Reniu co ja widzę? Kolejny kilogram mniej? Wow. Gratuluję i zazdroszczę. Idziesz jak burza. Naprawdę świetnie Ci idzie. U mnie miesięczny zastójAle już się tym nie bardzo przejmuję. Teraz to chcę żeby waga stała
11 dni to nie dużo. W sam raz żeby kilogram poleciał, ale żebyś nie przesadziła. A po weselu co planujesz? Jak chcesz wychodzić z diety? Bo ja nie mam pojęcia jak to zrobię, ale mi jeszcze do tego dnia daleko.
Dzisiaj znów piękne słonkoWłaśnie wcinam owsiankę i zaraz zmykam na uczelnię po parę wpisów. Ten tydzień to taki luźny już. Wpisy i ostatnie zaliczenia. Ja na szczęście nie mam żadnych zaległości dlatego dzisiaj zaczynam wkuwanie do egzaminu. Módlcie się za mnie, bo to będzie nielada wyczyn nauczyć się tego wszystkiego. No ale nie marudzę i lecę się szykować.
Buziaczki:*
Zakładki