Kochana fantastyczne takie dietetyczne święta. I fajnie mieć kogos, kto się z toba porusza, mi się nawet rodzinki nie udało na spacer wyciagnąc - tylko trochę z Emilką, ale to jest pikuś a nie spacer, przy takich krótkich nóżkach ;)
Wersja do druku
Kochana fantastyczne takie dietetyczne święta. I fajnie mieć kogos, kto się z toba porusza, mi się nawet rodzinki nie udało na spacer wyciagnąc - tylko trochę z Emilką, ale to jest pikuś a nie spacer, przy takich krótkich nóżkach ;)
:D
Witaj athshe :D Ale przynajmniej troszkę świeżego powietrza :D
A co do ruchu to u nas było na odwrót. To mój mąż odkąd go poznałam, był tym "aktywnym" (rower, kosz, spacery itp.), nie mógł mnie z domu wyciągnąć. Potem na diecie zaczełam sie ruszać i teraz to ja częsciej jego namawiam na ruch :) Choć często robimy coś innego. np. ja ćwicze aerobik a on idzie na boisko na kosza :D Ale na rowerach jeździmy razem :D
Jeszcze wkleje pare fotek:
Najpierw mój ukochany kotek :
http://images25.fotosik.pl/181/6f991d23f15a284b.jpg
A tutaj piękna podwójna tęcza, która nas pewnego dnia zaskoczyła :)
http://images31.fotosik.pl/191/17954cf7d97ca94b.jpg http://images34.fotosik.pl/191/e57a6595c3bd3738.jpg
A na koniec moja nowa fryzurka :D :
http://images32.fotosik.pl/191/433eeea7d72a2480.jpg http://images33.fotosik.pl/191/15faa63394a55fc6.jpg
No to teraz lecę pozgladać do Was :D Miłego dnia
Pozwoliłam sobie zajrzeć na Twój wątek gdy zobaczyłam jak dużo schudłaś... GRAtULACJE
Naprawdę świetnie teraz wyglądasz, ąż nie potrafię uwierzyć, że można tak ładnie schudnąć. Będę tu zaglądać szukając mobilizacji dla siebie :D
Pozdrawiam
saro sliczna fryzurka :D:D:D pieknie wygladasz i masz taka szczuplutka twarz :D:D tez tak chce :D znowu zaczynam dietke oczyszczajaca ktora mi kiedys polecilas :D przez swieta troszke nadrobilam wiec musze jakos znowu zaczac :D ale spadlo juz 2 kg i sie ciesze :D milego dzionka :D http://img80.imageshack.us/img80/7020/koteczekkf5.gif
Sara, zakochałam się w Twojej fryzurce :shock:
sama mam ochotę na taką, ale nie, nie, nie! zapuszczam włosy :P
mogłabyś jeszcze pokazać zdjęcia od przodu :) ale jest ślicznie, naprawdę. i co prawda bardzo dawno widziałam Twoje poprzednie zdjęcia, ale wydaje mi się, że teraz nabrałaś takiej świeżości :) kolorek też zmieniałaś?
miłego dnia! :D
Saro, super fryzurka, ślicznie wyglądasz :) - ja mam trochę podobną w kształcie cięcia, tylko włoski i grzywkę dłuższą :lol:
Super, że tak miło spędziłaś święta i nacieszyłaś się mężem :lol:
I wiesz co, ja się dołączam i OBIECUJĘ SOBIE, że do 1 lipca nie zjem słodyczy, bo w święta jedyne co mnie pokonało to były ciasta - wcale mi nie smakowały, jadłam bo się przyzwyczaiłam i już.
heycia!! Jejciu zobaczylam twoje fotki!!!! REWELACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w jakim czasie tak schudlas??jak mozesz to zagadaj do mnie na gg:7123583 bede bardzo wdzieczna:)
czesc Sara!
Widziałam włoski!Bajera!!!
a ja??kiedy ja cos bede mogla zrobic z moimi???na razie zapuszczam bo mam taka długosc ze nic nie moge zrobic!
Czytam i nie wierze..wlasnie zdalam sobie prawe ze ja zapomnialam juz co to jest spacer!!!!!!!
siedze i kisze dupe w domu..no teraz mam dziecko chore..ale ...eh
nie bede sie tłumaczyc!!!!
musze wyskoczyc dzis jak mężus wroci z pracy!!
miłego dzionka życze :)
http://martadela.blox.pl/resource/owoc_210.jpg
Witajcie :D
Cieszę sie że Wam się podoba fryzurka :D Ja narazie póki co to uczę się ja jakos rano układać ;)
A dziś od rana coś robię. W końcu posprzątałam w swojej szafie, troche ciuchow wyrzuciłam a troche do niej wpakowalam i narazie ok :D musiałam sprawdzić stan garderoby przed pracą ;)
Poćwiczyłam też sobie godzinke, że pot sie lał :D :D :D
Ale póki co się nie waże i co wiecej narazie nie zamierzm sie stresowac odchudzaniem, bo widze że to mi tylko dodaje stesu, a przeciez teraz jak zaczne pracowac musze sie skupic zeby przyswoic sobie to co ode mnie będa wymagać. Juz zapoznaje sie z ustawą i widze że łatwo nie będzie :roll: Narazie wiec moim celem na kwiecien jest utrzymac na koniec miesiąca 62 kg :) A jak sie wdrożę w rytm pracy to zgubię do końca czerwa te kilka kilo. Będę "niedietkować" (troche jak agassi :D ). Przestrzegam tylko nie jedzenia po 18ej i zero słodyczy :D No i zobaczymy :)
Dziuniu832 bardzo mi miło, że wpadłas tu i mam nadzieje że będziemy się wzajemnie wspierać :D Dzięki za gratulacje i pozdrawiam :D
kiciumiciu dzieki kochana :* jak dietka oczyszczająca :?: Wpadne do Ciebie dzis na pewno :D
agassi długo sie wahałam czy tak się obciąć, bo wiem że ta fryzurka ładniej wyglada na ciemniejszych włosach, ale w końcu sie skusiłam i ciesze sie że Tobie tez sie podoba :D Zdjecie z przodu wkleje moze dzis, bo najpierw musze je zrobic ;)
Koloru nie zmienialam to naturalne :)
miłego dnia :D
olinko no to może wkleisz fotke żebym mogła zpbaczyć :?: Bardzo jestem ciekawa :D
Fajnie, czyli razem trzymamy szlaban na słodycze :D Będzie nam raźniej :D :D :D
Buziaki :***
Nowa1616 w sumie zrzucenie 22 kg zajęło mi 7 miesięcy, tylko przez wakacje odpuściłam, potem zaczelam robic głupoty (głodzilam sie :roll: ) i wrocilo kika kilo. Teraz zamierzam sie z nimi zmierzyc, bo wiem ze tylko rozsądnie moge je zgubic na stałe :D
Z gg niestety rzadko korzystam :roll:
rolini no rolini, juz mysałam że mnie nigdy nie odwiedzisz ;) :roll: Ciesze sie że zamierzasz sie wybrac na spacer. To nie jest duzy wysilek a daje sporo satysfakcji i przyjemnosci :D Wiec milego spacerku :*
sunny dzieki i wzajemnie :***
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę milego dnia :D :D :D
Witaj :D
Fajnie że święta dietetycznie mineły :) Co prada ja też sie starałam ale pochłonełam troche tych placuchów.
Fajna fryzurka, mogłabyś zrobić z tyłu zdjątko ciekawi mnie jak to wygląda od tyłu..
Dietkowego dnia życze :D
sara a gdzie do pracy sie wybierasz??
Witam!
wpadłam na Twoj wątek przez przypadek, i obejzalam zdjecia spodn i Ciebie w nichi i szczeka mi opadla :!: woooow :!: jestem pod ogromniastym wrazeniem :!:
a jak mi to dało do myslenia, bo biorac pod uwage ze mam 5 cm wiecej wzrostu, to moja waga obecna i docelowa są zblizone do Twojej startowej i obecnej, a to oznacza, ze jak bym się pozbyła tych wstrętnych zbędnych kilogramów to też bym mogła tak super wyglądać :D 8)
a nowa fryzurka jest super!
pozdrówka,
powodzenia w nowej pracy
jak mina dzionek :?: :D
moja szafa też czeka na porządki, wisi w niej kilka kurtek zimowych mojego M i zabierają prawie całe miejsce.
A tak poza tym to obiecałam sobie nic nie kupić póki nie schudnę, bo potem szkoda by mi było, żeby ciuchy były za duże :D
Pozdrawiam i zyczę miłego wieczoru
Mnie też się podoba nowa Sara:)
Ja planowałam też obciać krócej włoski,ale ze byłam u nowej fryzjerki to się trochę bałam i podciełam ze 3 cm:]
Ale Ty wyglądasz ślicznie:)
http://www.ekartki.pl/cards_files/12/12708_puchatek.jpg
Witajcie dziewczynki w ten sloneczny dzień :D
Dziękuje za komplenenty :oops: :oops: :oops: Cieszę się że mówicie że ta fryzurka jest ok :)
A ja dziś juz po ćwiczeniach i sprzataniu domu. Zrobiłam sobie dzbanek herbatki czerwonej i zamierzam posiedzieć na forum :) Dziś zlośliwe DVD, na którym ćwicze jeszcze inny aerobik (bo ten z May'ą mam na kompie) zacięło się i nawet płytki nie chciało oddać :x :x :x Wiec poćwiczyłam też z May'ą :D W sumie znowu niezły wycisk ;)
Ale za to wczoraj wieczorem masta, bo na kolacje zjadłam oprócz 2 jabłek jogurt z musli (duży) którego nie planowałam :x No ale to było przed 18ą i potem juz nic nie jadłam, mąż wiec mnie pocieszał że nic sie takiego nie stało ;) On to chyba juz na mnie patrzy jak na wariatke, przy tych wszystkich jego wielkich posilkach o wszelkich porach (nawet 23ej :shock: ) to te moje rozterki z kubkiem musli pewnie wydaja mu sie bardzo śmieszne, no ale to nie on sie musi odchudzac ;) ;) ;)
A jutro na 10ą na szkolenie. Sama kierowniczka ma mnie wziac "w obroty" :roll: Zobaczymy ;) Narazie niby sie nie stresuje, ale w nocy mi sie sniło że miałam dziecko a potem wybuchła wojna :shock: :shock: :shock: Czyli stres jednak jest. A swoją drogą ciekawe co taki sen znaczy ;)
timo jak zrobie fotke z tyłu to wkleje :) Zajrzę oczywiście do Ciebie zaraz zobaczyć jak zleciały Ci święta :)
rolini wiesz, mam od 1ego kwietnia byc... urzędniczką :lol: A zawsze tak na nich wyzywam ;) ;) ;) Życie to jednak potrafi zaskoczyć ;) będę pracować w państwowym funduszu :) Zobaczymy jak to będzie :)
justa jeżeli masz 5 cm wiecej to juz pewnie przy tej wadze świetnie wygladasz :D Zajrzę do Ciebie z wizytą :) POzdrawiam
sunny wczorajszy dzień minął super :) A wieczorem był mecz piłki nożej (co prawda przegralismy) ale i tak kocham piłke nożna :D :D :D
Dziunia832 ja mojego lubego kurtki powiesiłam w jego częsci szafy :lol: Co prada moja jest wieksza, ale tez mam wiecej ciuchów ;) Stwierdzil ze sie nie miesci i wyniosl je do przedpokoju , no i teraz musze gdzies je ulokowac, tylko czekam az sie zima skonczy ;)
Z ciuchami to bardzo dobry pomysl. Schudniesz i kupisz sobie wtedy cudne ciuszki :D
syciu dziekuje :* Ja tez sie bałam, ale stwierdziłam ze najwyzej bede je jakos upinac, a w ostatecznosci przeciez i tak odrosną ;)
Pozdrawiam Was cieplutko :***
ee to fajnie z ta pracą.
W takich urzedach przynajmiej jest umarkowany system pracy..7.30-15.30..sroda 16.00
weekendy wolne,zero problemow z urlopem.....
tez chcialam isc.Ale u mojeg miska w pracy potrzebuja na umowe zlecenie..a ja nie chce...ale moze cos sie zmieni bo nowe etaty maja dojsc w lipcu:)
ja i urzedniczka...
hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahaha
i do tego skarbowa........
buhahahahahahahahaha
urząd we wrocławiu przy mnie by poszedł z dymem........bo ja mam jakies tendencje do zapruszania ognia.....
rolini , faktycznie z takiej pracy się cieszę. Normalnie to też wszędzie tylko umowa zlecenie, albo w ogole bez :x Ale tu od początku umowa o prace, praca w godzinach 7.30-15.30 , fajnie bo jeszcze popołudnie dla siebie :D
No i właśnie uczciwe zasady, urlopy itp. A nie takie kombinacje jak kiedyś w poprzedniej pracy. Niby urlop a cały czas musiałam być pod telefonem i tylko gorzej zmęczona wróciłam :roll: No ale teraz to trochę poczekam na urlop. Choć mamy z Mężulem polecieć latem na Majorke, odwiedzić mamę i siostre, bo juz sie z mamą 2,5 raku nie widziałam :shock: :roll: :shock: :roll: :(
No wiec zobaczymy jak będzie :)
milego popołudnia :D
:)
ciesze sie ze ci sie udalo z ta praca
a na Majorkę tez bym se poleciała..fajnie ci:)
Ja też chętnie je odwiedze. Wiesz one tam mieszkają od prawie dwóch lat :wink: Ale powiem Ci że ja nie chciałabym tam na stale mieszkać, bo nie lubie wysokich temeperatur :roll: Chociaż mama to w ogole nie moze zrozumiec czemu my jeszcze w Polsce siedzimy :lol: :lol: :lol:
Dopiero teraz sie troche uspokoila jak usłyszala że taką prace dostalam ;) ;) ;)
ja osobiscie jestem ciepłolubna....hyhyhy.mazy mi sie tak zamieszkac w Hiszpanskiej wiosce..
tylko cholera cos w totka wygrac nie moge
Witaj Saro. Dziękuję za słowa otuchy i wsparcia. Przepis na link zastosowałam i wygląda na to, że udało mi się zrozumieć Twoją instrukcję. Gratuluję sukcesów w odchudzaniu i życzę powodzenia w nowej pracy. Myślę, że dla osoby, która ma tak silną wolę i tyle samozaparcia żadne wyzwania zawodowe nie będą straszne. Nie martw się - każdy z nas kiedyś zaczynał i uczył się nowych rzeczy. Pozdrawiam
Dzieki Sarus za odwiedzinki u mnie :D duzo mi daje twoje wsparcie bo sama osiagnelas wiele i ja tez tak chcem :D jestem moim goro :D dzisiaj jem owocki swietna ta twoja dietka oczyszczajaca :D kolejny kg poszedl sobie :D http://img329.imageshack.us/img329/4339/1685hy6.gif
cześć Kochana :***********
powiedz mi, jak Ty to robisz, że masz takie zdrowe włoski? moje niestety się rozdwajają...ale co gorsza-paznokcie mam w stanie opłakanym...rozdwajają się i łamią-zaczne chodzić w rękawiczkach, żeby nikt nie widział :(
pozdrawiam Sosnowiczankę :)
M
Wpadłam tylko na moment się pożegnać, bo jak już zaczęłam, to do wszystkich chciałam wlecieć ;)
trzymaj się cieplutko, powodzenia :*
Saro trzymam kciuki by wyjazd doszedł do skutku - mama na pewno się zdziwi gdy zobaczy Cię w nowej mini wersji :)
No i fajnie, że udało Ci się dostac lepszą pracę, życze dalszych sukcesów
Witajcie :)
Dziś jestem z samego rana, bo spać nie mogę :roll: Ale zacznę do wczoraj. Rano pojechałam na szkolenie do funduszu. Pani kierowniczka rzuciła mnie na głęboką wode, tzn. posadziła przed tłumem ludzi z wnioskami o dofinansowanie i ... kazała obsługiwać (sprawdzać im te wnioski) :shock: :shock: :shock: Byłam w szoku, bo ja nawet tych wniosków wcześniej na oczy nie widziałam :shock: :roll: :shock: No ale jakoś szło. I tak zleciały 4h. Potem dostałam wszystkie dokumenty do pracy (łącznie z oświadczeniem, że nie będę nikogo molestować seksulanie :wink: :wink: :lol: ). W poniedziałek mam iść na badania i znowu troche do funduszu szkolić sie (ostatni dzień składania wniosków) i we wtorek , jak to powiedziała p.kierowniczka "witamy na pokładzie". No narazie ok. Dużo pracy. Nawet zjeść nic nie zdążyłam, ani pomyśleć o tym :lol: :lol: :lol: No i co najważniejsze, pomyślałam że fajnie będzie już pracować :D Że koniec laby :lol: :D :lol:
Aha, zapomniałam dodać, że rano na dodatek dostałam okres (po 3 tygodniach spóźnienia :evil: ) i czułam sie fatalnie. Ale przeżyłam ;)
rolini a dużo w tego lotka grasz :?:
annohanno5 cieszę się że instrukcja zadziałała i nie zamotałam za bardzo :D Fajnie że do mnie zajrzałaś - ja też będe do Ciebie zagladać. WIem jak dużo daje wsparcie. Dziękuje za wsparcie w sprawie pracy. Faktycznie, bedzie mi potrzebne dużo siły żeby w to wszystko sie wdrożyć. Bo każdy tam sie zachowuje jakbym miała wszystko wiedzieć :roll: :roll: ;) ;)
kiciamicia ja poproszę o wiecej takiech pieknych motylków. Aż mi sie na serduchu cieplej robi jak widze takie piekne :D Oczywiście bede Cie wspierac jak tylko moge, choc z tym guru to bym nie przesadzala :roll: :oops: :roll: Wiesz, mozesz byc sama dla siebie guru jak schudniesz. A tak pieknie sobiei radzisz ze na pewno sie uda. Uwierz w siebie i nie poddawaj sie :D Gratuluje kolejnego kiloska mniej i ściakm mocno :***
mustikka czesc Slońce :********* fajnie że jesteś. Jakoś raźniej dietkowac jak sie pomyśli o koleżance z tego samego miasta :D :D :D
Co do włosów to czy ja wiem czy one takie zdrowe :roll: chyba tak na zdjęciu wyszły :roll: Poza tym u fryzjera zrobiłam sobie dodatkowo kuracje odbudowującą (15 zł) i ona fajnie działa. Poza tym paznokcie mam takiej średniej jakości :roll: Wiesz, ale i tak odkąd zdrowiej sie odżywiam i zaczęłam pić skrzyp polny to mi sie poprawiła jakość włosów i paznokci, wiec ja osobiście polecam :)
agassi mam nadzieje że lada dzien wpadniesz sie przywitac :lol: :lol: :lol: buziaki :*
Dziunia moja mama widziała mnie tylko na zdjęciach w mniejszej wersji. Nie mogła wyjść z podziwu ;) Bo jak mnie ostatnio widziała to ważyłam 80 kg :roll: :lol:
Pozdrawiam Was i życzę miłego weekendu
witam :)
przede wszystkim zapytam-w którym urzędzie pracujesz? hehe wpadnę kiedyś z wizytą niezapowiedzianą :twisted:
ja też mam @ i czuję sie fatalnie i najchętniej bym została w łóżku, ale nie ma lekko....obiecałam posprzątać u dziadków no i trzeba zakupy zrobić, bo w lodówce mamy tylko światło i pietruszkę :)
Mówisz, ze skrzyp pijesz? jak to pijesz? jest jakiś napra czy jak? ja do tej pory łykałam w tabletkach, ale niewiele podziałał...teraz łykam Belissę-już prawie kończe i tez nic....muszę zapuścić paznokcie bo w kwietniu na wesele idziemy, a ja tipsów nienawidzę :evil:
Miłego dzionka życzę :**************
M
Hej Saro, widze, że naprawdę postanowiono rzucić Cię na głęboką wodę - wyobrażam sobie, ze to mocno stresujące, większość ludzi chyba uważa, że tak najszybciej mozna się nauczyć nowych obowiązków... Myślę, że to wynika często z tego, że im się nazywczajniej nie chce wdrozyć nowego pracownika, albo kiedyś sami musieli sobie poradzić w takiej sytuacji i nie widzą powodów, zeby innym było lepiej - juz się z tym spotkałam niestety :(
Ja tez od wtorku zaczynam nowe "zycie" w mojej pięknej nacji korporacji :) Mam nadzieję, że mimo wszystko bedę miała czas na ćwiczenia w ciągu tygodnia, bo to jest dla mnie najlepszy odstresowywacz :)
Miłej soboty!
gram i gram i wygrac nie moge......
eh..
ojej, Saruś, to niezły poczatek miałaś!!! :roll:
Ja bym pewnie spanikowała gdyby mi kazali sprawdzac te wnioski:] Z tego wniosek,ze bym sie nie nadawała do tej pracy,a Tobie ,jak widac idzie dobrze:)
Fajnie,ze Ci się podoba.
i pośpij trochę kochana,bo dla mnie ta godzina to środek nocy!;]
Dzieki Sarus :D nie poddam sie nie tym razem ;) troszke mnie humor opuscil eh ale o tamto tez bede walczyc :D rzeczywiscie mialas racje ta przyprawa super sprawa :D zaopatrze sie w wiecej :) dzisiaj jak narazie ladnie mi idzie ale najgorsze sa wieczory :roll: http://img156.imageshack.us/img156/2...wpgggplmb9.gif
czesc Sara:)
wpadlam pogadac a tu ciszaaaaa
w koncu weekend..
a mi sie nudzi ze hej........
wpadne w poniedzialek
buzka
Witam po polrocznej nieobecnosci. Mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietasz (wczesniej _mysza_). Przyszlam sie przywitac i poinformowac ze zaczynam po raz drugi na nowo. Tak wiec dzieki z gory za wpis u mnie:)
Witam niedzielnie :)
To moje ostatnie chwile przed pierwszym tygodniem pracy :shock: Weekend szybko zleciał, a jutro musze wcześnie wstać bo jeszcze na badania. Staram sie nie wpadać w panike ;) ;) ;)
Wczoraj kupiłam sobie produkty montignacowe i bede starała sie przestrzegać zasad, ale jak wyjdzie to zobaczymy ;) Najważniejsze dla mnie teraz to nie przytyć :lol:
mustikka w katowicach w funduszu :)
Ja przy @ też najchętniej zostałabym w łóżku, ale wiem z doświadczenia że najlepiej robi mi ruch :) Zawsze przechodzą mi wszelkie bole :lol: Choć ciężko się do tego przemuc ;)
A co do skrzypu to kupiłam w aptece takie ziółka do picia :D
olinko ja podejrzewam że tak faktycznie jest najskuteczniej :roll: W sumie nauczyłam sie więcej przez te kilka godzin niż siedząc nad jakimis papierkami, ale masz racje bardzo stresujące :roll: Najważniejsze ze jak tam pójde w poniedziałek to już nie bede taka całkiem zielona ;) ;) ;)
A z ruchem to widzę że obie będziemy miały przed sobą to wyzwanie, nie odpuścić sobie ruchu. Trzymam za nas obie kciuki :)
rollini najważniejsze że grasz, przynajmniej masz szanse wygrać :lol:
A na następny weekend może coś zaplanujesz, jakąś wycieczkę, piknik może jakieś rowery z rodzinką :?:
syciu Na pewno też byś dała rade :) Dzięki za słowa otuchy, bo chwilami zaczynam wątpić :roll: A spać to ja zawsze nie moge jak mam @ :roll: Zwłaszcza dwa pierwsze dni. Dobrze przynajmniej że to w weekend wypadło ;)
kiciamicia jak to opuścił Cie humorek :?: Przecież kiloski lecą że tylko sie cieszyć :D
A wieczory postaraj sie jakoś zająć. Zrób sobie liste rzeczy na wieczory i zerkaj czym innym niż jedzonko możesz sie zająć ;) :D Zobaczysz uda Ci sie :!: Trzymam kciuki :D
tasiawroc hej :D Widzę że po kolei wracamy tu wszystkie ;) Będziemy dzielnie walczyć i się wspierać. Będzie dobrze :D
A teraz pozgladam do Was i lece do łóżka bo jutro pobudka o 5.30 :shock: Teraz tak bede wstawac :roll: Zobaczymy jak to bedzie ;) Postaram sie wieczorkiem zdać relacje chyba że padne gdzieś w KAtowicach na ławce w parku w drodze powrotnej i usne :lol: ;) :lol: ;)
Buziaki i miłego poniedziałku :***
dobranoc pani urzędniczno :)
a w Katowicach polecam Plac Wolności-jak jest cieplutko, jest tam niesamowicie (jeśli się akurat siądzie tam, gdzie nie ma pijących tanie wino) :twisted:
Witaj Saro!
oglądałam Twoje zdjęcia- rewelacja :D
od razu czuję się zmotywowana do dalszej walki :wink:
Sarenko
Jeszcze raz dziekuje ci za twoje serduszko
i za to ze jestes przy mnie i gdy sie usmiecham i gdy placze
Nie stresuj sie malenka - bedzie git - zobaczysz :D
No to od wtorku trzymam kciuki za twoja nowa fuche :D :D :D
http://img231.imageshack.us/img231/8...mmmwpplcd8.gif
Sarus u mnie juz lepiej caly czas walcze nie poddaje sie :D:D nawet moj mi kupil butki i bluzeczke ostatnio :D:D noi stwierdzil ze nie musze sie odchudzac bo kocha moje kraglosci :lol: :lol: ale ja robie to dla siebie tylko i wylacznie i wlasnie dlatego sie nie poddam :D:D w piatek wchodze na wage i juz sie boje ale napewno bedzie kilo mniej bo trzymam sie ostro dietki i nie ma wpadek wiec musi by no nie cwiczylam osatnio ale duzo spaceruje ;) a jak tam u ciebie :?: :D :D