Jeszcze dla porządku suwaczek :D
http://www.3fatchicks.net/img/bar098.../80/57/70/.png
Wersja do druku
Jeszcze dla porządku suwaczek :D
http://www.3fatchicks.net/img/bar098.../80/57/70/.png
Saro twój suwaczek stoi w miejscu, ale nie martw sie :D niedługo sie poruszy :D :D
Witam wieczorkiem !!!
Dziękuję serdecznie za słowa otuchy i dobre rady - wiem, że nie chce zaprzepaścić swoich 7 kg, ćwiczeń, wyrzeczeń itd :!: :!: :!: Ale dzięki wam jest mi dużo lepiej - DZIĘKUJĘ :!: :!: :!: Przemyślałam i wziełam się do roboty:
:arrow: 90 min ćwiczeń
:arrow: plan na jutro
Będzie dobrze - DZIĘKI WAM....
witaj Saro!!!
dziękuję, że o mnie pamiętasz i zaglądasz czaesm na mój wątek, zawsze z dobrym słowem. ja jakiś czas temu zrezygnowałam z SB i na 100% zaczynam od nowego roku, a już teraz ciągle/chyba mam obsesję/ myślę o 01.01.2007r. by jak najszybciej i najskuteczniej rozpocząć fajne odchudzanie.
narazie walczę z porządkami i przygotowaniami do tak szybko nadchodzących Świąt :D
trzymaj się cieplutko
http://images3.fotosik.pl/300/0943fa3345e97c27.gif
A ja obiecuje być grzeczniutka ja aniołek...
http://gifowisko.nep.pl/gify/swieta/015.gif
witaj saro jak mija dzionek:)??pozdrawiam
Witajcie dziewczynki,
http://www.gifyx.za.pl/gify/misie/pim52.gif
U mnie dziś oczywiście dietkowo. Na śniadanko zjadłam 3 Wasa z fetą :D Pycha :D
Teraz siedzę w pracy i odliczam czas do końca ;) Chociaż trochę go jeszcze zostało. A ja w domu jeszcze nic nie zdążyłam zrobić :oops: Wezmę się w sobotę ;) Nie ma co się przejmować, najważniejsze że w końcu będę mogła pobyć z Męzusiem ukochanym :D
Bylebym tylko nie zaprzepaściła dietki ;)
agapinko poiwem szczerze że narazie się tym nie zamartwiam. Zwiększyłam wysiłek fizyczny. Oprócz a6w robię jeszcze inne ćwiczonka :D Mam nadzieje że waga ruszy i nie zamierzam sie tym zadręczać ;) Narazie musi mi wystarczyć ze ciuszki ze mnie spadają :D
kameleonku jka udało się planowanie :?: Mam nadzieje że podzielisz się z nami tym planem ;) No i 90 min ćwiczeń - podziwiam :D
moniczko ostatnio często to widzę, że osóbki n aforum zarzucają odchudzanie na święta i ... sama się zaczęłam zastanawiać nad tym :oops:
ktośku jak waga :?: Utwierdziła Cię w przekonianiu że 6z przodu jest :?:
Buziaki
http://www.gifyx.za.pl/gify/misie/pim6.gif
http://www.3fatchicks.net/img/bar098.../80/57/70/.png
Saro jezeli o mnie chodzi, to zakladam zarzucenie diety tylko dlatego, ze znam siebie i wiem, ze ciezko bedzie mi sie oprzec pokusie... po prostu nie chce sie rozczarowac, jezeli zaloze sobie pilnowanie sie, a okaze sie, ze 3 kg w gore po swietach... wole powiedziec sobie, ze diete zawieszam, a jezeli uda mi sie powstrzymac od poprobowania wszystkiego, to miec po prostu mila niespodzianke ;) tym bardziej, ze dzisiaj na wadze wybilo 62,2 i strasznie szkoda bedzie mi tego zaprzepascic.
kameleonku widze, ze masz juz jakis chytry plan odchudzania. uwazam, ze jest super i zycze wytrwalosci w trzymaniu sie go :)
http://www.thegifcollector.com.ar/im...avidad_110.gif
Witaj Likam,
wiem o czym mówisz - dlatego też sie zastanawiam nad porzuceniem diety na święta :oops: Nie wiem jak oprzeć się temu wszystkiemu :roll: Z drugiej strony po kopenhaskiej mam bardzo zwężony żołądek, wystarczy mi niewiele (w porónaniu do tego co było kiedyś) żebym czuła się syta. Dlatego strasznie się boje tego stracić :roll:
Dlatego chciałabym przerwać :D A jak będzie - zobaczymy.
Gratuluję spadku wagi. Kurcze, czy ja kiedyś bede tyle ważyć :?: :roll:
Ja właśnie po lunchu : 3 jabłka starte :)
http://www.gify.amor.pl/aniolki/aniolki4.gif
saro tak dzis bylo 69,4 wiec ponizej polowy:)wiec chyba jest dobrze a ja nie porzucam diety na swieta fakt napewno zjem duzo rzeczy niedozwolonych ale bede na diecie:)przynajmniej sama mysl pozwoli mi wrocic po swietach do dietkowania :)a pozatym sadze ze i tak nawet w swieta nie zapomne o diecie nawet gdy cos zjem pozdrawiam