Wątek: CZEKA MNIE DLUGA DROGA DO CELU 3.10.2006

Saki kochana, no pisz co tam słychać??
Mama wróciła i córki nie ma przed kompem

hehe agapinko dokladnie
tylko mama wrocila znowu zakazy i nakazy juz dawno mi nad glowa nikt nie marudzil
no i wreszcie jakies leki dostalam i dzisiaj od samego rana leze w lozku i sie lecze, bo cos wstalam w jeszcze gorszym samopoczuciu ,
mialam miec dzisiaj gosci , kolege i kolezanke z czata mieli motorem przyjechac, ale nie dalabym rady dzisiaj isc nawet do jakiegos lokalu z nimi
u mnie wieje i coc chwile sniego sypie ,
nie jadlam prawie nic od rana, dopiero niedawno mama na obiag mnie obudzila, to zjadlam ziemniaki z ryba i ogorkiem kiszonym, do tego sobie wzielam kawalek ciasta czekoladowego
zaraz spowrotem ide do lozka
buzka dla wszystkich i milego dnia

DASZ RADE, wierze w ciebie Co prawda przed Toba dluga droga, ale jak sie wkrecisz i wytrzymasz, bedziesz z siebie dumna Trzymam kciuki i zapraszam do mnie:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67701

saki kochana, tylko zjadłaś obiad? nie ładnie
A kawałek ciasta czekoladowego nie zaszkodzi...chora przecież jesteś
Wracaj do zdrowia i do nas

Szybkiego powrotu do zdrowia .

Martus, wygrzej sie w lozku i nigdzie sie nie ruszaj! Jak raz tej grypy nie wyleczysz, to potem bedzie sie ciagnac za Toba UWAZAJ NA SIEBIE!!!! Ciasto czekoladowe sie nalezalo

hej saki...... nie ma to jak Mama w domu... do łózka zagoni, leki da, porządek wprowadzi!!

ja.. teraz bedzie za mną chodziło to ciasto czekoladowe :P

hej przyszlam sie przywitac i dalej pedze do lozka , mam juz leki i coraz lepiej sie czuje

duuuuzo zdrowia zycze