Strona 184 z 195 PierwszyPierwszy ... 84 134 174 182 183 184 185 186 194 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,831 do 1,840 z 1944

Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

  1. #1831
    anowiaczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wszystkiego najlepszego, żeby wszystkie sprawy poukładały się jak najlepiej dla Ciebie i dzieciątka:
    Poszybować przez życie jak ptak niezależny, wolny, szczęśliwy...Poczuć prawdziwy jego smak...wszystkie kolory...jasne i ciemne odcienie...Mieć odwagę by wzbić się wysoko...przekroczyć sztywne granice....i nie bać się spełniać swych marzeń ...tego z całego serca Ci życzę!!!

  2. #1832
    doty22 Guest

    Domyślnie

    DZIĘKUJĘ KOCHANE

    Ja zaczynam całkiem nowe życie i na początku muszę Wam powiedzieć, że juz nie bede płakać O, nie No chyba, że ze szczęścia Tamten rozdział zamykam oficjalnie I cieszę się, że udało mi się to wszystko poukładać
    Co prawda jeszcze długo będę wspominać a Tomek w moim życiu jeszcze bedzie nie raz obecny, ale juz jako ojciec mojego synka, a nie mój mąż... Pora się otrząsnąc z tego głupiego odrętwienia...

    A więc:
    1. Mam wspaniałego synka Kochanego
    2. Mam perspektywiczną pracę, którą kocham, uwielbiam i spełniam się w niej
    3. Mam przyjaciół i rodzinę, która mnie wspiera i pomaga i mam się z czego cieszyć
    4. Mam gdzie mieszkać Nikt mnie stąd nie wyrzuci
    5. Jestem szczupła i ładna - poradzę sobie w życiu i jeszcze przyjdzie taki czas, kiedy będę CHOLERNIE SZCZĘŚLIWA
    6. ŚWIAT JEST WCIĄŻ KOLOROWY I BĘDĘ SIĘ CIESZYĆ KAŻDYM PRZEŻYTYM DNIEM
    7..
    8...
    .
    .
    .
    100...

    Mam 27 lat i całe zycie przed sobą

  3. #1833
    anowiaczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cieszę się, że wróciłaś.

    Czytałam Twój wątek jednym tchem jak najlepszą lekturę, przeżywając z Tobą chwilowe niepowodzenia i ciesząc się Twoimi sukcesami.

    Jesteś bardzo silna wierze, że będziesz CHOLERNIE SZCZĘŚLIWA.

  4. #1834
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Zaczęłam żyć na NOWO I czuję się świetnie

    Witaj anowiczka Cieszę się, że przeczytałaś mój wątek ... nie sądziłam, że może on być tak wciągający Witaj zatem Jakbyś potrzebowała jakiejś rady, wsparcia, albo chociażby porozmawiania, to zapraszam albo na gadu-gadu, albo na pocztę

    TRZYMAM SIĘ, BABKI TRZYMAM SIĘ

  5. #1835
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Już dawno nie było mnie u Ciebie Dorotko , ale pamiętam o Tobie . Najważniejsze , że w końcu udało Ci się podjąć słuszne decyzje .

    Miłego wieczorku i spokojnej nocki

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    A jutro miłej niedzieli .
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  6. #1836
    bunny23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    Czesc Dotty!!!

    Jak super ze wróciłas. Widze ze całkiem odmieniona na wadze tez ci spadło. Extra. No kochana młodziutka jestes i CAAAAŁE zycie przed Tobą.
    Napisałas ze bardzo lubisz swoja prace i sie w niej spełniasz- w jakim zawodzie pracujesz jesli można spytac

    Buziaki i miłej nocki!



  7. #1837
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Witam

    Odmieniona, uśmiechnięta

    Pracuję jako ekonomistka w biurze Z wykształcenia jestem ekonomistką i uwielbiam to co robię Zestawienia... porównania... liczenie.... mmmm/..... to jest to, co uwielbiam

    A na wadze spadło, bo nie jadłam znów... Ale jem normalnie już

    CZUJE SIĘ ŚWIETNIE

  8. #1838
    anowiaczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj kochana,
    skoro zaproponowałaś pomoc, nie omieszkam tego wykorzystać
    wspominałaś kiedyś o takiej kartce, którą spisałaś na początku diety, czy mogłabyś mi ją przesłać, chciałbym znaleźć w niej inspiracje do odchudzania ( mail: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] )
    Ważę 67 kg, muszę zrzucić ok. 12 kg, staram się przestrzegać diety 1200-1300, 4-5 razy w tygodniu intensywna jazda na rowerku, wydaje mi się, że mam spowolniony metabolizm, bo przez miesiąc schudłam tylko 1 kg, czy to możliwe? Wdzięczna będę za Twoje cenne rady.
    Pozdrawiam poniedziałkowo

  9. #1839
    bunny23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    O, Dotty, a czy mogłabyś wkleić tą karteczkę na forum ? Może i mi POMOŻE :_



  10. #1840
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Kochane moje.
    U mnie dobrze Motylki w brzuchu nie ustają, a dziś Walentynki
    Nie wchodziłam na razie na wagę, bo szczerze mówiąc nie czuję takiej potrzeby... czuję się atrakcyjna, szczupła i nic mnie nie ugniata

    Dziewczyny moje drogie, chętnie udostępnię tą kartkę, a nawet wkleję ją tu na forum, ale muszę ją odnaleźć, nie wiem, gdzie się ona znajduje takie życie... Jak tylko poszukiwania zaginionej się skończą sukcesem oczywiście Wy pierwsze się o skutkach dowiecie

    Tymaczasem zmykam do pracy, bo mam bilans roczny i wiele innych spraw też się nawarstwiło i ktoś za to musi oberwać, a kto jak nie ja

    Trzymajcie się cieplusio, bo pogoda okropna, u nas pada mokry śnieg z deszczem i jest... brrrr.... zimno.... a ja dizś w krtókiej spódniczne Jak się przeziębię zgonię na Walentego

    Do następnego Pozdrawiam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •