Wątek: Zrzucam zbędne kilogramy - plażujemy :)

Masz bardzo przytulny pokoik i bardzo stylowe,ze sie tak wyrażę , a tapeta na kompiku jest urocza

chyba dzisiaj sobie kupie wafle ryżowe w jakiejs polewie mniam) hehe a to cappuccino Nescafe kusi oj kusi

Dziekuje Olifko za Twą dobroc i cierpliwość już wysyłam na pw mojego maila


słonecznego poniedziałku!!

buzie

jak mija dzionek

pokoik słodziutki

Wysłałam

Ah, nie ma za co, nie ma za co

Ale dzisiaj jest ładnie! A myślałam, że to będzie zły dzień, humor miałam kiepski już od rana, a właściwie od momentu kiedy robiąc tradycyjny masaż nóg pod prysznicem, podniosłam głowę i przywalilam nią o zlew
Ale z uczelni szłam spory kawał piechotą i nasłoneczniłam się.

Mam straszny bałagan w płytach Mój tata ma brzydki zwyczaj nagrywać, nie podpisywać i rzucać byle gdzie. Mam chyba z 40 plyt do przejrzenia i opisania, sprawdzam je partiami co kilka i układam. Jakem pedantka :P A na koniec zrobię porządną kopię zapasową moich dokumentów, to nie będzie więcej płaczu w przypadku zawirusowania.

I staram się nie myśleć o czekoladowym zającu wielkanocnym, który napoczęty leży w kuchni, a któremu zjadłam już porządny kawał korpusika

hej, u mnie też słoneczko ładne!ile ty masz wzrostu?

Dziekuej Pani serdecznie jeszcze raz i za jeszcze taką jedną rzecz też, Pani wie o co chodzi
dziekuje

Sie zastosuje do polecen z obrazków, jak patrze na te umieśnione panie to... respect

Heh ja mam tyle płyt niepodpisanych i niesprawdzonych,ze az na sama myśl o porządkach coś mi sie robi heh)

Nie daj sie zającowi, takie w czekoladzie w tym sezonie sa niemodne)

Dobrej nocki Olifko

witam;*

oj biedactwo tez kiedys tak sie uderzylam i rozwalilam sobie glowe:/
bol straszny;p

buziak na mily wtorek;*

Udało się wcielić w życie ćwiczenia ! Ułożyłam zestawy: dwa na brzuszysko (każdy inny, ale partie mięśni te same), jeden na nogi (też będe wymieniać zawierające się w nim ćwiczenia jak mi się znudzi).
Ciężki był ten pierwszy raz, uroniłam nawet kropelkę potu Ale będzie coraz lepiej, a gdy tylko będzie jakaś łapanka na A6W to będe mogła bez obaw się zapisać.

26 marca:
- serek wiejski 200g
- jabłko
- łyżeczka miodu
- mały banan
- czerwony barszczyk
- fasola 3 łyżki (3x36 kcal)
- filet z kurczaka mały ok.50g z papryką
- surówka z kaspusty pekińskiej
- korpusik zająca (nie wiem ile ważył )
- mleko ok. 300ml
- 3 łyżki musli, 1 łyżka otrębów żytnich
- 1 suszona morela
- mała czarna ze słodzikiem

Ruch: zestaw no1 na brzuch, zajmujący ok. 40 min, w skład którego wchodzi:
- krótka rozgrzewka
- 8 min ABS
- zestaw z Shape 5/2004
- zestaw z Shape'a 9/2004
- stretching

Zamiast stretchingu zamierzam dołączyć w przyszlosci 20 min jogi, ale muszę sobie ściągnąć :P

Dużo słonka!

Photo of the day

wczoraj elegancko i ten trening tylko pozostało mi trzymanie kciuków za realizacje

miłego dzionka życze :*

Ni nieźle nieźle z ćwiczonkami, ja własnie msuze zacząc pracowac nad boczkami musze poszpierac i poszukac cwiczen na boczki, a co do A6W, to mzoe Ty zrobisz najbliższa łapanke, bo ja niestety na ostatniej poegłam

Miałas wczoraj bardzo smaczny dzień, biedny zajaczek został bez korpusiku hehe zartuje, czekolada jest zdrowa i czasem trzeba sobie jej zjeść tak dla zdrowotności.

Życze Ci pieknego dnia Olifko, buzie)))))