podsumowanie wczorajszego dnia:
sniadanie:ciemna kromka pol na pol z tunczykiem i bialym serem + kawa z mlekiem 0%
2 sniad: kefir + jablko
obiad: dwa krokiety z warzywami
popoludnik: dwie czekoladki deserowe - 4 kostki + surówka czerwonej kapusty
kolacja: kefir
razem 1100
cwiczenia : latino + dozu nerwow wczesiniej.
Anise- ja w spodniczce to chetnie- ale dopiero jak schudne dookolo 65, wczesnie jnie mam co sie porywac. mam masywne nogi i moglabym otrzymac odwrotny efekyt. wiadomo ze nei zaleznie od wyniku na wadze bede starala si ezrobic na bostwo. wloski po fryzjrze, odswiezony kolor, dopasowane ciuszki, makijaz i promienny usmiech
ale wiadomo ze wolalabm ze jak juz ta otoczka wieczorem przy winku zniknie.. zeby bylo mile zaskoczenie.. albo lepiej zeby nie bylo niemilego zaskoczeni a![]()
Agatelka- milo mi ze do mnie zajrzalas i trzymasz kciuki. dobreze jest miec takie forum gdzie reszta rozumie dozaenie do fajnej sywetki nie obsmiewa sie nikz dodatkowych kilogramow i wierzymy w siebie nawzajem bez tekstow w stylu "organizm ma aprogramowana swoja wage, i to czyschudniesz czy przytyjesz,i tak do niej bedziesz wracac. wystarczyze popatrzysz ile mneij wiecej wazysz przez wiekszosc swojego zyia"- takim to milym tekstem podumowal mnie kiedys przyjacieel![]()
Macy- con gratulejszons!! egzami ndo przodu a tyle strachu bylo! trzeba wierzyc w to ze si euda nawet jak czasem cos w glowie nagle pustka sie zrobi. ciesze sie bardzo bo bedziesz teraz czesciej zagladac na forum, o i nie tyle czesciej co spokojniej![]()
Zakładki