Milego dnia Doty
Jeszcze nadrabiam zaleglości na Twoim wąteczku, idzie wolno bo czasu niestety malo, a wirtualnych przyjaciól do odwiedzenia sporo
Doty chciałam Ci zyczyć udanego i wspaniałego weekendu
i dużo zdrowia dla całej Twojej rodzinki
No i obleciałam wszystkie zaprzyjaźnione wąteczki Nadrobiłam zaległości i jestem na bierząca... no... ale jak wrócę po weekendzie to znów będzie co nadrabiać
U mnie pada desz wyobrażacie sobie to Dziś rano było po kostki śniegu, a teraz juzjest szaro, buro i brudno A feeeee.....
Zaraz jadę do pizzerii Umówiłam się z koleżanką, a że ostanio w naszym domu, to nie da się spokojnie poplotkowac, bo mąż sięna obce baby z jęzorem na brodzie rzuca, to wolałam sie umówić gdzieś na mieście Tak bezpieczniej
Ale obiecuję, nie zjem za dużo i oczywiscie poćwiczę... Dziś 15 minut
Od poniedziałku planuję włączyć do ćwiczeń 10 minut skakanki Ale nie wiem, czy to bedzie dobrze... moze zaczną od 5 minut...
A od następnego poniedziałku mogę robic juz brzuszki
maleszkowa to czas najwyższy na zrobienie sobie prawka wiesz, jaka to niezlaeżność szok... ale nie martw się... nie wszyscy z kolei lubią samochodem jeździć Ja uwielbiam A co do pizzy.... raz się żyje jestem zbyt młoda, zeby się tym teraz przejmować, najwyżej zjem mniej słodyczy w weekend
waszka ja uwielbiam pizze Ale wiem, ze nie wszyscy muszą jej lubić... znam mnóstwo osób, które nie rozumieją, jak się czuje człowiek, kóry wchodzi do lokalu, gdzie robią pizzę i nagle napływa mu sporo ślinki do ust.... ja z kolei nie rozumiem, jak mozna się podniecać plackami ziemniaczanymi... ja nie przepadam Mój Tomek - uwielbia
Inezzko nie jestem na tysiaku, choć tak planowałam, ale nie mogę sięwziąć za zliczanie kalorii, zawsze sięcoś na usprawiedliwienie znajdzie A chudnę, bo chudnę, sama nie wiem, jakim cudem
Myślisz, ze u nas jest z pracą lepiej U nas żeby dostać robote, trzeba się nagi,mnstykować, najlepiej z szefem na biurku ( proszę sobie nie mysłeć, ze ja właśnie w ten sposób załatwiłam sobie pracę ) Ja dostałam z kolei po znajomości.... też nie dobrze....
Sairka he he he /... tak, chłopaki mają wolne i sobie dobrxze bez mnie radzą po co im mama Takze wiesz...
A co do niedźwiadkowej pory roku... to ja odkąd Antos się urodził jakaś taka trochę inna jestem w tym zakresie... nie śpię juz do 10 i nie chodze spać o 4 ale też rzadko się wysypiam no, chyba, ze jest taki dzień, jak dziś... że mały śpi do 7.30 i zasypiamy wszyscy
Kaska tak nam tego śniegu pozazdrościłaś, ze teraz i u nas nie ma :P A co do łopaty, to ta moja to też nie taka specjalna do śniegu, tylko do ziemi i na dodatek bez kołka, sam stelaż.... tym to się dopiero idzie zmachać
diznev spoko, nadrobisz Nie gniewam się
wszyskim: udanego, psokojnego, zdrowego weekendu
Doty miłego weekendu, dużo spokoju i mało "życiowych doświadczeń", żebyś sobie mogła przez weekend odpocząć
Uff, nareszcie jestem na bieżąco, latwo sobie zaleglości narobić, ale gorzej z nadrabianiem
Więc o kolei:
Przede wszystkim spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe. wszystkiego naj, naj.....
Gratulacje 55kg
Szybkiego powrotu do zdrowia Antosia, mam nadzieje, ze juz sie dziecko dobrze czuje :P
Pazurki masz faktycznie ladne, ja na razie trzymam krotkie, zeby Oliverka nie podrapac , jak bedzie wiekszy, to sobie zafunduje cos podobneego
A na koniec zycze spokojnego, albo jak wolisz upojnego weekendu
DOTY! Jestes niezwykla. Znow jestem z toba. Jejku jak ci swietnie idze... zazdroszcze! I trzymam kciuki
a ja piszę tu: lato=plaża=bikini... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Doty, smakowitej pizzy bez wyrzutów sumienia , i ciekawech ploteczek, uwielbiam urywać się gdzieś z koleżankami
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Troszkę zdjęć z ostatniej imprezy Strona 468.
Miłego wieczoru
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki