Juz wrocilam, ale nie na dlugo. Za trzy dni znow uciekam :D :D
Buzka i milego dnia :D :D
P.S. Ale skwar, dzis ma byc ponad 50 stopini w sloncu :shock: :shock:
Wersja do druku
Juz wrocilam, ale nie na dlugo. Za trzy dni znow uciekam :D :D
Buzka i milego dnia :D :D
P.S. Ale skwar, dzis ma byc ponad 50 stopini w sloncu :shock: :shock:
czesc dziewczynki:)
jak ci minal weekend?
mix ciastko, jajka i grzybki.... wcale mnie nie dziwi,
jakos miewam ochote na takie rzeczy jednego dnia :):):) przy okazji jak juz są
ja jem slodycze jak mam gosci, slodycze lezą w domu caly dzien
a tylko jak ktos przychodzi, to je zajadam :|
trudno :)
pozdrawiam i miego tygodnia
Witam Athshe :)
Jak po weekendzie?
Dietkowo było?
Buzka
plany dietowe....hmmm, nie najgorzej, bo waga stoi. Koniec weekendu więc dziś grzecznie
śniadanie - jajecznica - 300kcal
II śniadanie 4szt after eight - 140kcal
lunch kefir - 180kcal
Mam jeszcze śliwki węgierki na resztę dnia, a na obiad pieczone skrzydełka ( nie lubię, wiec pewnie zjem najwyżej jedno), ziemniaczki i kalafior.
Myszka, nie strasz tą pogodą, ja dziś łaziłam po mieście 1,5 godziny po sklepach i już mam dość.
AniaKuleczka - jakoś tak wyszło, ze lubię takie mieszanki,. Teraz nawet bardziej niż w ciąży ;) W ciąży do pełni szczęścia wystarczały mi pączki - i 25kg gratis :D - kończyłam ważąc 101kg
Agapinko - weekend bardzo udany - w niedzielę moi rodzice zabrali Emilkę na działkę, a my mieliśmy trochę czasu dla siebie - zakupy, kino --> shrek 3, potem powrót rodziców i siatkówka ;( A dietkowo - nie dobrze, ale i nie źle - waga stoi.
Athshe i opłaca się iść na shreka bo chce iść w piątek :)
Agapinko - średnio, nie jest zły, ale do pierwszej części się nie umywa
Ale w pamięci pozostał mi tekst... "to jest popieprzone jak projekt ustawy" - uwielbiam polski dubbing
Witam Athshe :)
Co dziś ciekawego słychać ?
Zapraszam na kawę :D
http://images30.fotosik.pl/29/4ebb69876334597d.jpg
Ja bylam i polecam. Usmialam sie porzadnie :D :DCytat:
Zamieszczone przez agapinko
Athshe,
pozdrawiam i zyczy udnageo wtorku :D :D
oo ja też :)
ja tez miewam ochote na mixy rózne :)
a shrek.. potrafie sobie wyobrazic, ze moglby byc lepszy :)
Athshe przyleciałam do ciebie tak szybko jak tylko umiałam....przepraszam ze tak długo cie nie odwiedzałam.....chyba dopadła mnie jakas pomrocznosc bo byłam pewna ze tu byłam....moze zapomniałam wysłac posta?Wiesz ze ze mna wszystko jest mozliwe.....
Co do miksów...ja jestem taka...jak zjem cos słodkiego na koniec musze zarzucic cos słonego i na odwrót....ponoc to jest własnie taki zwyczaj grubasów........
Co do Szreka.Ja nie byłam.Był moj syn i mowił,,fajowy''
ale jemu wszystkie filmy sie podobaja nawet reklamy,grunt zeby isc do kina....
zaprosze go jak wrócimy na randke we dwoje..pojdziemy na Harrego Poterra( bo jestesmy fanami),tylko co my z mym mężem zrobimy?Bo on tez maniak?!
Dobra
o tym bedę myslała jak wróce znad morskich kurortów w połowie sierpnia......
A teraz athshe zapraszam cie moja miła i sympatyczna kolezanko na cos zimnego...woda z cytrynką???????z kostkami lodu....
http://www.obrazki.info/obrazy/woda_drink_64_mini.jpg