Wątek: W KRAINIE DWUCYFRÓWEK.JUŻ NIE JESTEM SAMA - DZIĘKI WAM!!!

Jestem tu na forum od września.Nie mam tu znajomych i czasami mi ciężko,ale nie poddaję się.Mam głęboką nadzieję,że czasami ktoś mnie odwiedzi na moim blogu.I wesprze chociaż troszeczke.

Tu walczę samotnie;
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=66968&start=30

To moje pociechy i ja z tegorocznych wakacji.
To dla nich i mojego męża postanowiłam rozpocząć walkę ze zbędnymi kilogramami,a jest ich sporo.
No i oczywiście dla siebie samej.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img][/img]

Buziaczki - sama nie jesteś....

no własnie to jakieś niedopatrzenie :P przepraszamy... bede odwiedzała zapraszam i też do mnie

Hej, ja tez myslalam,ze jestem sama,ale okazalo sie,ze jest tu mnostwo dobrych duszyczek,ktore pomoga ci w trudnych chwila!

Glowa do gory!


_______________________
To moj 2 dzien diety i 1 kilogram do tylu

Dzień dobry!

NIE JESTEŚ SAMA!!!

Śliczne zdjęcie, śliczne chłopaczki i sympatyczna buźka ich Mamy :P
Piękna opalenizna!

Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Wam wszystkim,za miłe słówka ,pocieszenie.Dobrze wiedzieć,że nie jestem sama ze swoim problemem.Obiecuję też wpaść do was od czasu do czasu

Wkońcu minął ten Dzień wyżerek z Rodzinką,ale nie było aż tak źle.Dziennej stawki żywieniowej 1000kcal nie przekroczyłam.
Gimnastyka zaliczona,choć tylko 20min,a nie miałam chęci wogóle ćwiczyć.

Slicznie juz do tej pory schudlas! Podziwiam! Ile Ci to zajelo?

od lutego do czerwca schudłam ze 112 do 95kg.
Potem spoczełam na laurach,ale uważałam aby nie przytyć,no i udało się.Nie przytyłam,ale też nie schudłam.Więc od końca sierpnia zastosowałam diete kopenchadzką i schudłam 5kg,ale po niej przytyłam 1kg.Więc od września postanowiłam odstawić pieczywo jasne i ziemniaki,waga stała więc od pażdziernika jestem na diecie 1000kcal-1200kcal i od niedawna zaczełam systematycznie ćwiczyć codziennie 30-40min.Narazie waga zeszła do 89kg.



[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][img][/img]