-
Newa powodzenia i wracaj szybciutko !!!!
-
Hello dziewoszki
Dziękuję za odwiedzinki:*
Dzisiaj miałam ostatni egzamin i nieoficjalnie mam ferie. Bo wyniki będą dopiero za dwa tygodnie, więc nie myślę czy zdam czy nie zdam i cieszę się wolnością. 10 dni nic nie robienia
hehe jak mi dobrze
Długo na to czekałam. Bo ta moja sesja to taka rozwalona w czasie była:/ No ale ważne, że już jest po.
Diety oczywiście nie było
Jadłam wszystko co chciałam. A ile czekolady pochłonęłam ho ho. Dzisiaj jeszcze po egzaminie poszłam z koleżankami na pizze a co. Pyszna była
No ale chyba koniec tego dobrego trzeba będzie wrócić do normalności czyli diety. Jutro postaram się ograniczać i w sobotę rano wskoczę na wagę. Ojej aż się boje
Ale nie obiecuję, że od razu przejdę na dietę bo teraz jak będę w domu i będą jakieś spotkania ze znajomymi to na pewno wypije sobie piwko, winko, coś tam podjem. Mama pewnie coś dobrego ugotuje itp. Więc wiadomo jak to będzie. A też nie chcę się katować bo w końcu mam ferie
Ale się z tego cieszę
Postaram się po prostu ograniczać, nie jeść słodyczy w miarę możliwości i kolację wyrzucę. A jak się zacznie nowy semestr to przechodzę na SB i to już postanowione. Ta dieta jest odpowiednia dla mnie bo stosowałam ją kilka razy i dobrze się czuję na I fazie.
Piekne plany mam tylko wcielać w życie
A co u Was? Marysia jest na SB. Mycha chudnie w błyskawicznym tepmie. Renia jak wesele? Oj musze nadrobić zaległości w czytaniu i odpisywaniu. Zrobię to jak najszybciej bo jestem ciekawa co u was
-
NEWA 


steskniłam sie za Toba 
to nic ze nie mialas diety, od jutra to nadrobisz
z nami bedzie ci szlo jak po masle
Ja na SB jestem od 4 dni i jest ok jak narazie
wpadnij do mnie
buźka
-
Cieszę się, że już wróciłaś!
A egzamin na pewno zdany
Żebyś Ty wiedziała ile ja czekolady pochłonęłam w czasie nauki
A jeszcze moja mama za każdym razem przynosiła mi moje ulubione jogurtowe i truskawkowe, bo "dziecko się uczy, to niech ma coś dobrego do jedzonka" Ale już stram się być grzeczna 
Z wagą też na pewno nie będzie tragedii 
Ściskam Cię strasznie mocno i suuuuuper, że już jesteś
:*
-
Newa, no wreszcie z nami jesteś
Już się nie mogłam doczekac kiedy wrócisz. Zadowolona, że już po sesji, co?
Jak tam przygotowanie do dietki?
To mówisz, że od jutra zaczynasz się powoli ograniczać? Ja sobie w tym tygodniu troszkę pogrzeszyłam, ale ze słodyczy to zjadłam dwa batony Corny i malutki kawałeczek ciasta, więc chyba aż tak mocno nie przegiełam ze słodyczami
-
Newa ciesze sie bardzo ze juz wróciłaś
Pewnie juz wiesz że jestem cięzsza o 2 kg ?? ale nie przejmuje sie , olac to tickerka nie zmieniam
to będzie taka mała moja nadzieja 
A i chyba uzalezniłam sie od słodkiego
wczoraj pochłonęłam 2 krówki i 2 rafaello !!!!
Ale za to ograniczam sie z pieczywem i nie jem kolacji
i powróciłam tym razem do herbatki zielonej 


Newa no i masz racje z tymi feriami
trzeba sobie poluzowac
do wiosny jeszcze kawałek a do lata .... hen daleko...zdązymy
w koncu to nie całe 5 kg no tak na oko
Mnie też korci na pizze i na pewno sie skusze !!!!! nie ma co 
Ale CI zazdroszcze już po sesji
-
Dziękuję za miłe przyjęcię:*
Aż tak długo mnie nie było, że się stęskniłyście? To miło
Powoli się przygotowuję. Aż mi się nie chce, tak dobrze się jadło
hehe No ale nie ma bata, teraz trzeba się ograniczać. Na wagę wskakuję jutro rano. Reniu ja pewnie też będę cięższa o jakieś 2 kg. Ale zrzucimy, zrzucimy, nic się nie martw
Chociaż widzę, że nie przejmujesz się aż tak bardzo to i bardzo dobrze. To tylko waga.
Na słodycze już nie mam ochoty, za dużo ostatnio tego było
Z ferii oczywiście cieszę się niesamowicie
W tamtym roku nie miałam ferii, więc tym bardziej się cieszę.
Lecę teraz na miasto, pooglądać, poprzymierzać, może coś kupić w nagrodę 
Buźka:*
-
Widzę, że strasznie lubisz na te zakupy biegać
Pochwal się potem czy coś Ci w oko wpadło, a przy okazji do szafy
Dość słodyczy? Ja też tak chcę :P Kurcze, ostatnio co bym nie zjadła to mi mało (poza wczorajszym obiadem). To chyba to siedzenie w domu tak na mnie działa. W ogóle to zaczynam się już nudzić :P
-
czesc Newa i co tam u ciebie?
Dietkujesz?
-
Oj tak Squalo zakupy to ja kocham. Mogłabym codziennie łazić po sklepach, przymierzać, oglądać. Chyba jestem zakupoholiczką
Bo zakupy niesamowicie poprawiają mi humor. Ale dawno już nie byłam w mieście, jakieś 3 tygodnie. A zazwyczaj to wybieram się tak raz na tydzień w piątek lub sobotę pooglądać co nowego
A dzisiejsze zakupy niestety nie udane. Nic nie kupiłam, bo po pierwsze nic ciekawego nie znalazłam. A jak coś było fajnego to drogie. Ale nie dlatego nie udane zakupy, że nic nie kupiłam a dlatego, że kręci mi się cały dzień w głowie. Nie wiem co się dzieje
Odwiedziłam kilka sklepów i musiałam wracać bo bałam się, że gdzieś fiknę. Mam nadzieję, że wieczorem będzie lepiej bo idę na aero i nie chcę spaść ze stepu
Ale jeszcze odbiję sobie te zakupy. Mam pare groszy zaoszczędzonych, więc na pewno jakoś je spożytkuję
Squalo ja też jak mam nadmiar wolnego czasu i jem za dużo... chyba z nudów. Dlatego ta moja dietka przez najbliższy tydzień nie będzie idealna, ale będę się starała jak mogę. Nudzisz się?
O rety to źle z tobą
hehe żartuję. Ale ja tak długo czekałam na te ferie, że nawet chciałabym się trochę ponudzić.
Marysiu wieczorem zdam relacje jak dieta. Na razie nie jest najlepiej. Zjadłam do tej pory jeden posiłek składający się z bułki z masłem
Może dlatego kręci mi się w głowie. Teraz idę się położyć i lecę na aero. A wieczorem robię okupację forum
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki