Wątek: dieta, tak po prostu :)

Zamieszczone przez ago

a imprez to chyba każdy Ci zazdrości
bo my to juz takie stare d u p y jesteśmy , że z domu nie chce sie wychodzić, albo zwyczajnie nie ma z kim

o ja... stara się odezwała :P
ale w sumie, że mi się nie chce to masakra :P
wczoraj mi jakiś kumpel taty powiedział, że się starzeję, bo powiedziałam mu, że nie bawią mnie wakacje typu w nocy impreza w dzień plaża :P
heh

miłego dnia corsic
co tam dzisiaj planujesz?

Hej

fajnie ze imprezka sie udała
a w pracy będzie fajnie

Agasse ja też nie lubię takich wakacii, ja potrzebuję wypoczynku a nie szalenstwa
hihi, a taka zapracowana jestem ze wypoczynku mi trzeba

Zamieszczone przez Kitola

Agasse ja też nie lubię takich wakacii, ja potrzebuję wypoczynku a nie szalenstwa
hihi, a taka zapracowana jestem ze wypoczynku mi trzeba

a ja właśnie nie... tzn. wypoczynku, ale aktywnego... lubię łazić po górach (byle nie za dużo :P ), jeździć na rowerze czy pływać kajakiem... nie lubię leżenia na plaży godzinami

każdy lubi spędzać wakacje inaczej

ja czasem lubię imprezować :P nie chodzę często :P
ale z klasą czuje sie swobodnie (nawet )
ale z ludźmi, ktorych nie znam zbyt dobrze to hm..

mi sie marzy lezenie nad morzem i opalanie się... marzenie, myslenei o nieb. migdalach... ale z 2giej strony.. tak cały czas lezec plackiem bez sensu :P nuuuuda

hej
nie zazdroscie mi imprez tylko same cos zorganizujcie. zycie nie daje nic za darmo. trzeba ruszyc pupcie i zadzwonic do kolezanek, namowic je zeby wyszly z domu, kolegow przyprowadzic i znalesc knajpe gdzie jest fajnie a czasem trzeba liczyc na to, ze impreza sama sie zorganizuje ;P ja najczesciej mam tak, ze jak nie umawiam sie, tylko jest jakies spontaniczne wyjscie to sie bawie najlepiej!! a taka dlugo wyczekiwana impreza to zamienia sie w wielkie rozczarowanie. dlatego trzeba brac to co sie nadarzy
bylam wczoraj w pracy i taki ruch byl, ze szok. wszystko przez to swietowanie 750-lecia lokacji Krakowa. byl jakis koncert na rynku i potem wszyscy na piwko do dymu przyszli :P w ogole nie mialam sily i ochoty :P jeszcze trzeba bylo niedzielnie wysprzatac :P na poczatku z kolezanka (ok 6 jak jeszcze ruchu nie bylo) mylysmy zamrazalnik i sie lodem rzucalysmy
apropos lodu to mam ochote na lody ale na razie jeszcze sie powstrzymuje! hihi
co do wakaci to ja lubie i leniuchowanie i aktywnosc najlepiej morze lub jezioro z fajna plaza. leze sobie na reczniku i czytam ksiazke, jak takie lenienie mnie zmeczy wskakuje do wody i plywam, nurkuje, gram w pilke wodna i inne albo w pilke na plazy uwielbiam to a gory tez sa fajne powiem Wam, ze wole wchodzic pod gore niz schodzic w dol :P a jak sie juz wyjdzie to taka na maxa satysfakcja hihi oprocz tego lubie tez w wakacje zwiedzac i jezdzic konno! tyle rzeczy lubie robic kurcze ale nie zawsze jest czas, mozliwosc i fundusze.. ale jak juz pisalam trzeba brac co jest i sie z tego cieszyc! aha i lubie jeszcze wieczorami w wakacje chodzic na imprezy pic zimne drinki i tanczyc z chlopakami jest cieplo, ale nie upalnie, niebo pelne gwiazd, po prostu zyc nie umierac!!
kurcze jak pomyslalam o wakacjach to mi sie tak milo zrobilo! hihi
jeszcze cos chcialam napisac ale tak wlasciwie to nie wiem co :P pewnie chcialam pomarudzic, ale mi przeszlo :P
dzis mam mega wielki test na angielskim wiec chyba sobie troche powtorze. on ma byc taki w stylu fce wiec nic konkretnego nie wiem czego sie uczyc, ale jestem pozytywnie nastawiona
cos mnie kolczyk zaczal dzisiaj bolec. chyba sobie zrobie oklad z rumianku

aha wiem co chcialam napisac!! wczoraj byly takie znajome dziewczyny w dymie i gadaly o oczyszczaniu organizmu z toksyn. i podobno swietnie robi jak sie przez 3 dni je papke z jablek + sok. potrzeba sokowirowki (mam!! ) i pic sok i zajadac sie papka. poprawia sie od razu cera i wlosy!
no dobra to chyba tyle!
pa :*

uffff, ja sobie odpoczywam, na razie nie chce mi się imprez, jestem wykończona po sesji, a w środę obrona ale czasme mi się cce poszaleć, czasem posiedzieć w domu :P

jej Corsic jak przeczytalam tego Twojego posta to mi sie tak mega wakacyjnie zrobilo
piekny piekny obrazek przed moimi oczami roztoczylas dziekuje

mi tez sie milusio zrobilo

i jak ang.?

podoba mi sie twoje nastawienie ogolne do wszystkiego

buziak

ot mądrze gadasz
Ty to jesteś mega promienna
accchhhh
ja uwielbiam morze. Kocham chwile kiedy czuję ciepło na twarzy, delikatny wiatr, błogie lenistwo. Ale taki wypoczynek musi być urozmaicony. Samo leżenie jest nudne. Mogę się wylegiwac nawet cały dzień, ale wieczorem jakaś imprezka być musi. Jak byliśmy w ubiegłym roku nad morzem, to w dzień leżeliśmy na plaży, a w nocy dyskoteki, kino na plaży, kluby. Uwielbiam tańczyć. Ale bym poszalała. Nie ma bata - w ten weekend będę szaleć wreszcie chwilowo wolne od szkoły

A Ty jesteś sportowa dziewucha

jak to do Berlina?
ja się nie zgadzam