Wątek: dieta, tak po prostu :)

Jak widzę, dzień BARDZO UDANY!!! I ruchowo i dietkowo!
A po pracowitym dniu, spokojna noc się należy - śpij dobrze Kaja :P

niesamowita jestes z ta praca i snem na raty
z jazda na koniach
ale szpiaku to Ci nie zazdroszcze
choc pochwalam, bo to zdrowe podobno

Czesc CORSIC :P
Postanowiłam cie odwiedzic.Myslałam ze masz temat na "chce schudnac"
Z tego co przeczytałam to pracujesz w kawiarni.Napisz cos wiecej o sobie.
Pozdrawiam

Zamieszczone przez mikamaly

Napisz cos wiecej o sobie.

No corsica nasza!!! to zaczynamy od poczatku

Spokojnej nocy slonce!!!

A ja chora, a Ed na mnie czeka w stajni

Hello!
Wpadam życzyć miłego wtoreczku!!!

HAHA! Dzis waga pokazała 78 kg i to równe! bez zadnych dodatkow
Waszko nie zazdroszcze! szybko sie wykuruj bo co te konie zrobia bez terenow z Toba?
Tag i Mika! nie bede znow pisac o sobie bo to wszystko na pierwszych 10 stronach jest :P:P a w ogole ja nie lubie mowic o sobie :P
Aniu! ja po prostu musiałam na te konie pojechac!! było super! tylko juz pod koniec jazdy, jak stepowalam konia zeby odpoczal to mi sie glowa zaczela kiwac :P:P a szpinak b. lubie!! od zawsze :P a soczewice od tego lata i kolacja b. mi smakowala!
Kasiu dziekuje za zyczenia!!
dzis obudzilam sie w superowym humorku! no i mialam prawo chyba! czulam ze stanie sie cos milego!! no i tu 78! hihi a w ogole to sobie slucham fajnej muzyczki, jem sniadanie i mam jeszcze mnostwo czasu przed zajeciami! tylko zadanie musze zrobic, ale trudne nie jest :P i to ostatni dzien przed swietami kiedy na te studia ide hihi

Hi Corsicangirl, ależ optymizm u Ciebie na wątku. :P Szpinaczek - mniam mniam, ruch - też mniam mniam i jeszcze dobry nastrój. :P Gratki z przesunięcia suwaczka. :P :P :P A na konie się wybiorę, jak już będę poniżej połówki ósemeczki, w końcu muszę mieć jakąś motywację do dietkowania. :P

POZDRAWIAM WTORKOWO I MIłEGO DNIA żYCZę!
ja nikam bo dużo pracy mam

corsic: super, gratuluję nowej wagi
ja mojego tickerka dzisiaj też przesuwa, zrobiło się ładne 62 jeszcze z małym hakiem, ale jednak więc może mnie zmobilizuje

szpinaku nie lubię. nigdy nie lubiłam, ale po kopenhaskiej to mam odruch wymiotny na myśl o zielonej papce :P

miłego dnia

ja jeszcze jutro mam zajęcia