Czesc Kobietki.
Smutno mi kurcze. Co za jakis dziwny czas. Wczoraj moj pies wyladowal u weterynarza w ciezkim stanie. Od dwoch dni byla smutna i duzo spala. Nikt nie sadzil ze cos jej jest a wczoraj sie okazalo ze jest neiciekawie. Dostala kilka zastrzykow i kroplowek na wzmocnienie i dzisiaj ma dwie operacje. Przyjaciel rodziny od wielu lat. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze....
Zoladek mnei boli z nerwow. Brrrrrrr.
Moje wczorajsze jedzenie:
* chleb ciemny ze sliwka, wedlina,ser zolty,rzodkiewka
*kawa z mlekiem 2 % x 2
* 2 golabki
* kurczak,indyk,surowka z czerwonej kapusty,kapusta.
**************************
Cwiczenia jak widac stoja w miejscu. Jakos ta praca dyplomowa mnie pochlonela do reszty.Wole usiasc i zrobic cos w pracy dyplomowej niz isc pocwiczyc. Chce wreszcie ja calkowicie skonczyc i wyslac promotorce.
Plan jedzeniowy na dzisiaj to:
* gotowane jablka
*kawa z mlekiem 2 % x 2
* activia z platkami i otrebami
* maca x 2,jajko
Milego dnia.
Tusiaczek.
Secretive:
Postaram sie.
Agapinko:
Chetnie napije sie kawy.
Waga na razie taka jak na tickerku.Jest dobrze.
athshe:
Ja chce po prostu jak najszybciej to napisac i obronic.
Magdalenkasz:
Wlasnie o to mi chodzi).
Renat1111:
Wiem,wiem.To pocieszajace).
caroline:
Wszystko przed Toba.
Jesli chdozi o przygotowania slubne to na razie nic nie robimy. 17 lutego idziemy na targi slubne....
Zakładki