Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 128

Wątek: nie poddam się nigdy :)

Mieszany widok

  1. #1
    nanusek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej co z tobą? Żyjesz jeszcze? Dawno nic nie pisałaś! Jak będziesz to zajrzyj do mnie i się odezwij.

  2. #2
    Awatar Elemiach
    Elemiach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2006
    Posty
    7

    Domyślnie

    wczoraj zjadłam 1300kcl - wiec jezcze nie to co trzeba ale już lepiej...

  3. #3
    Guest

    Domyślnie

    Mam nadzieję, że dziś będzie mniej niż wczoraj i w końcu będzie iść gładko.

  4. #4
    Awatar Elemiach
    Elemiach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2006
    Posty
    7

    Domyślnie TP11

    niom udało się... wczoraj 1000kcl dziś bedzie wiecej ale postaram się kontrolować i nie przeginać...

  5. #5
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Faktycznie, ani pogoda nie nastraja , a w ogóle Elemiach to ja mam dziś doła na maksa- znowu mnie złapało. Muszę się wziąć w garść.

    3maj się dzielnie
    Notta

  6. #6
    Awatar Elemiach
    Elemiach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2006
    Posty
    7

    Domyślnie

    wczoraj zjadłam 1500kcl - znow za dużo :/

  7. #7
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Hej Elemiach

    Pytałaś u mnie jak tam rozmiarowo stoje. A stoje, stoje - od 3 tyg waga stoi . A raczej powinnam powiedzieć, że stała bo czuję że się ruszyło. Ale tak już na 100% napiszę w poniedziałek. i mam nadzieję , ze strażnika wagi zmienię, bo mi ta ciuchcia jak się zatrzymała, to ruszyć nie chce

    Mi się wydaje, że ja jem więcej niż 1500- tak na prawdę to nie wiem ile z tego względu, że nie liczę kalorii. Moja dieta to NŻT (czyli nie żryj tyle). Chodzę na aerobik 2-3 razy w tygodniu. I koniec... muszę zacząć ćwiczyć codziennie. Wkrótce się spotkam z moim Kochanie (przekonuje się, ze to "wkrótce" ) więc muszę być FIT

    Pozdrawiam
    Notta

  8. #8
    Awatar Elemiach
    Elemiach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-09-2006
    Posty
    7

    Domyślnie

    cholera ja prawie wcale nie ćwicze... koszmarnym leniem jestem... nawet tyle nie chodzę co kiedyś...
    no ten aerobik to powinien sporo spalić więc myśle, że waga w dół poszła Tobie...
    dziś zjadłam 1200kcl i czuję się koszmarnie najedzona :/
    aaa kalorie liczę na stronce... fajna sprawa daje poczucie samokontroli... czasem dołuje ale i motywuje... dziekuje za odwiedzinki i buziaki

  9. #9
    Guest

    Domyślnie

    co ja widzę 49 kg u Ciebie?
    No to gratuluję tej 4 z przodu, też bym chciała tak mieć.

  10. #10
    Notta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-10-2005
    Mieszka w
    Nottingham
    Posty
    456

    Domyślnie

    Elemiach wpadłam do Ciebie i grzmie

    Ja Ci faktycznie muszę chyba kopa odpalić - co Ty za świństwa jadasz A teraz tak na poważnie, jeśli nie jesz tego w mega ilościach- jestem z tym ok. Choć myślę , że dużo ryzykujesz- jak bym się rzuciła na takie jedzenie to bym się nie zatrzymała, aż bym talerz zlizała

    Co do diety- to u mnie chyba juz się to jakoś ustabilizowało. Świrować mocno z głodu nie świruje. Obżarstwo mam od czasu do czasu (jak dla mnie w granicach normy ). Ostatnio mam dość dużo stresów- część z nich sama sobie stwarzam- jestem w tym mistrzem

    Jeszcze do niedawna na jedzenie to się rzucałam- teraz już z rozsądkiem do tego podchodzę. Pewna tego co tu piszę będę gdy pojadę na trochę do rodziców (zawsze pełna lodówka - i tam dostaje wilczego apetytu- a raczej ŁAKOMSTWO to jest )

    Aspekt kolejny - nauka. Mam jej na prawdę dużo. wczoraj i dziś zrobiłam sobie listę rzeczy które muszę zrealizować. Nie udaje mi się co prawda wszystkich skreślić w danym dniu, ale i tak czuję się z tym powiedzmy "lepiej". Ślęcząc nad książkami wspomnij sobie o mnie- ja w tym momencie też nad nimi będę ślęczeć. Może będzie Ci raźniej.

    Pozdrawiam
    Notta

    Ps. Surowy ananas zawiera mnóstwo bromuliny (czy jakoś tak), który ułatwia chudnięcie. Dlatego są nawet tabletki z wyciągiem z ananasa na odchudzanie.

Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •