Gratuluje 800 wpisow
Miłego dnia zycze :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Gratuluje 800 wpisow
Miłego dnia zycze :lol: :lol: :lol:
mikamaly dziekuje
a tak wogole zapomnialam dodac ze mam 64 buziaki
Jestem pod wrażeniem Twoich zgubionych kilogramów też tak chce....:( moja waga chyba stoi w miejscu jutro 3 Tygodnie a mnie raptem góra 3 kg nie ma :( Ehhh :(
tozia a napisz cos wiecej o sobie jaka dietka itp??
trzymam kciku jak bedziesz miec jakies pytanka to fachowcem nie jestem ale zawsze mozesz wkoncu razem latwiej:)pozdrawiam
:d no wiec się dietkuje od 2.stycznie na 1000 tzn początki było trudne bo , do tego tysiaka mi TROCHĘ brakowało ale coś tam zawsze się schudło .. od tygodnia ćwicze teraz aktualnie cierpie an zakwasy to sie nie ruszam ale dalej dietka. Jem chyba za dużo nabiału.. nie jem pieczywa jasnego bo raz dziennie na drugie śniadanie grahamke musze do szkoły wziąść na obiad jakieś duszone warzywa miesko albo rybka na sniadanie jakiś owoc, serek na kolacje czesto mi brakuje czasu :( no to by tak w skrocie wygladało i co schudne na tym do kwietnia tak z 8 kg :D??
tozia no jasne a nawet i wiecej ja wazylam 81 i nigy nie myslalam ze dojde tak daleko ale zaparlam sie i juz nawet nie chce odwrotu:)a ja dietkuje od listopada wiec dopiero 2,5 miesiaca wiec nie jest tak zle:)trzymam kciki napewno sie uda:)
Matko 2,5 miecha.... to zleci jak nic :D też tak chce:D mów tu zaraz w skrócie ..:) przepis na cud :D??
jestem na diecie 1000 kcl:)nie jem wogole pieczywa tylko kupuje sobie chrupkie czasem wafle ryzowe nie jem ziemniakow makaronow i unikam slodyczy nie mowie ze z tycxh rzeczy mi sie nie zdarzylo zjesc ale napewno nie tyle co przed dieta:)a pozatym skacze sobie codziennie na skakance i rozne cwczonka:)nie jem nic po 18 chyba ze jakis owoc lub warzywko to chyba tyle w sumie moge powiedziec ze ja tak moge do konca zycia oczywiscie kiedys zwieksze ilsoc kcl ale dla mnie to nie jakas katusze zmienilam poprostu na zdrowszy tryb zycia:) a jak mam ochote zgrzeszyc to pomysle ile juz przeszlam i jak moge wygladc to odrazu mi sie odniechciewa:)
Ktosieńku kochany,
trochę mnie tu nie było, przepraszam, ale teraz taki ruch w pracy, ze prawie na nic nie ma czasu.
Na początku chcę pogratulować pięknego wyniku 64 kg :!: :!: :!:
Super Ci idzie :D Ciesze sie z Tobą :D
Kurcze jesteś dla mnie przykładem. Saram sie ładnie Cię gonić. Już tak blisko jesteś wymarzonego celu :D
Ja też już zaczynam powoli snuć marzenia o 5 z pzrodu. Chciałabym w kwietniu mieć 5 z przodu :lol:
Super że dobrze sie czujesz, ładnie dietkujesz i powoli jesteś zadowolona z efektów :D
Przesyłam buziaki
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/66/.png
Mój ekspercie :D jadłaś 1000 okrągłego?? czy troche mniej?? co jadłaś :D?? ruch codziennie czy jak mam wene :D?? j4esteś moim idolem :D mam podobną wage wyjściową i chce się jej pozbyć 3 tygodnie temu bylo 76 w miedzy czasie sie zwarzyłam bylo 74 :p ale leci w dól i też chce juz byc bliżej niż dalej:)
nie no czasem wiecej
hej ktośku,
co u Ciebie?
pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/66/.png
witam
u mnie dietka ok nawet coraz lepeij w sumie to juz nie moge powiedziec ze jestem na diecie tylko zminialam na zdrowszys tryb zycia juz tak zawsze bedzie:)normalnie bylam dzis na zakupach i kupilam sobie spodniczke co nigdy nie chodzialam z wiadomych przyczyn rozmiar 38:)co mialam ponad 40:)a pozatym ok
tozia do idola mi daleko:)staram sie jesc 1000 kcl a co do cwiczen to codziennie 6w a inne cwiczenia to chyba ze mialam okres to jeden lub dwa dni opuszczalam ale to nie zaszkodzi zrobic sobie 1 dniowa przere a tak to staram sie codziennie:0
a co tam u was??
pozdrawiam buziaki
Ktośku ,
wspaniała nowina z tą spódniczką :D REWELACJA :!: Ty to już musisz być super laska :D Gratuluję. Musiałaś super się pczuć :D Bardzo, bardzo sie ciesze :D
No i podoba mi się że dietkowanie to Twoja nowa metoda na życie, dlatego że ja myślę dokładnie tak samo :D Że ja zmieniam swoje nawyki żywieniowe i styl życia, a nie okresowo dietkuje ;)
Buziaki
witam wieczorkowo:)
przepraszam 36 a nie 38:)
saro no do laski to mi jeszcze ho ho ale do lata kto wie 8)
kupilam siebie dzis jeszcze balsam ujendrniajaco wyszczuplajacy i na rostepy wiem ze mi calkowicie nie znikna ale chociaz troszke poprawi sie ich wyglad:)zobaczymy po poru tygodniach:)
a w niedziele impreza chrzciny oj co to bedzie nakrycia pelne wszystkiego ale mam nadzieje ze nie zabraknie na nich owocow:Da poztym to wieksza impreza muzyka z sala wiec zapewne bede wolec potanczyc niz pojesc:)dobranoc
buziaki
milego i dietkowego dnia:)
Miłego dietkowania w ten słoneczno-mroźny dzień :D
A chrzcinami się nie przejmuj, w końcu jesteś już bardzo silna. Potańcz do woli, i spal dużo kalorii ;) Pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/66/.png
wróciłam!!!! :lol:
dziękuję za pamięć na moim wątku :D
długo mnie nie było, ale niestety ten rok zaczął mi się nieciekawie, same problemki, ale dam radę.
dietki niestety nie trzymam, ponieważ coś kiepsko z moim zdrowiem, ale jak tylko się po wynikach okaże co mi jest i będzie lepiej znów zacznę SB
Tobie życzę powodzenia :D :D :D
monika ja rowniez dzikuje za odwiedzinki i ciesze sie ze wrocilas:) zycze ci dalszych sukcesow w dietkowaniu a przedewszystkim zeby twoje wszystkie problemki zinkly i powrotu do zdrowia bo to najwazniejsze:)piozdrawiam
dzien minol oczywiscie bez zarzutow:)pozdrawiam pa
witam
mi poczatek tygodnia zaczal sie doskonale:)wczoraj se duzo wybawilam juz nie mowiac o tym ze dla nikektorych moj wyglad byl szokiem oczywiscie pozytywnym:)a dzis weszlam na wage i jest 63,6:):):) 8)
a co tam u was???
pozdrawiam
milego popoludnia:)
I wzajemnie! Udanego zrzucania kilogramów (tych zbędnych oczywiście) :wink:
kinius33 dziekuje i nawzajem:)
A ile masz jeszcze do zrzucenia>?
6 kg a ale juz 16 za mna:)
to gratuluję!
KTOŚKU :!: :!: :!:
GRATULUJĘ SERDECZNIE :!: Super Ci idzie :D
Sama widzisz jak ludzie sie zachwycaja Twoim wyglądem :D
U mnie narazie postój, ale się nie poddaje :D
Pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/66/.png
witam
dzikuje wam dziewczyny u mnie dietka ok napisze cos wiecej pozniej bo teraz nie mam jak ppa
:wink:
:lol: witaj kasiu :!: co tam u ciebie :?:
bosh ktosku!!! weszlam tutaj po prawie 2 tygodniach nieobecnosci i widze 63 u ciebie na wadze!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!! mowilam ci ze mnie przescigniesz :):):) trzymaj tak dalej :)
mnie poki co przybywa cialka. ale co tam... trzeba poprobowac tych wszystkich lokalnych specjalow ;) po powrocie bede dalej walczyc ;) nie wiem ile kg przybylam ale wiem ile cm, wyniki ponizej :)
buziaki wielkie i zycze kolejnych sukcesow. juz tak niewiele ci brakuje do finiszu... :)
witam
u mnie dietka ok:)
gosia narazie bardzo dobrze dietka ok samopoczucie tez zapal do odchudzanka nie niknie wiec jest git:)a co tam u ciebie??
likam milo cie slyszec i dzikuje za pamiec:)a tam wrocisz to wszystko zniknie:)a pozatym to poczatek pozniej sie juz przyzwyczaisz i bedzie ok:)pozdrawiam
kasiu odchudzamy sie od tego samego prawie dnia ty schudłas 18 kg a ja tylko 8 kg .a do tego waga mi sie zatrzymała ,juz ponad 8 tygodni stoii i co ty na to . :?:
co ty robisz ze tyle schudłas podpowiec KASIU :wink:
wdzien dobry:)
u mnie dietka ok nawet bardzo dobrze:)moj cel do konca lutego zobaczyc to 60 a najlepeij by bylo zobaczyc 5 z przodu a tak nie dawno chciaam zobaczyc 6 a teraz 5:)no ale nic jak bedzie 60 to tez bedzie dobrze a do konca marca osiagne caly swoj wymarzony cel a potem sie zobaczy co dalej :wink: wystarczy chciec bez rzdnych gigantycznych wyrzeczen i w tym roku lato bedzie nasze:)
gosia ja w tym ekspertem nie jestem trzymam dietke i trochce cwicze:)a na poczatku tak bardzo balam sie cokolwiek zjesc ale zauwazylam ze jak czasem zjem cale 1000 lub nawet 1100 to waga tez leci nawet szybciej a ostatnio nawet pozwolailam soie na trochce ciasta tak raz na dwa tygodnie zjem sobie troszke slodkiego i tez jest dobrze:) a 8 tygodniu no powiem ze dlugo juz ta waga stoi nie wiem moze twoj organizm tak ma kazdy jest inny:)
Hej Ktośku,
jak dietkowanie :?:
Napisz jak sie czujesz teraz, jak tak wiele kilosków za Tobą :?:
Ja mam nadzieje do końca lutego ważyć 62 kg, więc sie przygotuje ;)
No bo Ty do końca lutego to już będziesz super laseczk a :)
Pozdrawiam
http://www.3fatchicks.net/img/bar013.../80/57/66/.png
witam
saro dietka jak narzie ok tylko chcialabym zeby mi to na zdrowie nie poszlo :? ale moze bedzie ok
Ja nie wiem Ktośku jesteś fenomenem jakimś w tmy odchudzaniu... ja jak się boje jeść to przyznam że za cały dzień wyjdzie 300-max 500 a jak się rzuce na jedzenie(pare razy się zdarzyło) to wyszlo 1100-1200 i to jest wtedy dla mnie dramat ja to musze zacząć chyba od głowy:/ a teraz Ktosiu co jak i ILE ćwiczysz bo diete wiemy że masz 1000-1100 :D mam nadzieję że te CUDNE efekty nie są wynikiem jakiś niewskazanych działń :D
tozia ja tez tak mialam na poczatku i dla mnie tragedia bylo 500 kcl ale naszczescie sie opamietalam i radze tobie jesc wiecej przynajmniej 900-100 bo gdy tak malo jesz wlasnie to moze byc spowodowane ze nie bedziesz tracic na wadze rozloz sobie kcl na 3 posilki dziennie i tego sie trzymaj a bedzie git:)a nawet jesli schudniesz to potem jojo a tego ci nie zycze:)a co do cwiczonek to staram sie przynajmniej 45 minut dziennie i do tego ogolnie sie ruszac a nie przed tv albo cos :)wystarczy nawet spacer :)a co do jedzenia to juz pisalam :) i nie obawiaj sie nawet mozesz sobie pozwolic raz na tydzien na male co nieco oczywiscie w granicach rozsadku:)ja tak robie i jakos chudne sama sie dziwie:)trzymam kciuki:)