Strona 58 z 75 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 571 do 580 z 749

Wątek: Postanowienie poprawy!

  1. #571
    Guest

    Domyślnie

    Hej, tylko, zeby nie bylo mi zadnej wpadki wieczorem
    Hihih, gratuluje spadku i zycze wytrawlosci, zwlaszcza, kiedy goscie u boku.

  2. #572
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Pimpus nie daj sie imprezie
    ja tez dzis juz łądnie bede sie trzymac
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  3. #573
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Witam ponownie .
    Coz za swietny humor widze...Bardzo mnie to cieszy. Odchudzanie moze byc przyjemne, prawda?.
    Trzymam za Ciebie kciuki dzisiejszego wieczorka.
    Baw sie dobrze.
    Buzka.
    Pozdrawiam.
    Tusiaczek.

  4. #574
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie w niedzielny poranek

    Może zaczne od wczorajszego podsumowanie dnia ...było ok!
    Sniadanie:
    -kromka razowca
    -plaster polędwicy sopockiej
    -0.5 papryki
    -kawka z mleczkiem
    II Sniadanie
    -jabłuszko
    -obiad
    -rosół bez makaronu
    -kawałek gotowanej piersi kurczaka
    podwieczorek
    -mała kanapka z kiełbaską i zielony groszek???
    kolacja
    -kefir truskawkowy 0% tłuszczu

    Było całkiem fajnie...nie miałam napadu na lodówkę ...i podczas wizyty znajomych nic nie jadłam , no i zero alkoholu
    Grzecznie popijałam swoją niedawno odkrytą herbatkę Irish Cream + mleczko
    nie wzbudzając żadnych podejrzeń obecnych

    Tusiaczku
    Odkąd sie odchudzam wręcz tryskam humorem....(jak narazie ) mam nadzieje ,że taki stan będzie sie utrzymywał do końca diety, bo zazwyczaj było tak ,że gdy sie odchudzałam ...to chodziłam wkurzona , wszystko mnie denerwowało itp.No ale narazie jest dobrze

    Ośmiorniczko U mnie było bez wpadek jestem ciekawa czy faktycznie odwiedziłaś wczoraj basen

    Gtyłku dałam radę i nawet mnie to dużo wyrzeczeń nie kosztowało

    agapinko jak po wizycie u rodzinki ???? bo ja chyba pierwszy raz dałam radę i niczym nie nagrzeszyłam
    A teraz uciekam na śniadanko....bo jestem baaaaaaaardzo głodna

  5. #575
    monika1261 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć pimpuś
    dzielnie się trzymasz, mnie też jest ciężko trzymać dietkę, ale do miesiąca muszę schudnąć 5 kg na roczek córeczki i nie daję się, ale waga stanęła jak zaczarowana - jesteśmyna tym samym pułapie hahaha
    ja ciągle zabiegana, bo czeka mnie nie tylko roczek, ale i podwójna komunia starszaków i już teraz trzeba zacząć chodzić po sklepach za sukienkami i garniturkami. Ceny są kosmiczne, no ale to ten rok będzie tylko taki. no i potem jeszcze siebie chcę ubrać, ale to dopiero na końcu, kiedy / mam nadzieję!!!!/ ładnie schudnę

    no to kobieto walczymy razem!!!!!!
    tym razem z pozytywnym, wymarzonym rezultatem !!!!!!!!

  6. #576
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    Hej Pimpus...ładnie ze sie nie dałas..ja tez ladnie sie pilnowałam...no i byłam na baseniku wypływałam sie..i od razu lepszy humor był..ale zepsuła go 'moze' przyszła tesciowa... czy tesciowe zawsze musza byc takie niemiłe?
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  7. #577
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej!

    A wogóle to obliczyłam ,że jeżeli będę chudnąć średnio kilo na tydzień ...to swoją wymarzoną wagę osiągnę 29 lipca :shock



    Ośmiorniczko

    Faktycznie teściowe czasem potrafią zależć za skórę....a moja to wyjątkowa zołza...

    Fajnie ,że byłaś na basenie...jak zwykle za to najbardziej masz u mnie słowa uznania
    Ja sie wybieram...wybieram...i jakoś nie mogę tam dotrzeć
    Po basenie samopoczucie jest boskie.....hm...a może by tak dzisiaj wyskoczyć popływać

    Moniko tak jak pisałam u ciebie ....czeka cię spory wydatek

    Chociaż ja w maju idę na 2 weseliska i na komunię,,,, gdzie mój mąż jest chrzestnym...więc również czekają mnie wydatki....a przecież trzeba jeszcze kupić nowe ciuchy na te imprezy....bo przecież na każdą uroczystość muszę mieć inna kreację
    Tak sobie liczyłam ,że do pierwszego wesela powinnam ważyć 67kg

    Trzymam kciuki za nasze dietki

    :

  8. #578
    ktosiek87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam


    jak tam dietka???troszke mnie nie bylo ale nadrabiam

  9. #579
    Awatar agapinko
    agapinko jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    25-06-2004
    Mieszka w
    Sandomierz
    Posty
    2,725

    Domyślnie

    Witam Pimpuś
    Jak tam po weekendzie
    To do 19 lipca dużo czasu Czyli wtedy będziesz ważyła 56 kg
    Super
    Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80

  10. #580
    pimpek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie

    Nowy tydzień ...dietka trwa
    Nie miałam wczoraj czasu na podsumowanie dnia, więc robię to dziś:
    Wczoraj było tak:
    śniadanie
    -1 kromka razowca
    -plaster polędwicy
    -pół pomidora
    -0,5 ogórka
    IIśniadanie
    -kefir owocowy 0% tłuszczu
    obiad
    -kawałek ryby smażonej ...(miała być bez tłuszczu ale tak jakoś wyszło)
    -kalafior
    kolacja
    -sałatka z tuńczyka

    Pozatym obiecałam sobie ,że wyboirę się na basen ...a tu nic z tego nie wyszło
    Pojechaliśmy w odwiedziny do babci ...a tam zjadłam kolację ...a miałam nie jeść

    Agapinko 56 kg będe ważyła dopiero około 29 lipca ...a nie 19 .....Oczywiście przy mojej dalszej silnej woli odchudzania
    A weekend mógł upłynąć bardziej aktywnie ....ale nie było aż tak żle

    ktośku

    Witaj Kochana, fajnie ,że wpadłaś...szkoda że nic nie napisałaś co u ciebie słychać?...jak waga ...pewnie jesteś coraz bliżej osiągnięcia ideału ...napisz coś więcej...czekamy

Strona 58 z 75 PierwszyPierwszy ... 8 48 56 57 58 59 60 68 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •