Pimpuś,
nie trać wiary. Zawsze można przegonić innych
Tak ładnie Ci idzie. Ja podglądam Twoje menu i czerpie omysły do swojego jadłospisu po kopenhaskiej
Pozdrawiam
Pimpuś,
nie trać wiary. Zawsze można przegonić innych
Tak ładnie Ci idzie. Ja podglądam Twoje menu i czerpie omysły do swojego jadłospisu po kopenhaskiej
Pozdrawiam
Hejka PIMPKU!!!
Nie martw sie ...ja tez mialam @ i w tym czasie podjadalam i nawalalam.A te imprezki i goszczenie sie tez mi bokiem wychodzi bo wiecznie ktos namawia do gzrechu..........
Bedzie dobrze,chyba kazda z nas ma zastoj i chwile zalamania....o braku zapalu juz nie wspomne....
Milego dnia!!
Pimpek wiedze ze nie tylko ja mam imprezy non stop prawie.... ty równiez i to jest najgorsze
Zawsze probuje jesc to co jest mi nakazane, czyli jakies ogóreczki, grzybki i jajeczka na tych imprezach,ale nieraz tez cos slodkiego sie zje
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Cześć pimpek1!=).
Rozumiem Twój ból=P.
Też mam @, co chwile jakieś imprezy....ale ja to ja, odkąd pamiętam nic mi nie wychodzi=P. Ciągle przerywam, bo jeszcze nic nie osiągnęłam, a poza tym....haha, nie zaczęłam .
Ty osiągnęłaś już sporo.
Drobne wpadki są do wybaczenia, ale tylko od święta!
Nie pozwól, żeby to co osiągnęłaś mogło przepaść tak po prostu!
Trzymaj się.
Nie trać zapału!.
Chwilowy zastój spadku wagi jest podobno normalny. Chwila cierpliwości i kilogramy będą spadać tak samo szybko jak dziewczynom.
Wierzę, że uda Ci się je dogonić=). A Wam dziewczynki oczywiście gratuluje=D.
pimpek a Ty co? wyścigi chcesz urządzać????
daj spokój, u mnie totalna załamka, nie mam czasu ani głowy do SB, chyba zrezygnuję wogle na jakiś czas, jakoś mi zapał miną, wiesz dobrze, że Ty chudniesz najlepszym sposobem i masz spokojniutkie menu
ja ciągle trzymam za Ciebie kciuki
pozdr
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdrawiam i zapraszam na kawe
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
pimpku co ja widze moja najwieksza motywacja ma jakies watpliwosci nie zapominaj dzieki komu tu sie znalazlamja tez mam teraz postoj tak sadze bo juz ponad tydzien ale co tam od nowego roku bedzie lepeij tymbardziej ze bedzie robilo sie cieplej, spacerek ,rowerek , wogole wiosna itp BEDZIE PIEKNIEI MY TEZ BEDZIEMY PIEKNEpozdrawiam
ach ktosiek...
masz racje ..nie mozemy sie załamywac..od przyszłego roku bedzie pieknie...a ochota na chudniecie nam wroci..mam nadzieje...mi kilogram wrocił....
Moze i sylwester nie bedzie moj ale lato na pewno...i o to powalcze..
A teraz jestem chora...
czy antybiotyki zatrzymuja wode w organizmie?
Dziewczyny kochane,
głowy do góry Uśmiechy na twarz
Przecież każda z nas ma sukcesy na koncie. Nie możemy się poddać. Wiem, aura temu sprzyja, ale przecież chcemy wejść w Nowy Rok zadowolone z siebie, nieco odmienione Prawda
Nie odkładajmy nic na później. Trzeba walczyć o siebie TERAZ I JUŻ
Trzymam za Was kciuki i tylko mi się nie poddawajcie, tyle siły czerpie z tego że świecicie przykładem
Pozdrawiam cieplutko
Nie,no Pimpek.Kto jak kto?Ale ty zaczynasz się łamac??Nie mozesz!Są tacy co biorą z ciebie przykład,wiec nie zawiedz ich skarbie!!!
Pozdrawiam
Zakładki