Wątek: dieta, tak po prostu :)

Zamieszczone przez Kitola

a i Waszka ma rację, utrzymać wagę jest stokroć trudniej niż ją zrzucić.
Niestety wiem to z własnego doświadczenia

i chyba większość z nas ma tu coś do powiedzenia na ten temat
jakie to niesprawiedliwe :P

mi się nawet nie chce odpoczywać od forum, jakoś nie mam takiej potrzeby

miłego dnia Corsa :* imprezowiczko Ty jedna
jak dzisiaj dzień mija?

a dzis to nie wiem. chodze jakas wkurzona pojechalam kupic bilety na koncert myslovitz i sie juz skonczyly, a rano jeszcze byly hm co jeszcze, troche spiec w domu. ale w sumie juz sie wygladzilo wszystko u nas to tak zawsze. jest burza a potem od razu juz wszystko ok nie wiem czy to dobrze, ale ja tak wole sie klocic niz dusic w sobie jakies urazy i potem klocic sie o to, a pozniej jeszcze jakies dni milczenia
no a z pozytywnych rzeczyy to bylam w aptece i zaopatrzylam sie w rozne lekarstwa, moze bedzie lepiej
co do utrzymywania wagi to rzeczywiscie to jest najtrudniejsze. bo co to za filozofia byc na diecie cud 2 tygodnie i schudnac 6 kg.. najtrudniej to prowadzic racjonalna diete (chociaz jeszcze sie da jakos) a jak dojdziemy do celu to rany. dramat. przeciez juz sie wazy tyle ile sie chce to na to jedno ciasteczko mozna sie skusic, a pozniej jeszcze jedno, i cwiczenia sie odpuszcza i lipa na maksa...
Dlatego podziwiam Cie Kasiu bo utrzymujesz swoja wage i Tag tez juz trzyma i trzyma i Waszko Ty co by nie mowic, dazysz do tych 3 kg mniej, ale to co masz masz juz dlugo no nie?
spac mi sie chce wiec znikam, bye bye

Kaja, zapraszam do Wawki :P
Myslovitz zagrają w Stodole ostatni przed roczną przerwą koncercik - 12 grudnia

Co do wagi, to ja już nie mam wyjścia i czasu tyć i chudnąć, tyć i chudnąć, latka lecą, im później, tym trudniej

MUSZĘ utrzymać, to co osiągnęłam, da się, tylko trzeba rozsądnie jeść i ćwiczyć i to wszystko

Ja też nie mam siły na kolejne joja i odchudzania
to co mam, to jest od maja i pierwszy raz w wakacje właściwie nie przytyłam

Zamieszczone przez Kasia Cz.

MUSZĘ utrzymać, to co osiągnęłam, da się, tylko trzeba rozsądnie jeść i ćwiczyć i to wszystko

powiedziala co wiedziala tyle to ja tez wiem, ale skad w Tobie Kasiu tyle samozaparcia? przeciez kazda z nas ma powody, mniej i bardziej powazne, ale ciezko mimo wszystko trzymac sie w ryzach

ja kiedys bylam na imprezie firmowej, przyjechali chlopaki z Myslovitz, dali super koncert (bardzo kameralny, bo to tylko dla firmy), no swietny! a potem z nami pili drinki w barze ale mam kumpl, nie? :P

czekaj zadzwonie do Artura i zalatwie Ci bilet, chcesz? :P

Ago chce!!
no to prawda co napisalas Kasiu, ze jesc rozsadnie i cwiczyc, ale nie zawsze sie udaje... silna idzie na zwolnienie i lakomstwo wtedy hula...
no a jak ja schudne to tez nie bede sie bawic w zadne joja ani gorki i dolki bo sa bezsensu, a ja jestem bardzo rozsadna dziewczynka
musze znalesc zastepstwo dzis do pracy bo umieram!!

Zamieszczone przez corsicangirl

musze znalesc zastepstwo dzis do pracy bo umieram!!

A co się dzieje? źle się czujesz?

W takim razie mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć to zastępstwo na dzisiaj

domyslam sie,dl;aczego umiera ja tam sie zgodziłam popracować w niedzielę, zawsze beda pieniądze a i tak odpoczęłam sobie teraz 2 dni i jestem gotowa pracowac choćby cały tydzień

corsi --> sniło mi się dzisiaj, że przyjechałam do Krakowa i sie z tobą spotkałam

oj Corsi , widzę, że Cię przeziębienie całkiem rozłożyło
współczuję, zwłaszcza, ze tez ciągle chora jestem
mam dość

trzym sie
całuski :*

no sie przezebilam troche ale gripex max robi swoje i jest lepiej
wczoraj pracowłam jednak bo nikt nie mogl za mnie ale sie ciesze, bo byl jeden baaaardzo przystojny klient

Zamieszczone przez XixaPaulaniunia

corsi --> sniło mi się dzisiaj, że przyjechałam do Krakowa i sie z tobą spotkałam

to fajnie mi sie snil ten przystojny klient, wiesz?