-
ładniusio slonko :*
i dobrze ze sobie zdajesz sprawe co do tej diety, ja tez tak mialam ze to sie stalo dla mnie numer 1 i nie innego sie nie liczylo
błąd
i trzeba jak najszybciej z tego wyjsc ;]
uda Ci sie
powodzonka :*
i wesołyyych..!
-
Rano 60,5 chociaż mnóstwo zalegającego jedzonka Chyba zeszłam poniżej 60! O ile przez te 3 dni mi nie przybędzie znów No ale jak przybędzie to jeden, dwa kilo, zgubi się w tydzień.
Teraz lecę, bo jadę do dziadków. Poodwiedzam Was wieczorem, papa
-
w takim razei milego pobytu u dziadków
no i te kilogramy swiateczne znikna bardzo szybko bo przeciez zaczyna sie karnawal imprezki tance i szybko pojda w zapomnienie
-
I u mnie czasami obsesyjne myślenie o diecie bierze górę. Nie powinno się pozwolić aby dieta zdomniowała całe życia, jednak tak często bywa. I mnie się zdarza myśleć, ze jakby te pare kilo mniej to co to by było za życie... a to nie prawda przecież
Agatko,
z okazji nadchodzących Świąt życzę zdrowia, szczęścia, uśmiechu, entuzjazmu,
głowy pełnej pomysłów i pogodnych myśli oraz wyłącznie dobrych
wiadomości...na Święta i każdy dzień Nowego Roku
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
masz bardzo madry plan, masz dobrą wage rpzy swoim wzroście i dietka nie powinna byc najważniejsza tylko przy okazji, rozsądna z Ciebei dziewczyna))
Wpadłam Ci po życzyc wesołych świat)ZŻebys spędziła ten czas bardzo przyjemnie w rodzinnym gronie)) i żeby było smacznie oczywiscie hehe))
Trzymaj sie cieplutko, buziaczki
-
Pierwszy dzień ucztowania zaliczony.
Jadłam za dużo, byle co, byłam przejedzona. Bleh. Ale miło było Dostałam superowy atlas świata, bardzo ciekawy i przydatny! No i kalkulator który wszystko policzy Niestety zjadałam dużo śledziów, okazało się nieświeżych (ach ten dziadek, nie wierzy w moc lodówki :P) i skończyło się zatruciem pokarmowym. Wieczorem tak się źle czułam, że byłam zmuszona wywołać wymioty, myślałam, że przejdzie (bo powinno) ale odwrotnie. Siedziałam kawał czasu nad kiblem, wypłukałam cały żołądek, a ból brzucha sie nasilił No ale z drugiej strony to pozbyłam się części tego świństwa!
Jutro kolejna wigilia. Plan: jeść to co lubie i nie przejadać się bo to nie przyjemność!
Modyfikacje diety dokonane. Przede wszystkim będę spędzać czas w inny sposób. Myślałam o tym, bo w sumie nie mam żadnej pasji. Znalazłam metodę, ponadrabiać w szkole i.. haftować! Tak, bardzo to lubię i mnie wciąga! Zamierzam sobie kupić gazetkę z wzorami i walnąć jakiś obrazek Oto moje poprzednie (i jedyne :P) dzieło!
Niestety robiłam je na technikę i pani je zabrała, pewnie powiesiła sobie w domu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A tu ładniej widać:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Do tego codzienne godzinne marsze do szkoły, lekcje wfu, treningi. Dodatkowo godzinka ćwiczeń wieczorkiem. No i mniej żreć, 5 posiłkówi i tylko wtedy kiedy jestem głodna. A kiedy mi się będzie nudzić... to do haftowania lub czytania I oczywiście zapijanie wodą. Do tego więcej snu (ostatnio prawie nie sypiam), wypoczynku, relaksu. Więcej wyłażenia z domu, bo ostatno to sie nie ruszam. Poradzimy sobie
A zważę się 31 grudnia
Teraz idę spać, bo mnie żołądek męczy. Trzymajcie się, buziaaaki!
-
No widzę, że wszystkie pewnie zabiegane jesteście
Drugi dzień zaliczony.
Zaczęłam ostro, ciastaaa, mikołaj z czekolady. No i zaczął się biedny żołądek buntować. I wszystko wróciło do kibelka. Potem poszłam na wigilie do wujka, nic nie mogłam jeść.
Jutro również postaram się spokojnie, bo żołądek sie zbuntuje.
Dziś rano waga pokazała 61. Łiii! Ciągle sie waże, trzeba z tym skończyć!
-
ze wzgledow chorobowych przybywam tu tak pozno..jescze nie jestem zdrowa ale mam swoje 5 minut przy kompie wiec korzystam
zycze zdrowych wesolych swiat Bozego Narodzenia, masy usmiechu,kasy i wytrwalosci w dietkowej atmosferze, wsrod ludzi ktorych sie kocha, zycze rowniez masy przyjaciol..i spelnienia marzen, dotarcia do dietkowych wyznaczonych celow oraz pokonania wszelkich przeszkod.. WESOLYCH SWIAT.. ho ho ho
Frohe Weihnachten..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/color] - strasznie fajny LINK. [/color]
-
masz racje ciagle wazenie prowadzi do paranoii:/ tez tak kiedys mialam ale w pore z tym skonczylam;p
no i dzis mam nadzieje ze juz lepiej sie czuejsz
buziolek;*
-
Hej słonko, jak tam po świetach u Ciebie com?? Mam nadzieje,ze wszystko w porzadku, w wolnej chwili odezwij sie
buziaczki!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki