenizowanego , dałam łyżke dżemiku i pokrojoną nektarynkę i zjadłam sobie mmm było pycha :) jak nadzienie do naleśniczków ale zdrowe ;P
dziekuje że trzymasz mnie na duchu :)
:arrow: pysia1981 cieszę się że dobrze dzisiaj Ci poszło :) wiedziałam że tak będzie :) a prace znajdziesz spokojnie :) mój biust też jest mikroskopijnej wielkości :oops: 85 ale wielkość nie jest ważna :P już mineły czasy lalek barbie i pameli :)
śliczniutkiego masz avatarka :) gdzie takie cuda są ?:)
o kurcze ja to się chowam przy tobie :D łądnie ładnie pięknie:) ja mam nadzieje że 1 listopada bede ważyć 56 chociaż bo tak sobie zaplanowałam:) powodzenia trzymaj tak dalej bo jesteś juz o kroczek u celu. trzymaj się bussiaki.
Malutka jestes wielka :wink: