Strona 16 z 19 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 183

Wątek: Moj cel Sylwester

  1. #151
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    oj kotus musisz wziasc sie w garsc i jakos przetrwac ten okres
    buziolus na mila srode;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  2. #152
    Guest

    Domyślnie

    Jezu dziewcyzny objadam sie slodyczami jak głupia Przed okresem zawsze tak mam \
    Ale dzis powzięłam decyzję, że zaczynam sie odchudzc od 27 grudnia bo od 1 nie ma co zaczynac. zreszta naprawde sporo się je w okresie miedzyswiątecznym na styczen zaplanowalam sobie zrzucenie 4-5 kilo. Wolę się nie ważyc terac Ale zeby do konca stycznia zejsc do 60 a potem dalje. Chcialabym do wakacji wazyc 55-56 kilo... nie wiem takiego mam ogromniastego doła... wieczorkiem poczytam co tam u Was slychac buziak :*

  3. #153
    Guest

    Domyślnie

    Eh jakos tak pusto u mnie smutno mi No ale nic to, biore sie w garść i obmyślam skomplikowany plan dzialanie diety. Tzn podstawa taka jak napisałąm dziennie. Z zasadą spalam tyle ile jem lub zamierzam zjesc + dla słodyczy "nie warto" (dzieki Katash )

    Zaczynam 27 lub 28 grudnia mysle ze to dobry czas bo pobede kilka dni w domu i juz przywyczajona do diety wroce na uczelnie. Fakt bedzie troche kusic bo po swietach duzo dobroci zostaje, ale ja wlasnie wtedy najwiecej tyje. A tak jestem na diecie i juz sprawa załawtiona. W sylwestra postaram sie tez nic nie tknąć i nie upic :P

    Zważę sie pierwszy raz po diecie 1 lutego i chce wtedy zobaczyc wynik 60 kg. Do konca marca chcialabym zgubic kolejne 4-5 kilo. I chce w moje urodziny 23 kwietnia wazyc 55-56 kilo i taka byc w wakacje

  4. #154
    squalo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czołem Martuś!

    Widzę, że nie tylko mnie na koniec roku bierze takie jakieś dołkowanie. Ale ja się wolę nie wycofywać, bo może być ciężko Już to raz przerabiałam i niestety ni było za wesoło. "Przewegetuję" jakoś ten okres

    Do kwietnia masa czasu, więc nie ma co się bać, dasz radę. Oj ta wredna waga Same problemy z nią!

    Trzymaj się cieplutko :*

  5. #155
    katash jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ha! Widzę jakby porządki generalne na najbliższy czas masz ładny plan, życzę udanej realizacji, oczywiście pomożemy jakby co! Razem raźniej, hehe i mam nadzieję ze z tym 'nie warto' to sie nam powiedzie Miłej nocki życzę. Ja natomiast teraz trochę uwierzyłam w możliwość 55kg na wakacje dzięki Twojemu postowi :*:*
    Buziaki, uda się nam!

  6. #156
    Guest

    Domyślnie

    hej dzieki dziewczyny. Naprawde jak przeczytalam Wasze wpisy to mi sie lepiej od razu zrobilo Naprawde! wiem ze razem nam sie uda i osiagniemy nasze cele jeszcze w tygodnie i zaczynam na powaznie Bikini 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!

  7. #157
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej.. laski..
    Martusia.. co to za dolkowanie.. nie ma ze boli.. brac sie w garsc.. i zasuwac.. co to za przekladanie dietki??? Co.. bo jak sie zdenerwuje ... nie ma podjadania po katach.. nie ma ZROZUMIANO...
    goraco pozdrawiam czwartkowo.. i milego dnia

  8. #158
    Guest

    Domyślnie

    martusiu17!! co sie stało z twoją waga?? czy nie było przypadkiem ostatnio śliczne 60kg?? może to woda jakaś sie zebrała u ciebie??
    pozdrawiam mocno i moze warto nie czekać do 27, tylko zacząć już teraz??

  9. #159
    Guest

    Domyślnie

    Hej dzieczyny!!
    dzieki za odwiedzinki. Juz spiesze z wyjasnienieami dlaczego akurat 27 grudnia. Bo a) teraz nie ma sensu przed samym okresem zaczynac b) mam teraz bardzo bardzo ciezkie zaliczenie przed soba c) nie mam zamiaru sie ani obzerac ani katowac w swieta. Wiec wybralam ajblizszy mozliwy termin aby moja dieta miala jakis sukces.

    Milushka kiedy ostatmni raz sie wazylam wazylam 62,7 ale wole miec ok kg zapasu jakby co mam nadzieje ze dam rade

  10. #160
    zarowka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kto wie, może to dobry pomysł, żeby zacząć dietę dopiero po świętach. trochę Ci zazdroszczę, że potrafisz będąc w domu zaczynać dietę. ze mną jest zupełnie na odwrót żeby wytrwać muszę zabrać się za dietowanie w tygodniu, kiedy jestem jeszcze na uczelni i po 1. mniej myślę o jedzeniu będąc na zajęciach, po 2. po powrocie do akademika nie czeka na mnie cieplutki obiadek autorstwa mojej mamy .

Strona 16 z 19 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •