Witam Cię Newa na Twoim wateczku

No widze , że plany na świeta juz rozpisałaś , wiesz chyba i ja musze to zrobic , bo szczerze mówiąc obawiam sie troszke tych świąt
Ja ogólnie za słodycze sie nie chytam wiec od czasu do czasu jakąs malą czekoladke do ust wezmę hmm a co do placuszków oj to będe musiała uważać i to bardzo.
Ale wiesz zrobie sobie własnego placuszka :P Na moje urodzinki mama zrobiła mi sernika na zimno tylko z serków homo i z galaretka na górze no i brzoskwinki więc nie wydaje mi sie żeby był aż tak kaloryczny jak sernik z bakaliami czy jakiś torcik orzechowy ( mój ulubiony).
A w Wigillie napewno zjem barszczyk , uszka , karpia -mnim mnim ślinka mi leci jak pomyśle o Tym .
No i może namówie mame,żeby wystawiła coś mało kalorycznego na stół hmmm tylko co Pomyśle o Tym