-
Niechaj wielkanocne życzenie,
Pełne nadziei i miłości,
Przyniesie sercu zadowolenie
Dzisiaj i w przyszłości!
życzy sunnydaaay
-
4 kwietnia:
- ok. 250 ml mleka
- mały banan
- 3 łyżki płatków żytnich
- 4 suszone morele
- 5 sucharków (po 36 kcal szt)
- filet z kurczaka 70g
- brokuł gotowany
- 2 plasterki żółtego sera
- 1 kromka chleba razowego z pasztetem
- 200ml kefiru 0%
- łyżeczka kakao do tego
- 3 łyżki płatków kukurydzianych
Ruch: zestaw no3 na brzuch, zajmujący ok. 45 min, w skład którego wchodzi:
- rozgrzewka ze skakanką
- 8 min abs
- zestaw z Shape'a 3/2006
- zestaw z Shape'a 3/2005
do tego 20 min jogi
5 kwietnia:
- 4 sucharki
- pasztet
- pomidor
- kefir 0% 200 ml
- mały banan
- kilka posiekanych orzechów, migdałów
- 2 śliwki suszone
- kiełbasa parówkowa na gorąco
- 1 kromka chleba razowego
- kawa 2w1
- 2 pralinki
ogólnie to mam @ i bardzo jestem z siebie niezadowolona.Ciągle mi się czegoś słodkiego chcę, łażę i szukam i węszę. Jestem beznadziejna, bo nie umiem wziąść się w karby 
Aż się boję jutrzejszego ważenia 
Dziękuję Grubasku i Sunny za życzonka, ja też zaraz biorę się za moje karteczki
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
może lepiej wskocz na wagę po @
-
6 kwietnia:
- 4 sucharki
- 1 plasterek sera żółtego
- pomidor
- 2 mandarynki
- śledź po cygańsku (tzn. z papryką i ogórkiem)
- kromka chleba razowego
- 1/4 ok. 200g melona
- 1 muffinka na kolację
Ruch: trening no 2 na nogi - 50 min:
- rozgrzewka ze skakanką
- 8 min legs
- 8 min buns
- trening z Shape'a 4/06
- trening z Shape'a 2/04
+ 20 min jogi
Dałam sobie dziś solidny wycisk.
Moje porządki "komputerowe" mają sie już ku końcowi, właśnie formatuję ostatnią płytkę RW. Potem pokasuję jeszcze z kompa to co mało ważne i zrobię sobie porządną kopię zapasową dokumentów.
Sunny - jutro to będzie już tak właśnie po, mniej więcej
A boję się, bo mam wrażenie że za dużo tych pralinek I love Milka wciągnęłam w tym tygodniu
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
słonecznego dzionka życze :*
-
Witaj Olifko, podziwiam Twój zapał w gimnastykowaniu, naprawde nieźle się męczysz, i to tak systematycznie. Ja na swoim orbitku jeździłam ostatnio w tamtym tygodniu a w tm nie zrobiłam nic oprócz 1 h aerobiku i siatkówki.
Jak ty to robisz że masz taką mobilizacje do gimnastyki
PS Robisz jakieś ćwiczenia na biodra
-
To ja odchudzanko(tit), a teraz Augus
Mam pytanie, bo 1 raz robię Twoją sałatkę:
Sałatka z kurczaka w gyrosie
2 piersi z kurczaka - to czyli jeden filet z dwoma połówkami?
Dziękuję za życzenia
Z Okazji swiat Wielkiej Nocy życzę Ci:
uśmiechów bez liku przy Wielkanocnym stoliku...
Przajaciół wielu, dużo w portfelu,
Dyngusa mokrego i czasu radosnego
A przede wszystkim prawdziwych i uczciwych przyjaciol,
szczescia w miłości i spelnienia marzeń!
pozdrawiam
-
Hej Olifko
świetnie sobie radzisz
trzymam kciuki za Ciebie i życzę powodzenia 
A w związku z tym, że kochasz kotki, tak jak ja, mam dla Ciebie małą niespodziankę 
Fotki mojego kociaka - Koralka, który mieszka ze mną już 13 lat 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
może znajdę też swojej kociczki
mam persa już 7 lat
-
Augusku chyba trochę za póxno odpisuję, pewnie już sałatka gotowa
Ale ja nie dzieliłam filetów na połowki, to były po prostu dwa małe filety. Właściwie to mięska dawałam tak na oko - z myślą - ile dam, tyle będzie w sałatce 
Dziękuję za życzenia :*
lalika, co jak co, ale trudno u mnie dopatrzyć się systematyczności
Ćwiczę kiedy znajdę czas, a bywa że mam czas, ale jestem tak styrana po całym dniu, że nie daję rady się zebrać w sobie.
A co motywuje do ćwiczeń? Po prostu wiem, że bez nich nie schudnę - taki już ze mnie trudny typ, że w moim przypaku sama dieta, choćby restrykcyjna nie pomaga - waga stoi w miejscu. Mam wolną przemianę materii, a ruch ją przyśpiesza
Muszę łączyć: dieta + ćwiczenia, to jedyna droga dla mnie do schudnięcia 
stillsunny - jaka elegancka czarna kota
Fakt, jestem kociarą. ja mam dwa kociska, właśnie jeden rozkłada się u mnie na kołdrze i czeka kiedy przydę żeby go wymiziać
Sunnyday i stilsunny, ale podobne macie rzeczywiście te nicki :P
A co najistotniejsze:
1 tydzień kwietnia:
waga: 51,7 kg (spadek o 0,5 kg)
reszta wskaźników bez zmian
Dziś piekłam swoją pierwszą babkę piaskową w życiu! Jeszcze nie wiem czy wyszła, jutro się okaże przy napoczęciu. Trzymajcie kciuki, bo jak zakalec to się zrażę i nie robię już więcej
Zamierzam nie przytyć w te Święta, a Wy?
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki