Dzięki ! ! !
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Spacerek,dobry pomysl,napewno spalisz troche kal
Napewno ci sie uda, ale popatrz ile tobie sie udalo schudnac juz od poczatku odchudzania? to jest sukces! a nie to co ja ;/
Na spacerku byliśmy dobrą godzinke.Na obiad zjadłam dodatkowo fileta z mintaja smażonego na odrobince oleju.Chciałam bez oleju ale jakoś zaczeło zabardzo dymić więc dolałam troszke.
Jeszcze ćwiczenia wieczorem no i trzeci dzień bez słodyczy.
Przekąsiłam na podwieczorek 2 kromki wasy z marmoladą śliwkową własnej roboty.Pycha.
Och, ja też uwielbiam powidła śliwkowe własnej roboty, są najlepsze!
Fajnie, że spacerek się udał, a to że dałaś odrobinkę oleju do rybki, to nic się nie stało, codziennie powinniśmy dostarczać organizmowi w diecie łyżeczkę oleju lub oliwy, jest niezbędny do przyswajanie witamin A, D, E i K.
Byle nie za dużo!
We wszystkim wskazany jest umiar :P
Miłego wieczorku!
I my Tobie też - wspaniałego, spokojnego, dietkowego weekendu!!!
U mnie też brzydka pogoda, szaro i bez słońca, miałam iść na spacer, ale przy takiej pogodzie, to jakoś nie mam ochoty
Buziaczki niedzielne, mam nadzieję, że przynajmniej ty sie trzymasz??
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki